6 sierpnia 1991 Wrocław
liga polska: Sparta Wrocławliga szwedzka: Piraterna Motala liga brytyjska: Oxford Spires
Maciej Janowski (ur. 6 sierpnia 1991 we Wrocławiu[1]) – polski żużlowiec.
Indywidualny Mistrz Polski 2015, 2020 oraz 2024 na żużlu. Indywidualny Mistrz Świata Juniorów 2011 na żużlu. Zdobywca złotego medalu w Drużynowych Mistrzostwach świata z reprezentacją Polski w 2013, 2017 i 2023 roku, wielokrotny medalista tych rozgrywek. Uważany za jednego z najlepszych aktualnych żużlowców i legendę WTS Sparty Wrocław[przez kogo?]. Wielokrotny medalista Mistrzostw świata, Europy oraz Polski juniorów – indywidualnie, drużynowo i w parach. Zdobywca Złotego, Srebrnego i Brązowego Kasku. Drużynowy Mistrz Polski (2012, 2021), Szwecji (2011, 2013, 2021, 2023) oraz Wielkiej Brytanii (2013, 2014, 2015). Czterokrotnie czwarty w cyklu Grand Prix. Brązowy medalista Indywidualnych Mistrzostw Świata (2022)[2].
Jego indywidualny numer startowy to 71.
W polskiej lidze debiutował 12 sierpnia 2007 r. w barwach wrocławskiego klubu Sparta Wrocław w 1. wyścigu meczu przeciwko Stali Rzeszów[3]. Zdobył wtedy 1 punkt przywożąc za plecami Andreasa Messinga. Swoje pierwsze zwycięstwo biegowe zanotował w następnym sezonie, w 4. kolejce przeciwko Unii Leszno. W tym samym roku pierwszy raz znalazł się w składzie reprezentacji Polski na międzynarodowy turniej. Były to drużynowe mistrzostwa Europy juniorów, w których Polska zajęła 4. miejsce. Janowski z dorobkiem 15 punktów był najlepszym polskim zawodnikiem. Pierwszym rokiem jego występów w lidze szwedzkiej był 2009, a w lidze angielskiej 2010.
W 2011 wywalczył tytuł Indywidualnego mistrza świata juniorów – jest to jego pierwszy indywidualny złoty medal w turnieju rangi mistrzostw świata[4]. W Polsce w latach 2012–2013 startował w barwach Unii Tarnów, z którą w pierwszym roku startów wygrał polską Ekstraligę. W 2013 z reprezentacją Polski triumfował w drużynowym pucharze świata.
W sezonie 2014 powrócił do Sparty Wrocław, z którą już rok później wywalczył drużynowe wicemistrzostwo Polski. W sezonie 2015 został także Indywidualnym mistrzem Polski. Był to również sezon, w którym zadebiutował w Grand Prix. W swoim pierwszym sezonie w tym cyklu zajął 7. miejsce z dorobkiem 106 punktów, wygrywając jedną rundę. Od tamtego momentu nieprzerwanie w nim startuje. Okazja do zdobycia w nim medalu nadarzyła się w 2017 roku, kiedy jeszcze po siedmiu z dwunastu rund Janowski był na czele stawki. Dalsza część cyklu nie była już dla niego tak udana i Grand Prix 2017 ukończył na 4. miejscu, tracąc 9 punktów do strefy medalowej. W tym samym sezonie drugi raz w karierze zdobył reprezentacyjne złoto w drużynowych mistrzostwach świata oraz srebrny medal polskich rozgrywek ligowych ze Spartą Wrocław, kończąc je ze średnią biegową 1,966[5].
W sezonie 2018 poprawił swoje wyniki ligowe – osiągnął wówczas najwyższą średnią biegową w karierze – 2,191. Jego zespół znalazł się jednak pozycję niżej niż rok wcześniej, a z reprezentacją zdobył brązowy medal pierwszej edycji rozgrywek Speedway of Nations, odbywających się w ramach Drużynowych Mistrzostw Świata. W Grand Prix ponownie zajął 4. miejsce, mimo że jeszcze przed ostatnią rundą znajdował się na pozycji dającej mu medal. W Indywidualnych Mistrzostwach Polski zdobył swój czwarty medal i pierwszy srebrny. Ponadto po raz trzeci w karierze został Mistrzem Polski Par Klubowych, które odbywały się na torze w Ostrowie Wielkopolskim. Pierwszy raz w swoim drugim występie wygrał również turniej o Koronę Bolesława Chrobrego w Gnieźnie.
Na początku sezonu 2019 doznał kontuzji, która wykluczyła go z pierwszej rundy Grand Prix 2019, które ostatecznie ukończył na 6. pozycji. W polskiej lidze po raz trzeci w karierze zdobył wicemistrzostwo. Taki sam rezultat osiągnął w Speedway Of Nations z reprezentacją Polski, która przegrała finał z reprezentacją Rosji – gospodarzami turnieju. Janowski rywalizował tylko w pierwszym dniu turnieju finałowego. Zdobył 0 punktów. Zaliczył upadek, w wyniku którego nie startował w drugim dniu rywalizacji[6]. Kiedy w październiku 2019 roku ogłaszano kadrę reprezentacji Polski na rok następny, Janowski pierwszy raz od wielu lat się w niej nie znalazł. Było to spowodowane, jak mówił trener Marek Cieślak, brakiem wcześniejszego poinformowania o wzięciu zwolnienia lekarskiego przed meczem Polska – Reszta Świata[7][8]. Podobna sytuacja spotkała również kilku innych polskich zawodników.
Sezon 2020 był kolejnym, w którym liczył się w walce o medale cyklu Grand Prix. Ostatecznie trzeci raz w karierze został sklasyfikowany na 4. miejscu. Czwarty rok z rzędu zdobył medal ligowy w Polsce. Sparta ukończyła sezon na 3. miejscu. Janowski został drugi raz w karierze Indywidualnym Mistrzem Polski na żużlu zdobywając komplet punktów podczas Finału w Lesznie. Do złota IMP dołożył brąz Mistrzostw Polski Par Klubowych, w których reprezentował Spartę wraz z Glebem Chugunovem. Zajął też najwyższe do tej pory, piąte miejsce, w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi w Toruniu.
W sezonie 2021 powrócił do reprezentacji Polski[9]. 11 lipca 2021 doszło do dużej kontrowersji z udziałem Janowskiego. Po skończonych Indywidualnych Mistrzostwach Polski, w których Janowski zajął drugie miejsce, zawodnik zszedł z podium przed końcem dekoracji najlepszych zawodników. Powodem takiego zachowania było starcie w 12. wyścigu pomiędzy nim a Bartoszem Zmarzlikiem, triumfatorem całych zawodów. Media szeroko komentowały sprawę, a także poświęciły wiele uwagi ogólnej rywalizacji tych dwóch zawodników[10][11]. Cały sezon 2021 był dla Janowskiego bardzo udany i pod wieloma aspektami najlepszy w jego dotychczasowej karierze. Starty w Grand Prix rozpoczął bardzo dobrze, utrzymując się na prowadzeniu przez pierwsze cztery rundy. Ostatecznie jednak czwarty raz w karierze został sklasyfikowany na czwartym miejscu (Miał tyle samo punktów co Szwed Fredrik Lindgren, jednak to Janowski był wyżej, ponieważ miał na koncie więcej wygranych rund). Podobnie jak rok wcześniej, do braku medalu przyczyniły się słabsze lokaty w środkowej części cyklu. W lidze natomiast gwarantował duże zdobycze punktowe przez cały sezon. Osiągnął zdecydowanie najwyższą w karierze średnią biegową wynoszącą aż 2,582[12]. Zdobył 3 komplety punktów. Przez cały ligowy sezon tylko dwa razy zszedł poniżej granicy 12 pkt w meczu. Jego dobra jazda miała duży wpływ na zdobycie przez Spartę piątego mistrzostwa Polski. Wygrał również ligę szwedzką z Dackarną Målilla[13]. Z reprezentacją Polski zdobył srebro Speedway of Nations 2021. W wyniku nieporozumienia na torze między nim a Bartoszem Zmarzlikiem w wyścigu finałowym upadł jadąc na trzeciej pozycji[14].
W pierwszym meczu Ekstraligi 2022 zdobył płatny komplet punktów (17+1)[15]. W kolejnych meczach zdobywał nieco mniej punktów, jednak nadal utrzymywał się w czołówce zawodników z najwyższymi średnimi biegowymi. Grand Prix 2022 rozpoczął od drugiego miejsca w Grand Prix Chorwacji w Goričan. Na następne podium musiał czekać aż do przedostatniej rundy w Mallili, która dała mu trzecie miejsce[16]. Przed ostatnią rundą w Toruniu zajmował dopiero siódme miejsce ze stratą 7 pkt do brązowego medalu. W ostatnim Grand Prix jednak wjechał do finału, co wobec gorszej postawy jego rywali dało mu ostatecznie pierwszy w karierze medal cyklu Speedway Grand Prix[2]. Ponadto wraz z Bartoszem Zmarzlikiem, Patrykiem Dudkiem, Januszem Kołodziejem i Kacprem Woryną zdobył pierwsze w historii złoto w inaugurującym cykl Drużynowych Mistrzostw Europy turnieju w Poznaniu.
Stan na 1 października 2024 r.
15 sierpnia
5 września
Krosno
Rzeszów
9+3
8
2,3,1,0,3,w
0,3,t,3,2