Adam Przybylski Wojna Polska 1918–1921[1]Edward Perkowicz, Bitwa pod Warszawą w sierpniu 1920 i jej kryzys[2]Odsłonięcie pomnika ku czci poległych żołnierzy 62 pp w Bydgoszczy; 1929.
4 lipca 1920 ruszyła II ofensywa sowieckiego Frontu Zachodniego pod hasłem: Na zachodzie ważą się losy wszechświatowej rewolucji – po trupie Polski wiedzie droga do wszechświatowego pożaru... Na Wilno – Mińsk – Warszawę – marsz![3][4]. W pierwszej dekadzie lipca przełamany został front polski nad Autą, a wojska Frontu Północno-Wschodniego gen. Stanisława Szeptyckiego cofały się pod naporem ofensywy czerwonoarmistów Michaiła Tuchaczewskiego[5][6].
Kolejne próby zatrzymania wojsk sowieckich prących na zachód nie przynosiły spodziewanych rezultatów. Obchodzący ugrupowanie obronne od północy III Korpus Kawalerii Gaja wymuszał dalszy odwrót wojsk polskich[7]. Tempo natarcia wojsk sowieckich, jak na owe czasy, wydawało się oszałamiające i wynosiło ok. 20–30 km na dobę[8].
Wojsko Polskie traciło kolejno „linię dawnych okopów niemieckich”, linię Niemna i Szczary[9], czy wreszcie linię Bugu[10][11][12]. Wojska polskie cofały się nadal, a kolejną naturalną przeszkodą terenową dogodną do powstrzymania sowieckiej ofensywy była Wisła[13]. W godzinach wieczornych 6 sierpnia Naczelne Dowództwo Wojska Polskiego wydało rozkaz do przegrupowania i reorganizacji wojsk[14].
Po uporządkowaniu pododdziałów dowódca I batalionu wyprowadził kontratak i odbił wioskę. Podczas szturmu poległ sierżant Jan Koper i 4 szeregowców[19]. Godzinę później z dworu Glinianka wyszedł kolejny sowiecki atak i Polacy ponownie zostali wyparci z wioski. Porucznik Lorek obsadził 4 kompanią sierż. Michała Nowaka drogi prowadzące z Glinianki na wschód, a sam z resztą batalionu postanowił obejść wieś od południa i dołączyć do głównych sił pułku. Pod Glinianką pozostała także grupa piechurów z różnych pododdziałów. Oddział ten z własnej inicjatywy zajął stanowiska na północ od Glinianki i stąd ostrzeliwał nieprzyjaciela ogniem broni maszynowej. W tym czasie II i III batalion 62 pp zostały zatrzymane ogniem prowadzonym z dworu Glinianka. Dowódca 62 pp ppłk Władysław Grabowski wydał rozkaz natychmiastowego uderzenia na Gliniankę III batalionem i dwoma kompaniami II batalionu. Wzmocnił też swój I batalion oddziałem zwiadowców. W Woli Karczewskiej batalion por. Lorka zaatakował napotkany oddział sowieckiej kawalerii, rozproszył go i zadał mu poważne straty[18].
O świcie 18 sierpnia wieś i dwór Glinianka od zachodu zaatakowały siły główne 62 pułku piechoty[20]. Atak poprzedziła nawała ogniowa dziewiętnastu ckm i 5 baterii 15 pułku artylerii polowej kierowana przez podporucznika Stefana Eitnera. W pierwszym rzucie uderzył III batalion porucznika Kazimierza Szcześniaka[21]. Wykorzystując zamieszanie w szeregach nieprzyjaciela, dowódca I/62 pp por. Lorek uderzył na dwór od południa. Zaatakowani z dwóch stron Sowieci stawili słaby opór, a gdy w walce na bagnety Polacy zdobyli dwór i stojącą obok baterię, zaczęli masowo rzucać broń. Ubezpieczająca atak 4 kompania dopełniła okrążenia i z worka zdołały wydostać się nieliczne grupki czerwonoarmistów[18][22].
Bilans walk
W ataku na dwór Glinianka 62 pułk piechoty wziął 783 jeńców, 4 działa i 27 ckm oraz kilkaset wozów taborowych, a 61 pułkowi piechoty przekazano około 600 jeńców. Jeńcy pochodzili z 8., 10. i 57 Dywizji Strzelców[22].
W walkach pod Glinianką Polacy stracili około 90 poległych i rannych, z tego w 4 kompanii aż 52[23].
Stanisław Szeptycki: Front Litewsko-Białoruski; 10 marca 1919 – 30 lipca 1920. Warszawa: Wydawnictwo 2 Kolory. Sp.z o.o; Fundacja Patriotyczna Serenissima, 2016. ISBN 978-83-64649-19-6.
Wiesław Wysocki (red.): Szlakiem oręża polskiego; vademecum miejsc walk i budowli obronnych. T. 2, poza granicami współczesnej Polski. Warszawa: Wydawnictwo „Gamb”, 2005. ISBN 83-7399-050-X.