Polska
1918
1939
28 września
1928
pp im. T. KościuszkiKielecki okręgowy pp
płk Włodzimierz Skrzyszewski
płk dypl. Adam Świtalski
Piotrków Trybunalski
piechota
7 Dywizja Piechoty
25 Pułk Piechoty (25 pp) – oddział piechoty Wojska Polskiego w II Rzeczypospolitej.
W 1918 sformowany został w Okręgu Generalnym „Kielce” okręgowy pułk piechoty. W tym samym roku przemianowany na 25 pułk piechoty. Jego bataliony walczyły w wojnie polsko-ukraińskiej i polsko-bolszewickiej. W okresie międzywojennym stacjonował w Piotrkowie Trybunalskim i wchodził w skład 7 Dywizji Piechoty. W kampanii wrześniowej walczył w składzie macierzystej dywizji w pasie działania Armii „Kraków”.
W listopadzie 1918 z oddziałów Polskiej Organizacji Wojskowej utworzono w Kielcach „grupę pułkownika Norwida”. Jej „batalion kielecki” 18 listopada 1918 przemianowano na Pułk Piechoty im. Tadeusza Kościuszki. Wszedł on w całości jako I batalion w skład okręgowego pułku piechoty organizowanego przez Dowództwo Okręgu Generalnego Kielce[1]. 2 grudnia 1918 pułk okręgowy przemianowano na 25 pułk piechoty[2]. Jego organizowanie przebiegało dość szybko. Pułk pozostawał w Kielcach do 24 maja 1919, czyli do momentu do momentu wyjazdu na granicę Górnego Śląska. W garnizonie prowadził pracą organizacyjną i szkoleniową[a][4]. 9 maja 1919 25 pułk piechoty włączono do nowo powstałej 7 Dywizji Piechoty[2]. W grudniu 1919 batalion zapasowy pułku stacjonował w Miechowie[5].
28 grudnia 1918 III batalion kapitana Meraka stacjonował jeszcze w Jędrzejowie. Dwa dni później, w Kielcach, został załadowany na transporty kolejowe i odjechał na front wojny polsko-ukraińskiej[3]. W Lublinie uzupełnił braki, a następnie skierowany został do Hrubieszowa i dalej do Dołhobyczowa. Tu utworzona została Grupa kapitana Juliusza Meraka podległa grupie operacyjnej „Bug”. W jej skład wchodziłyIII/25 pp, 2 i 4 kompania 17 pp, 5 kompania 27 pp i 6 i 4 kompania 23 pp. Grupa zluzowała ułanów pułkownika Beliny-Prażmowskiego[7].
7 stycznia 1919 III/25 pp zorganizował obronę w okolicy Oszczowy. Tam dowódca grupy „Bug" nakazał podjecie akcji bojowej, wyjścia na linię Bugu i opanowanie Sokala. III batalion miał zająć Uhrynów i Kuźnicę. O świcie 8 stycznia batalion zaatakował dwoma kompaniami Uhrynów, a drugim półbatalionem Kuźnice. Po zaciętej walce obydwie wsie zostały zdobyte. Walki te były chrztem bojowym dla żołnierzy batalionu. Odcinek w rejonie Dołhobyczowa batalion zajmował do czasu ofensywy majowej[8].
16 marca na front do Sądowej Wiszni wyjechał, występujący pod nazwą I/25 pp, „kombinowany” batalion kpt. Kazimierza Bogaczewicza[9]. Wszedł on w skład Grupy płk. Józefa Beckera, a po wyładowaniu obsadził odcinek obrony obok Boriatyna. 23 marca nacierał na Szulmany i Ożomle. 26 marca dotarł do Wereszycy, skąd atakował i zdobył Wiszenkę Wielką. Kontratak Ukraińców zmusił batalion do wycofania się z powrotem do Weweszycy. Po kilku dniach przesunięty został do Chyrowa i 18 kwietnia wszedł w skład Grupy pułkownika Mieczysława Lindego. W maju batalion przeszedł do Ustrzyk Dolnych i tu zluzował II/7 pp leg. i pozostał tam do czasu ofensywy majowej. Bronił: Moczary, Jałowe i Hoszowczyk[8].
Wiosną 1919 na front polsko-ukraiński dotarła Grupa Wielkopolską pułkownika Daniela Konarzewskiego i oddziały Błękitnej Armii gen. Józefa Hallera. 16 maja ruszyła polska ofensywa. Osiągnięto Zbrucz tym samym rozstrzygając wojnę o Galicję Wschodnią. W ofensywie bataliony 25 pułku piechoty nadal działały oddzielnie[10]. I batalion uderzał od Ustrzyk Dolnych na Turkę. W końcu maja obsadził granicę czechosłowacką, zajmując Sianki, Użok, Libochory i Hnyła. W lipcu został przerzucony pod Brody i zorganizował obronę w Mikitnikach, Tetylkowcach i Popowcach. W tym czasie III/25 pp przebywał w odwodzie 2 Dywizji Armii gen. Hallera i osłaniał Gaje Roztockie i Gaje za Rudą[11]. W czerwcu 1919 wchodził w skład Grupy generała Henryka Minkiewicza (Grupa operacyjna „Bug”)[12], a 5 lipca obsadził odcinek w Tetylkowcach[11].
Po zakończeniu działań wojennych z Ukraińcami, bataliony powróciły w okolice Częstochowy. Tam pułk pełnił służbę graniczną na odcinku od Koziegłów do Wielunia[11].
Po pokonaniu wojsk ukraińskich, głównym przeciwnikiem na wschodzie stała się Armia Czerwona. Pokonała ona rosyjską Białą Armię Antona Denikina i przygotowywała się do marszu na zachód. W tym czasie Wojsko Polskie reorganizowało i przerzucało siły i środki na zagrożone kierunki. 15 grudnia 1919 25 pułk piechoty został przerzucony znad granicy Górnego Śląska w okolice Olewska[13]. Początkowo został podporządkowany dowódcy 4 Dywizji Piechoty. 24 stycznia 1920 pułk przegrupował się w rejon Szepetówki, pozostawiając I batalion w Równem. Kolejne przegrupowanie doprowadziło pułk w rejon Słuczy. Wszedł on tam w skład XXV Brygady Piechoty i obsadził 24 kilometrowy odcinek od Nowej Czartorii do Ostropola[11].
Naprzeciw oddziałów polskich, w rejonie Romanów, Krasnogórka, Awratyn, Cudnów, Troszcza grupowały się jednostki Armii Czerwonej. W celu przeciwdziałania koncentracji nieprzyjaciela, pułk przeprowadził z rejonu Lubaru kilka pomyślnych wypadów. Od jeńców sowieckich uzyskano dokładne informacje o ugrupowaniu przeciwnika i jego przygotowaniach do działań zaczepnych. 18 marca III batalion pułku został zluzowany w Prywałówce przez II/43 pp i odjechał do Zwiahla, do dyspozycji dowódcy 26 pułku piechoty[14]. W Lubarze pozostało jedynie dowództwo pułku z pododdziałami sztabowymi i II batalion[15].
W tym czasie przybył z Krzemieńca do Zwiahla i zorganizował obronę Słuczy na odcinku od Talk do Baranówki I/25 pułku piechoty. 3 kompania obsadziła Rohaczów. 20 marca batalion z powodzeniem odpierał ataki forsujących Słucz bolszewików. Tego samego dnia II/ 25 pp wziął udział w wypadzie na Iwanówkę. Współdziałając z III/43 pp, rozbił znajdujące się tam oddziały nieprzyjaciela i zdobył znaczne ilości sprzętu wojskowego[14].
Przed ofensywą na Ukrainie Naczelne Dowództwo WP zadecydowało się zreorganizować siły. W miejsce frontów utworzono armie. Na południowym kierunku operacyjnym sformowano 6 Armię gen.por. Wacława Iwaszkiewicza, 2 Armię gen. ppor. Antoniego Listowskiego i 3 Armię Józefa Piłsudskiego.
W rejonie Zwiahla nastąpiła koncentracja grupy uderzeniowej generała Rydza-Śmigłego, której zadaniem było natarcie z Żytomierza na Kijów. W jej skład weszła też 7 Dywizja Piechoty i jej 25 pułk piechoty[16]. II/25 pp ześrodkował się w Żytnich Górach i stanowił odwód XIII Brygady Piechoty. Pozostała część pułku stanowiła odwód ogólny 7 DP i pozostawała w Białej Cerkwi[14].
21 maja rozpoznanie doniosło o zajęciu przez wojska sowieckie Misajłówki i Bohusławia. II/25 pp wziął udział w wypadzie kawalerii dywizyjnej na przedpole celem potwierdzenia danych z rozpoznania[17]. W tym czasie I/25 pp obsadził odcinek Birunki–Kożanka. Po powrocie z wypadu II/25 pp obsadził stację kolejową Olszanica i Rokitno, a III batalion pozostał w odwodzie w Białej Cerkwi[14]. 26 maja Sowieci zaatakowali Olszanicę. Uderzenia nie wytrzymał II batalion i wycofał się z Rokitna. Następnego dnia wojska sowieckie wyparły z Czepielówki oddziały polskie. Kontratak 25 pułku piechoty zmusił nieprzyjaciela do wycofania się, a polska linia obronna została odtworzona[18]. Potem nastąpiła seria wypadów z obu stron. Ze strony sowieckiej były to działania maskujące główne uderzenie wykonywane przez ich wojska na Kazatyń. 7 czerwca pułk zakończył walki pod Białą Cerkwią[19].
8 czerwca zarządzono odwrót[20]. Pułk zniszczył przeprawy na Rosi i wycofał się ze swoich pozycji. W ariergardzie maszerował III batalion[21]. W okolicy Wasylkowa pułk obsadził odcinek nad Irpeniem, między Żarnowają a Bolszają Kożuchowką. Od 11 czerwca pułk prowadził działania opóźniające na obszarze północnego Wołynia i Polesia. Maszerując w składzie kolumny XIII Brygady Piechoty, przemieszczał się przez Mościszcze–Zabiełocze–Horbulow–Sały–Staryki–Żłobicz, 18 czerwca osiągnął Ustę i tam zluzował pododdziały 4 pułku strzelców podhalańskich. Bataliony 25 pp obsadziły odcinek Motocz–Paszyna i dalej na północ do Bard.
Nad ranem 28 lipca pułk obsadził rzekę na odcinku Łopatycze - Baranówka. Jego III batalion zajął stanowiska pod Łopatyczami[22]. Tam też utworzono przedmoście na wschodnim brzegu rzeki[23]. Około 9.00, będący w pościgu sowiecki 60 pułk strzelców, wzmocniony baterią artylerii, rozpoczął natarcie z marszu na pozycje polskiego III/25 pp, z zadaniem uchwycenia mostu na Uborci. Batalion polski stawił zacięty opór, a zaalarmowany dowódca 25 pułku piechoty, mjr Józef Jaklicz, skierował do kontrataku 2 kompanię por. Henryka Chmielewskiego stojącą w pobliskiej Hamerni. Skrzydłowy atak spowodował zamieszanie w tyralierach nieprzyjaciela. Wykorzystał to III batalion i też przeszedł do kontrataku swoją 10 kompanią[22].
Uderzenia z dwóch stron nie wytrzymał pułk sowiecki, a jego żołnierzy ogarnęła panika. Mimo wysiłków komisarzy, czerwonoarmiści rzucili się do ucieczki. Była ona tak szybka i nieoczekiwana, że Polacy wzięli w pościgu tylko garstkę jeńców. Zebrali natomiast mnóstwo porzuconego sprzętu. Zdobyto między innymi 4 działa z jaszczami i 8 ckm-ów[22]. Na zajętym odcinku pułk utrzymał łączność taktyczną na północ z XIV Brygadą Piechoty w Olewsku, a na południe z 1 pułkiem piechoty Legionów w Serdziukach[24].
W kolejnych dniach na odcinku Łopatycz i Baranówki panował względny spokój, w Serdziukach rozpoczęły się walki o przeprawę przez Uborć[25]. Uderzenie przyjął na siebie I batalion i przez pięć dni walczył w okrążeniu. Sierdziuki kilkakrotnie przechodziły z rąk do rąk. 5 lipca nieprzyjaciel, demonstrując atak na Andrzejówkę, uderzył z trzech stron na Sierdziuki, zachodząc na tyły 3 i 4 kompanii. Walka trwała do późnych godzin nocnych. Pod osłoną nocy małe grupki walczących żołnierzy wycofały się. W tym czasie Pułk otrzymał rozkaz dalszego odwrotu. O zmroku pozostałe bataliony ześrodkowały się w Kamionce, skąd przez Dołhosiele pomaszerowały do Borowieckich Budek. Następnego dnia do kolumny dołączył I batalion.
Po czterech dniach 25 pp przekroczył Horyń w Kryczylsku[26].
9 lipca sowiecka brygada kawalerii przełamała obronę polskiego 3 pułku ułanów i zaatakowała Wielką Werbczę. 4 kompania wycofała się ze wsi, ale kontratak batalionu odwodowego odrzucił nieprzyjaciela za Mielnicę. O 20.00 tego samego dnia, na drodze z Kryczylska do Małej Werbczy, zaatakowana została kolumna XIII Brygady Piechoty. Atak odpierał I batalion[27].
11 lipca 25 pułk piechoty stanął nad Styrem i stąd odpierał nieprzyjacielskie ataki aż do 27 lipca[28]. 15 lipca 9 kompania por. Franciszka Studzińskiego zorganizowała wypad na wsieSuchowole i Czudle, a 20 lipca dwie kompanie pod wspólnym dowództwem kpt. Mieczysława Drabika zlikwidowały sowiecki przyczółek w rejonie Bielskiej Woli. Kilka dni później 6 kompania por. Ignacego Pilwińskiego i 8 kompania por. Mikołajczyka, odparły z powodzeniem ataki sowieckiej 20 Brygady Strzelców.
28 lipca pułk przeszedł na zachodni brzeg Stochodu i obsadził odcinek Smolary–Balszoj Obzyr. Po sześciu dniach postoju pułk rozpoczął dalszy odwrót i po dwudniowym marszu przez Karasin–Niesuchojeże–Dorotyszcze–Rudniki–Hołowno–Hupały–Rogowo 4 sierpnia przekroczył Bug w Woli Uhruskiej[28].
8 sierpnia walczono w okolicy Chełma i osłaniano w ten sposób od wschodu koncentrację polskiej grupy uderzeniowej nad Wieprzem. W tym rejonie 25 pułk piechoty prowadził działania manewrowe w składzie XIII Brygady Piechoty. Charakteryzowała je ciągła zmiana miejsca i użytych w walce sił i środków[28].
11 sierpnia pułk jako straż przednia brygady maszerował szosą Chełm–Włodawa. W Sawinie zagrodziły mu drogę oddziały bolszewickie. Uderzyły na nie, wsparte ogniem 3 baterii 7 pap, kompanie I i II batalionu i wyparły nieprzyjaciela ze wsi[29]. 13 sierpnia walczono o Chełm. Pułk bronił z powodzeniem północnego skrzydła 7 Dywizji Piechoty. W godzinach popołudniowych przeszedł do działań zaczepnych, złamał opór 173 Brygady Strzelców w Łukówku i Uhrusku i wyszedł na linię Bugu[30].
16 sierpnia ruszyła polska ofensywa znad Wieprza. 3. i 4 Armia przełamały front sowiecki i przeszły do pościgu. Prawe skrzydło 3 Armii mocno oparło się o Bug. 20 sierpnia nad Bug powrócił też 25 pułk piechoty. Do dyspozycji dowódcy pułku została przydzielona grupą majora Grabowskiego[b] Pułk obsadził odcinek od Brytynia do DorohuskaIII/25 pp odcinek Bytyń—Uhrusk, grupa majora Grabowskiego Hniszów–Świerze, a II batalion Dorohusk. I batalion stanowił odwód i rozlokował się w Świerżycach. Tu pułk pozostawał do 11 września. Aktywność obrony zapewniał poprzez liczne wypady przeciw oddziałom sowieckiej 12 Armii. Miały one na celu przede wszystkim odciążenie sąsiednich odcinków, gdzie trwały krwawe walki[31].
11 września pułk wszedł w skład grupy generała Eugeniusza Pogorzelskiego, został wzmocniony dwoma kompaniami piechoty i wraz z 27 pułkiem piechoty sforsował Bug. W Ostrówku toczył walki z sowiecką 74 Brygadą Strzelców, a 13 września osiągnął Kowel. W walce „na bagnety” rozbił 750 osobowy oddział z sowieckiej 58 Dywizji Strzelców, zdobywając 2 karabiny maszynowe i biorąc 16 jeńców[32]. W Kowlu wrócił w podporządkowanie XIII Brygady i pomaszerował przez Mielec, Karasin, Karpiłówkę w kierunku Smolary–Stobychowa. 25 września pułk stanął nad Horyniem. Tu otrzymał rozkaz zdobycia Sarn. Atak na Sarny poprzedziło forsowanie rzeki. III batalion mjr. Bogaczewicza forsował w Treskini, a II batalion kpt. Żołędziowskiego w Remczycy. Wspierały 2 i 3 bateria 7 pułku artylerii polowej. Walki o uchwycenie przyczółka trwały cały dzień[33]. Nad ranem 27 września cały 25 pp przeprawił się przez rzekę. W godzinach wieczornych, po przegrupowaniu sił i środków, wyprowadzono koncentryczne natarcie, zdobyto Sarny i wyparto nieprzyjaciela za Słucz. Straty pułku były jednak poważne. Zginęło 20 żołnierzy[c], a 43 zostało rannych[35]. Dzień bitwy o Sarny stał się dniem święta pułkowego[36].
W październiku trwały końcowe walki. 4 października po dwugodzinnej walce pułk zdobył Olewsk i osiągnął Uborć. 16 października, współdziałając z 26 pułkiem piechoty, uderzył na przedpole i wziął 193 jeńców. Tym wypadem swój udział w wojnie polsko-bolszewickiej[36]. Po zawieszeniu broni, pułk pozostał na linii demarkacyjnej. 22 listopad, jako oddział kordonu granicznego, odszedł do Kowla, a następnie do Włodzimierza Wołyńskiego[37].
Za bohaterstwo w walce 42 żołnierzy odznaczonych zostało Orderem Virtuti Militari, a Krzyżem Walecznych 43 oficerów i 58 szeregowych[34]. Podczas działań wojennych pułk wziął około 1500 jeńców, zdobył 13 dział, ponad 100 karabinów maszynowych, 140 wagonów kolejowych, 2 motocykle, kilka tysięcy karabinów, 300 koni oraz dużą ilość amunicji i innego sprzętu wojskowego[38]. Na polu walki pozostało 13 oficerów i 138 szeregowych[39].
por. Władysław Bański mjr Kazimierz Bogaczewicz sierż. Herman Baum ś.p. por. Henryk Chmielewski ś.p. por. Józef Czajkowski[42] ś.p. kpr. Antoni Dzitkowski plut. Ludwik Gondek mjr Józef Jaklicz kpr. Józef Jawor[43] szer. Władysław Kawałek szer. Józef Kmieć[44] por. Henryk Kowalówka st. szer. Józef Kozak ś.p. plut. Aleksander Karwasiński
kpr. Antoni Kubrak[45] sierż. Julian Kwapień plut. Roman Łakota plut. Czesław Markowski[46] sierż. Wacław Matyszczak ś.p. por. Czesław Mikurda[42] plut. Władysław Nowakowski kpt. Ignacy Pilwiński st. sierż. Tomasz Piorunek[47] szer. Michał Piotrowski[48] por. Władysław Ptasznik ppor. Czesław Salach por. Aleksander Salwik plut. Józef Smagała
pchor. Henryk Skorupko kpt. Franciszek Studziński sierż. Józef Sudara ś.p. kpr. Władysław Szubiński por. Stefan Teliga plut. Jan Tondos ś.p. sierż. Jan Trzciński kpt. Bronisław Wadas st. sierż. Stanisław Węgiel ppłk Alojzy Wir-Konas st. szer. Jan Zagaj sierż. Władysław Ząber płk Michał Zienkiewicz kpt. Ryszard Żołędziowski
W okresie międzywojennym 25 pułk piechoty stacjonował na terenie Okręgu Korpusu Nr IV[49] w garnizonie Piotrków Trybunalski[50]. Wchodził w skład 7 Dywizji Piechoty[51][49].
W listopadzie 1924 II batalion został przeniesiony do Tomaszowa Mazowieckiego, jako oddział detaszowany. Zajął koszary przy ul. Jeziornej 20, opuszczone przez II baon 30 pp[52]. 25 października 1927 II baon został przemianowany na Szkołę Podchorążych Rezerwy Piechoty nr 4, która pod względem organizacyjnym i administracyjnym podlegała dowódcy 25 pp. W sierpniu 1928 szkoła została przemianowana na Batalion Podchorążych Rezerwy Piechoty nr 4. 28 lipca 1929 baon został zlikwidowany, a cały personel przeniesiony do nowo utworzonej Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty w Zambrowie. Latem 1930 pułk odtworzył II batalion, który został zakwaterowany w koszarach przy ul. Krakowskiej 34 w Piotrkowie[53].
W 1932, w związku z opuszczeniem przez wojsko koszar przy ul. Krakowskiej 34, nastąpiła zmiana dyslokacji pododdziałów pułku. Bataliony I i II zostały przeniesione do koszar przy ul. Józefa Piłsudskiego 121-122 (obecnie ul. Wojska Polskiego), w których mieściła się wcześniej kadra batalionu zapasowego 74 pp[54][55].
Na podstawie rozkazu wykonawczego Ministerstwa Spraw Wojskowych do Departamentu Piechoty o wprowadzeniu organizacji piechoty na stopie pokojowej PS 10-50 z 1930 roku, w Wojsku Polskim wprowadzono trzy typy pułków piechoty. 25 pułk piechoty zaliczony został do typu I pułków piechoty (tzw. „normalnych”). W każdym roku otrzymywał około 610 rekrutów. Stan osobowy pułku wynosił 56 oficerów oraz 1500 podoficerów i szeregowców. W okresie zimowym posiadał batalion starszego rocznika, batalion szkolny i skadrowany, w okresie letnim zaś batalion starszego rocznika i dwa bataliony poborowych[56]. Po wprowadzeniu w 1930 nowej organizacji piechoty na stopie pokojowej, pułk szkolił rekrutów dla potrzeb batalionu Korpusu Ochrony Pogranicza[57].
7 grudnia 1932 roku Minister Spraw Wojskowych ogłosił wyniki międzyoddziałowych zawodów strzeleckich przeprowadzonych w 1932 roku w myśl „Instrukcji Wyszkolenia Kontyngensu Piechoty”, część I, w dywizjach piechoty z rocznikiem 1910. Tytuł mistrzowskiej kompanii 7 Dywizji Piechoty otrzymała 6 kompania 25 pp dowodzona przez por. Jerzego Dżawachiszwili. Minister udzielił pochwały dowódcy i kadrze zawodowej mistrzowskiej kompanii[58].
Od połowy marca 1939 pułk prowadził rutynowe szkolenie. Wcielano poborowych do odbycia zasadniczej służby wojskowej. Ćwiczenia odbywały się w Przygłowie. W lipcu w rejon planowanych walk wyszły z garnizonu grupy robocze i przy znacznej pomocy społeczeństwa rozpoczęły rozbudowę umocnień polowych, a kompania saperów rozpoczęła budowę schronów betonowych dla stanowisk broni ciężkiej. W drugiej połowie sierpnia zarządzono stan pogotowia. Ściągnięte zostały do garnizonu pododdziały z obozu letniego w Przygłowie i kompanie robocze z Częstochowy. Wstrzymano urlopy dla kadry zawodowej.
25 sierpnia zarządzona została mobilizacja alarmowa. Pułk mobilizował się w szkołach i podmiejskich wioskach[61]. 25 pułk piechoty mobilizował się w ramach grupy "niebieskiej", oprócz swoich własnych pododdziałów zmobilizował dywizyjną samodzielną kompanię km i broni towarzyszących nr 41, kompanię km plot. typu A nr 10. Dodatkowo w ramach mobilizacji powszechnej w II rzucie I batalion 146 pułku piechoty rezerwowej, własny batalion marszowy[62].
Po południu 26 sierpnia kompania alarmowa pułku obejmowała dozorowanie w Częstochowie zagrożonych kierunków, a 27 sierpnia poszczególne bataliony transportami kolejowymi odjechały w rejon Częstochowy. W godzinach wieczornych dowódca 25 pułku piechoty otrzymał zadanie do obrony na pierwszy dzień wojny[63]. Stanowisko dowodzenia pułku rozmieszczono w internacie przy ulicy świętej Barbary[61].
W czasie kampanii wrześniowej 1939 wchodził w skład 7 Dywizji Piechoty walczącej w Armii „Kraków”[51]. 28 sierpnia bataliony pułku zajęły linie obrony I batalion od toru kolejowego w rejonie Gnaszyna, po wieś Grabówka, II batalion od wsi Kawodrza Dolna do Kawodrzy Górnej, a III batalion był ugrupowany jako odwód pułku na stokach zachodnich Jasnej Góry.
Świtem 1 września dotarła do dowódcy pułku informacja o rozpoczęciu wojny, a w południe, że obrona rejonu Lublińca została przełamana i 74 pułk piechoty wycofuje się w kierunku na Częstochowę. W tej sytuacji dowódca 25 pp wysłał pluton zwiadowców konnych celem nawiązania łączności oddziałami 74 pp[64]. W godzinach popołudniowych dowódca odwodowej 3 kompanii porucznik Wacław Makulec wysłał ubezpieczenie na przedpole swojej kompanii. Chwilę później ubezpieczenie otworzyło ogień do, jak się później okazało, niemieckiej grupy rekonesansowej. Zabito kilku oficerów, a znalezione przy nich mapy przekazano do sztabu 7 Dywizji Piechoty. Zdobyczny samochód osobowy pozostawiono w pułku[30]. Poza drobnymi starciami patroli pułk tego dnia nie walczył. 2 września artyleria niemiecka ostrzeliwała pozycje pułku i artylerii dywizyjnej na odcinku II batalionu odparto natarcie niemieckiej piechoty. Okazało się, że pozycje obronne 25 pułku jak i całej 7 DP zostały okrążone przez nieprzyjaciela od południa i północy, po odrzuceniu skrzydłowych Krakowskiej i Wołyńskiej Brygad Kawalerii. Nocą 2/3 września pułk wycofał się z Częstochowy, obsadzając rano 3 września nowy rejon obrony; III batalion skraj lasu z torem kolejowym Częstochowa-Koniecpol i szosę Częstochowa-Szczekociny, II batalionem skraj lasu od szosy Częstochowa-Olsztyn do rzeki Warta. I batalion w II linii obrony w lesie za III batalionem. Pułk wspierał dywizjon II/7 pułku artylerii lekkiej. W godzinach przedpołudniowych zostały na tyłach zaatakowane oddziały II rzutowe 7 DP tj. 74 pp i stanowiska artylerii dywizyjnej. Kompanie odwodowe batalionów prowadziły walki z pododdziałami wroga usiłującymi wyjść na tyły obrony 25 pp. Dowódca pułku płk Świtalski po uzyskaniu informacji, iż dowództwo dywizji dostało się do niewoli, objął dowództwo nad wszystkimi jednostkami będącymi w okrążeniu[65]. W lasach olsztyńskich pozostał w okrążeniu 25 pułk piechoty. Po zmroku bataliony wychodząc na podstawy wyjściowe do natarcia na okrążające jednostki wroga, na odkrytym terenie dostały się pod ostrzał niemieckiej artylerii, nastąpił chaos i rozczłonkowanie pododdziałów pułku. Część II i III batalionu pomaszerowała w kierunku północno-wschodnim. Większość I batalionu i część pododdziałów pułkowych z dowódcą pułku maszerując nocą 3/4 września lasami wspólnie z baterią armat 2/7 pal dotarła w lasy pod Lelowem. Rano 4 września w lasach w pobliżu Lelowa I batalion prowadził bój z oddziałami czołgów i piechoty zmotoryzowanej, został wsparty przez część III batalionu dowodzonego przez mjr. Krzyżanowskiego. Po walce pododdziały 25 pp wycofały się w głąb lasów za Lelowem. Dowódca pułku po naradzie z obecnymi dowódcami I i III batalionów podzielił pułk na drobne pododdziały, rozwiązując go i nakazał w grupach przebijać się w nocy 4/5 września przez pierścień okrążenia. Zniszczono zamki armat i ciężkie uzbrojenie[66].
Z żołnierzy 25 pp i innych rozbitych jednostek 7 DP, niektórzy dowódcy zorganizowali pododdziały, na czele których walczyli w dalszej części kampanii wrześniowej.
Major Krzesław Krzyżanowski wyprowadził z okrążenia część swojego III batalionu i zorganizował w oparciu o niego 2 kompanie strzeleckie i kompanię ckm o zmniejszonych stanach osobowych. Po walce w okolicach Lelowa, pomaszerował przez Koniecpol, Jędrzejów, Pińczów do Buska Zdroju, gdzie dołączył do jednostek Armii "Kraków". Wraz z tym zgrupowaniem przez Tarnobrzeg dotarł w rejon Tomaszowa Lubelskiego, uzupełniał stan swojego batalionu o żołnierzy z rozbitych jednostek. Wziął udział w II bitwie pod Tomaszowem Lubelskim w zgrupowaniu wojsk gen. Dęba-Biernackiego, przebijał się w kierunku Zamościa. 28 września skapitulował przed wojskami sowieckimi pod Zamościem.
Porucznik Jan Merkisz wyprowadził z okrążenia część swojej 2 kompanii strzeleckiej, do której dołączyli artylerzyści z 2/7 pal inni żołnierze z 25 i 27 pp. Z tych zebranych grup utworzył ponad 200 osobowy oddział, z którym 8 września w lasach w okolicach Szydłowca dołączył do 36 Dywizji Piechoty rez. Oddział ten stoczył kilkugodzinny ciężki bój z niemiecką kolumną pancerno-motorową na szosie pomiędzy Szydłowcem, a Skarżyskiem. Poległo wraz z dowódcą ponad 20-30 żołnierzy, a ok. 50 zostało rannych. Pozostali oderwali się od wroga pod osłoną nocy i pomaszerowali na wschód z żołnierzami 36 DP rez.
Porucznik Wacław Makulec wydostał z okrążenia swoją 3 kompanię strzelecką, 5 września stoczył potyczkę pod miejscowością Św. Anna, 6 września pod Włoszczową. Kompania dołączyła do oddziałów 36 DP rez. Rudy Malenieckiej i Końskich. W pobliżu Puław kompania stoczyła potyczkę z jednostką niemiecką. Następnie wycofała się na wschód, na teren Lubelszczyzny, gdzie ostatecznie 27 września wraz z wojskami gen. Dęba-Biernackiego skapitulowała w pobliżu Zamościa i dostała się do sowieckiej niewoli.
Kilkunastoosobowa grupa pod dowództwem ppor. R. Kaczmarskiego walczyła w grupie płk. Mikołaja Prus-Więckowskiego będąc dołączona do batalionu mjr. Galicy, została rozwiązana w rejonie Żelechowa 27 września 1939 r[67].
Sztandar był darem społeczeństwa miasta i powiatu Piotrków Trybunalski. Wręczył go pułkowi 25 listopada 1928 w Piotrkowie gen. Daniel Konarzewski[71]. Po wojnie sztandar został przekazany 25 pułkowi piechoty, a w 1958 roku trafił do Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie[72].
17 listopada 1928 minister spraw wojskowych zatwierdził wzór i regulamin odznaki pamiątkowej 25 pułku piechoty[73]. Odznaka o wymiarach 38x38 mm ma kształt okrągłej oksydowanej tarczy ze srebrnymi promieniami, na którą nałożony jest czteroramienny krzyż pokryty ciemnoszafirową emalią z żółtymi obramowaniami i złotą krawędzią. W centrum odznaki, w otoku wieńca laurowego, znajduje się srebrne godło państwowe wz. 1927 na cynobrowym emaliowanym tle. Na ramionach krzyża wpisano numer, inicjały i datę powstania pułku „25 PP 3.XI.1918”. Odznaka oficerska – jednoczęściowa, wykonana w srebrze, emaliowana. Wykonawcą odznaki był Wiktor Gontarczyk z Warszawy[74].
Biogramy ofiar zbrodni katyńskiej znajdują się między innymi w bazach udostępnionych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego[80] oraz Muzeum Katyńskie[81][i][j]