Polska
1924
1939
Krasne
ppłk Bolesław Pytel
mjr Stanisław Starzyński
73[a]
Korpus Ochrony Pogranicza
3 Brygada OPpułk KOP „Wilejka”207 pułk piechoty
Batalion KOP „Krasne” – oddział piechoty, podstawowa jednostka taktyczna Korpusu Ochrony Pogranicza.
Na posiedzeniu Politycznego Komitetu Rady Ministrów, w dniach 21–22 sierpnia 1924, zapadła decyzja powołania Korpusu Wojskowej Straży Granicznej. 12 września 1924 Ministerstwo Spraw Wojskowych wydało rozkaz wykonawczy w sprawie utworzenia Korpusu Ochrony Pogranicza[2], a 17 września instrukcję określającą jego strukturę[3]. W pierwszym etapie organizacji KOP sformowano 3 Brygadę Ochrony Pogranicza, a w jej składzie 10 batalion graniczny „Krasne”[4]. Podstawą formowania był rozkaz szefa Sztabu Generalnego L. dz. 12044/O.de B./24 z dnia 27 września 1924[5]. Nazwa jednostki pochodzi od leżącego na pograniczu Wileńszczyzny i Mińszczyzny miasta Krasne nad Uszą znajdującego się wówczas na obszarze województwa wileńskiego i będącego macierzystym garnizonem batalionu. W jego skład wchodziły: cztery kompanie piechoty, drużyna dowódcy batalionu i pluton łączności. Według etatu liczy on 25 oficerów, 200 podoficerów i 603 szeregowców[6]. Jego uzbrojenie stanowiły: 2 ciężkie karabiny maszynowe, 48 ręcznych km, 48 garłaczy, 439 karabinów, 280 karabinków i 32 pistolety. Środki transportu to 15 wozów taborowych, 1 motocykl i 7 rowerów[6]. Długość ochranianego przez batalion odcinka granicy wynosiła 90 kilometrów, przeciętna długość pododcinka kompanijnego to 22 kilometry, a strażnicy 5 kilometrów. Odległość dowództwa batalionu od dowództwa brygady wynosiła 40 kilometrów[7].
3 października 1924 na stanowisko dowódcy baonu został wyznaczony major Bolesław Wilhelm Pytel z 7 pułku piechoty Legionów z Chełma[8].
W lipcu 1929 przyjęto zasadę, że bataliony przyjmą nazwę miejscowości będącej miejscem ich stacjonowania[9]. Obok nazwy geograficznej, do 1931 stosowano również numer batalionu[10].
Latem 1929 batalion wszedł w skład pułku KOP „Wilejka”[11]. W tym czasie batalion na uzbrojeniu posiadał 904 karabiny Berthier wz.1916, 52 ręczne karabiny maszynowe Chauchat wz. 1915 i 2 ciężkie karabiny maszynowe wz.1914[12].
W wyniku reorganizacji batalionu w 1931, w miejsce istniejących plutonów karabinów maszynowych, utworzono kompanię karabinów maszynowych. Rozwinięto też kadry kompanii szkolnej do pełnoetatowej kompanii odwodowej[13]. Po przeprowadzonej reorganizacji „R.2” batalion składał się z dowództwa batalionu, plutonu łączności, kompanii karabinów maszynowych, kompanii odwodowej i trzech kompanii granicznych[14]. W listopadzie 1936 batalion etatowo liczył 20 oficerów, 69 podoficerów, 24 nadterminowych i 598 żołnierzy służby zasadniczej[b].
Rozkazem dowódcy KOP z 23 lutego 1937 została zapoczątkowana pierwsza faza reorganizacji Korpusu Ochrony Pogranicza „R.3”. Jej wynikiem było między innymi przeorganizowanie batalionu KOP „Krasne”[16] poprzez odebranie batalionowi charakteru jednostki administracyjnej z jednoczesnym zreorganizowaniem dowództwo batalionu[17]. Jednostką administracyjną dla batalionu był pułk KOP „Wilejka”, ale podkwatermistrzostwa batalionu zaopatrywało szwadron kawalerii KOP „Krasne”, posterunek żandarmerii KOP „Krasne", komendę pasa granicznego pw batalionu KOP „Krasne” i stację gołębi pocztowych KOP „Smorgonie”[18]. W wyniku realizacji drugiej fazy reorganizacji KOP, latem 1937 pluton odwodowy 2 kompanii granicznej „Bryckie” rozmieszczono w budynku po zlikwidowanej strażnicy „Baturyn”. W koszarach plutonu odwodowego był rozmieszczony jeden z plutonów kompanii odwodowej batalionu[19]. Zarządzenie dowódcy KOP gen. bryg. Jana Kruszewskiego w sprawie zmian w kwatermistrzostwie KOP, dniem 1 kwietnia 1939 zlikwidowane zostało podkwatermistrzostwo batalionu, a sformowano kwatermistrzostwo[20]. W związku ze zlikwidowaniem kwatermistrzostwa w pułkach „Wilno” i „Wilejka”, do batalionu przydzielono pod względem gospodarczym dowództwo pułku „Wilejka”[20]. Z dniem 15 maja 1939 batalion stał się oddziałem gospodarczym. Stanowisko kwatermistrza batalionu przemianowane zostało na stanowisko zastępcy dowódcy batalionu do spraw gospodarczych, płatnika na stanowisko oficera gospodarczego, zastępcy oficera materiałowego dla spraw uzbrojenia na zbrojmistrza, zastępcy oficera materiałowego dla spraw żywnościowych na oficera żywnościowego[21].
W 1939 zmobilizowany batalion został włączony w struktury rezerwowej 35 Dywizji Piechoty jako II batalion 207 pułku piechoty, dzieląc losy innych jednostek broniących Lwowa.
Po odejściu batalionu przeznaczonego dla 35 Dywizji Piechoty garnizon jednostki w Krasnem wyposażył i doprowadził do stanu etatowego (poprzez wcielenie nowych rekrutów i rezerwistów) jednostkę na nowo od podstaw. Batalion wszedł w skład pułku KOP „Wilejka”. Po odtworzeniu, batalion ochraniał granicę z ZSRR o długości 82,072 km[22]. Od 17 września 1939 brał udział w obronie ówczesnej wschodniej granicy państwa przed radzieckim agresorem. 19 września batalion skapitulował pod Oszmianą.
Batalion graniczny był podstawową jednostką taktyczną Korpusu Ochrony Pogranicza przeznaczoną do pełnienia służby ochronnej na powierzonym mu odcinku granicy polsko-radzieckiej, wydzielonym z pasa ochronnego brygady. Odcinek batalionu dzielił się na pododcinki kompanii, a te z kolei na pododcinki strażnic, które były „zasadniczymi jednostkami pełniącymi służbę ochronną”, w sile półplutonu. Służba ochronna pełniona była systemem zmiennym, polegającym na stałym patrolowaniu strefy nadgranicznej i tyłowej, wystawianiu posterunków alarmowych, obserwacyjnych i kontrolnych stałych, patrolowaniu i organizowaniu zasadzek w miejscach rozpoznanych jako niebezpieczne, kontrolowaniu dokumentów i zatrzymywaniu osób podejrzanych, a także utrzymywaniu ścisłej łączności między oddziałami i władzami administracyjnymi[23]
Batalion graniczny KOP „Krasne” w 1934 ochraniał odcinek granicy państwowej szerokości 85 kilometrów 872 metrów[24]. Po odtworzeniu w 1939, batalion ochraniał granicę długości 82 kilometrów 72 metrów[25].
Wydarzenia:
Bataliony sąsiednie:
Strzegący granicy batalion graniczny mjr. Starzyńskiego 17 września 1939 rozpoczął walki z atakującymi strażnice pododdziałami 100 Dywizji Strzeleckiej, 36 Dywizji Kawalerii kombriga Zybina oraz 15 Oddziału Wojsk Pogranicznych NKWD[32].
Strażnice 2 kompanii „Bryckie” zostały zaatakowane przez czołowe pododdziały 100 Dywizji Strzeleckiej i 15 Oddziału Wojsk Pogranicznych NKWD. Strażnica „Borki” opuściła stanowiska bez podejmowania walki, strażnica „Łowcewicze” w walce straciła 3 zabitych żołnierzy i 9 wziętych do niewoli. Sowieci stracił 1 zabitego żołnierza i kilku rannych. O losach strażnicy „Zalesie" brak jest informacji[32].
3 kompania „Bakszty Małe” poniosła ciężkie straty. Strażnica „Budźki” podjęła walkę. Sowieci stracili 1 zabitego i 1 rannego żołnierza. Do niewoli dostało się 6 żołnierzy strażnicy. Strażnica „Bakszty Małe” i pododdziały kompanii także podjęły walkę. W walce pododdziały polskie straciły zabitych 2 oficerów, 5 oficerów ciężko raniono. Do niewoli wzięto 25 żołnierzy. Straty sowietów - 3 rannych, w tym 2 ciężko[33].
O walkach strażnic 1 kompanii „Dubrowa” w zasadzie brak jest informacji. Wyjątek stanowi strażnica „Szapowały”. Została ona zaatakowana przez pododdziały 144 pułku kawalerii przy wsparciu baterii artylerii konnej. Strażnica stawiła krótkotrwały opór. W walce poległo 4 żołnierzy załogi, 5 zostało rannych, 10 dostało się do niewoli. Sowieccy kawalerzyści stracili 2 zabitych, a 1 został ranny[33].
W wyniku działań 100 DS i 36 DK batalion KOP „Krasne” we wczesnych godzinach południowych 17 września rozpoczął wycofywanie po osi Krasne-Mołodeczno–Oszmiana w kierunku Wilna[34]. Odwrót baonu osłaniał szwadron KOP „Krasne” rtm. Konstantego Antona przejściowo dowodzony przez por. Ryszarda Cieślińskiego. Posuwał się on po osi Mołodeczno-Bienica. Wkrótce po północy, po przebyciu ok. 55 km, dotarł do Smorgoni gdzie zanocował. W czasie odwrotu po drodze Krasne-Mołodeczno-Oszmiana dowódca straży tylnej baonu KOP „Krasne”, ppor. rez. Wiktor Borucki, niszczył wszystkie mosty i przewody telefoniczne[35]. W godzinach popołudniowych, w rejon wsi Wilki, natknął się na czołgi ze 100 DS. Wobec braku broni przeciwpancernej, baon wycofał się i kontynuował marsz w kierunku Oszmian[34].
Rano 18 września 3 kompania graniczna „Bakszty Małe”, w trakcie próby zniszczenia mostu przez rzekę Berezynę została zaatakowana przez batalion rozpoznawczy sowieckiej 6 BPanc. Do niewoli dostało się 9 żołnierzy, w tym 2 oficerów[36]. Około południa gros sił baonu dotarło do Oszmian i połączyło się z innymi pododdziałami pułku „Wilejka”[37] . Dowódca pułku ppłk Kramczyński podjął decyzję o wycofaniu się z Oszmian i podjęcia marszu w kierunku Wilna. Pułk opuszczał miasto w szyku defiladowym[36]. Relacja kpr. rez. Surynta[38]:
Dowódca pułku zarządził przy wymarszu z miasta defiladę. Gdy maszerowaliśmy jako ostatni, w tej ostatniej dla nas defiladzie słychać już było szum czołgów za nami. Parę kilometrów za Oszmianą czołgi weszły nam na ogon. Galopem waliliśmy traktem pod górę, z obu stron wysokie nasypy, zaczęły się mieszać nasze wozy taborowe, taczanka na końcu pruła ogniem, ale czołg ją po prostu zmiażdżył razem z kapralem i trzema ludźmi. Zaczyna się ogromne zamieszanie. Szwadron skręca w lewo, zastępca dowódcy szwadronu oraz kpr. Skrunc jadą prosto na Wilno, ja zaś w grupie 18 jeźdźców skręcam w prawo.
Sprawcą tej masakry był 8 pułk czołgów płk. Mirosznikowa, a ściślej 2 szwadron pułku czołgów pod dowództwem technika wojskowego II rangi Panowa. Do niewoli dostało się około 150 żołnierzy i 3 oficerów[39].
Po stoczonej walce w pobliżu miejscowości Juryszany grupy żołnierzy rozproszonego baonu KOP „Krasne" kontynuowały marsz w kierunku Wilna[39].
Organizacja batalionu w 1934[24][c]
Obsada personalna w 1928[49] [f]:
Obsada personalna w październiku 1931[49] [f]:
Obsada personalna batalionu w czerwcu 1939[63]:
Biogramy zamordowanych znajdują się na stronie internetowej Muzeum Katyńskiego[71]