12 maja 1919 minister spraw wojskowych nadał pułkowi nazwę „2. Grochowski pułk ułanów im. Dwernickiego”[2]. 29 lipca 1924 minister spraw wojskowych sprostował dotychczasową nazwę pułku na „2-gi pułk ułanów grochowskich im. gen. Dwernickiego”[3].
2 pułk ułanów sformowany został w listopadzie 1917[c] w Antoninach na Wołyniu, w majątku Józefa Alfreda Potockiego, w składzie I Korpusu Polskiego w Rosji. Szwadrony 1 i 2 utworzone zostały z Polaków – żołnierzy 2 Dywizji Kawalerii Gwardii. 14 grudnia 1917 ukazał się pierwszy rozkaz pułkowy. 15 stycznia 1918 z Płoskirowa przybył pluton artylerii konnej, a 10 lutego 1918 do Antonin przybył 3 szwadron złożony z Polaków – żołnierzy 10 Dywizji Kawalerii. Ze stanów osobowych 1 i 3 szwadronów zorganizowany został 4 szwadron. Ponadto utworzono oddział sztabowy i oddział łączności oraz kolumnę taborową. 20 marca w ewidencji pułku znajdowało się 47 oficerów i 840 szeregowych w czterech szwadronach oraz w innych pododdziałach liniowych i służbach kwatermistrzowskich. Kolejne szwadrony (5 i 6) powstały na Białorusi. Sformowano również szwadron ciężkich karabinów maszynowych i baterię artylerii konnej. 30 maja 1918 pułk liczył 47 oficerów, 4 urzędników wojskowych i 1091 szeregowych.
Walki
Walki toczono głównie z grupami uzbrojonych chłopów i oddziałami bolszewickimi. Już 23 lutego pułk zdobył Starokonstantynów, z dużymi zapasami żywności, furażu, broni i amunicji.
23 marca pułk rozpoczął 550-kilometrowy marsz do Bobrujska, by dołączyć do sił głównych I Korpusu Polskiego. W trakcie przedzierania się z Wołynia na Białoruś pułk walczył zarówno ze zrewolucjonizowanymi oddziałami wojsk rosyjskich, jak i oddziałami wojsk niemieckich.
Został rozbrojony przez oddziały niemieckie wraz z całym korpusem gen. Dowbora-Muśnickiego w końcu maja 1918 w Bobrujsku. Większość kadry wyjechała do Królestwa. W Warszawie postanowiono stworzyć zakonspirowany sztab oddziału „białej gwardii”.
W listopadzie 1918 zaczęto odtwarzać 2 pułk ułanów grochowskich. Poszczególne jego szwadrony organizowane były w Łodzi, Łowiczu i Siedlcach. W Warszawie pracował nadal konspiracyjnie sztab pułku, kierowany przez por. Mieczysława Kudelskiego. Pod koniec 1918 dowództwo 2 puł stacjonowało w Kaliszu, a kolejne szwadrony formowano w Koninie, Kutnie i Włocławku.
Odtworzone poszczególne szwadrony pułku kierowane były na front wschodni. Działały głównie na Wołyniu. Do większych starć doszło pod Zaborzem, Przewodem. Brały one również udział w rozbrajaniu Niemców na Podlasiu. Dopiero w październiku 1919 pułk działał w pełnym składzie.
Walki
1 szwadron walczył na froncie wołyńskim, 2 szwadron na galicyjskim, a następnie na poleskim, 3 szwadron – na galicyjskim, 4 – na podlaskim. 5 szwadron pułku skierowany został do Cieszyna gdzie stoczył potyczkę z Czechami w Lipowcach, a potem przeszedł na front galicyjski.
Pierwszy rozpoczął walki 4 szwadron pod dowództwem rtm. Kazimierza Żelisławskiego. Walczył kolejno z Niemcami, Ukraińcami i Rosjanami. 5 grudnia 1918, dzięki samodzielnej nocnej akcji wywiadowczej ułana Aleksandra Szucha, rozbroił bez walki i strat własnych szwadron niemieckich „Huzarów Śmierci” w Rożkach pod Mordami. 6 lutego 1919, działając wspólnie z innymi pułkami, zdobył twierdzę Brześć, a 8 lutego węzeł kolejowy w Żabince. 10 lutego pod Kobryniem wziął do niewoli sztab korpusu atamana Semena Petlury. 17 lutego ułani szarżowali na pułk bolszewicki pod Antopolem. Szwadron maszerował dalej przez Pińsk, Dawidgródek i Łunieniec.
30 stycznia 5 szwadron stoczył potyczkę z Czechami pod Lipowcem o most na Wiśle. 27 lutego, jako pierwszy z oddziałów polskich wkroczył do Cieszyna. W marcu reorganizował się w Kaliszu, by następnie ruszyć na front galicyjski i m.in. wziąć udział w obronie Bełza.
l szwadron walczył na trasie od Chełma do Kowla. Wchodził w skład Grupy gen. Edwarda Śmigłego-Rydza. Uczestniczył w zajmowaniu Hołub i stacji kolejowej Maniewicze. W czerwcu pod Zamościem dołączył do pułku i został zreorganizowany.
W kwietniu 1919 walki rozpoczęły 2, 3 i 5 szwadron. Walczyły z Ukraińcami w rejonie Rawy Ruskiej, a od czerwca na Polesiu, gdzie biły się na terenach między Styrem i Stochódem; nacierały też na Sarny.
5 maja pułk zajął Żółkiew. Walcząc nadal w niepełnym składzie, atakował Brody, a w wypadzie na Radziwiłłów zdobył nieprzyjacielski pociąg pancerny. W trakcie działań dokonywano szeregu zmian organizacyjnych, a także korekt w numeracji szwadronów. W końcu lipca 1919 trzy szwadrony skoncentrowały się w rejonie Zbaraża, a w sierpniu pułk rozpoczął walki Wołyniu. zdobyto Lachowice i Zasław. W listopadzie – już z 4 szwadronem i nowo sformowanym szwadronem technicznym – dotarł do Antonin w miejsce formowania pułku w 1917. Zimą pododdziały pułku pełniły służbę patrolową nad Słuczą na odcinku Ostropol – Lubar. Wiosną 1920 sformowano kolejny pododdział – szwadron karabinów maszynowych.
25 kwietnia pułk, w składzie 3 Brygady Jazdy, przeprawił się za Słucz i uderzył na Koristyszewo. Na początku czerwca zdobył jeszcze Chwastów i Morozówkę. Od 5 czerwca pułk prowadził działania opóźniające, walcząc z kawalerią Semena Budionnego. Wycofywał się po osi: Oziema, Zwiahl, Równe. Nad Styrem w Beresteczku pozostał, podporządkowany 15 DP, szwadron detaszowany porucznika Kazimierza Halickiego. Walczył on potem m.in. pod Zambrowem, Łomżą i Kolnem. Pułk w okolicach Hrubieszowa uzupełnił stany i zreorganizował pododdziały. Uderzał jeszcze 1 lipca na Annopol, oraz przebijał się z okrążenia pod wsią Nowy Dwór. Z początkiem sierpnia 1920 2 p.uł. walczył w składzie 8 Brygady Jazdy przeciw 3 Korpusowi Kawalerii Armii Czerwonej pod Ostrołęką i wycofał się do Nowego Miasta.
13 sierpnia rozpoczął działania ofensywne i rozbił pod Milewem bolszewicki 20 pułk strzelców. 15 sierpnia wkroczył zwycięsko do Ciechanowa, a następnie kontynuował pościg za piechotą, wyprowadzając szarżę pod Kraszewem, oraz ścigał uchodzące w kierunku Prus Wschodnich oddziały Korpusu Kawalerii Gaja.
1 września transportem kolejowym przegrupowano pułk spod Mławy pod Chełm. Tam dołączył do pułku detaszowany szwadron porucznika Kazimierza Halickiego, będący w podporządkowaniu 15 DP. Ułani weszli w skład 2 Dywizji Jazdy. Prowadzono pościg za Armią Konną Budionnego po trasie Koniuchy-Żuków. 17 września zdobyto Klewań, Równe zajęto bez walki i prowadzono nadal pościg w kierunku na Korzec. 1 października pułk wykonał wypad za Słucz, szarżując pod Iwanówką i Romanówką. Szwadrony brały też udział w zagonie na Korosteń, odnosząc m.in. zwycięstwo pod Żłobiczem. 12 października, w trakcie odchodzenia na linię Słuczy pułk działając pod Krasnogórką i Rudnią Baranowską wymusił kapitulację bolszewickiej 7 DP.
W grudniu „biali ułani” opuścili tereny nadgraniczne i stanęli pod Włodzimierzem Wołyńskim. Na Wołyniu powstała osada wojskowa ułanów grochowskich. W marcu 1921 pułk zajął kwatery pod Włodawą, a w maju witano go w Suwałkach, które to na 17 lat stały się jego garnizonem.
Ponadto 58 oficerów, 134 podoficerów oraz 191 starszych ułanów i ułanów zostało odznaczonych Krzyżem Walecznych.
Pułk w okresie pokoju
Po zakończeniu służby na granicy 2 pułk ułanów przeszedł do Włodawy i zakwaterowany został w koszarach po byłej rosyjskiej 17 Brygadzie Artylerii w rejonie ulic: Saperów – Górnicza – Armii Krajowej – Pancerniaków – Lotnicza. Drewniana zabudowa koszarowców otaczała obszerny plac apelowy i mogła pomieścić 850 ludzi i 320 koni. Już 20 maja 1921 pułk został przeniesiony do ostatecznego miejsca postoju w Koszarach Dwernickiego w Suwałkach[11].
Suwałki stanowiły jeden z największych garnizonów w przedwojennej Polsce. Koszary porosyjskie przy szosie na Kalwarię stały się stałym miejscem stacjonowania pułku w okresie międzywojennym. Pułk zajmował trzy dwupiętrowe bloki koszarowe dla ułanów, blok oficerski i mały domek mieszkalny dla dowódcy. Posiadał też kasyno, w którym na parterze zbierali się podoficerowie, a na piętrze oficerowie, sześć stajni, krytą ujeżdżalnię, wartownię oraz kilku mniejszych obiektów gospodarczych. Urządzono także plac alarmowy do zawodów konnych i ćwiczeń.
W kronikach pułku zapisano największe wydarzenia okresu służby pokojowej. W dziesięciolecie powstania pułku odsłonięto na terenie koszar pomnik ku czci poległych w latach 1917–1920. Z tej okazji witano w Suwałkach prezydenta II Rzeczypospolitej Ignacego Mościckiego. W dwa lata później świętowano piętnastolecie istnienia pułku, odsłaniając nieopodal bramy pomnik szefa pułku, gen. Józefa Dwernickiego. Od jego też imienia nosił nazwę cały kompleks koszarowy.
Zmiany w uzbrojeniu
Pułk dokonywał zmian w uzbrojeniu i wyposażeniu. W 1925 zdano szable z lat wojny, wprowadzając francuskie. W 1936 zaczęto wprowadzać szable polskie z Huty Ludwików. Przed wybuchem wojny lance niemieckie zastąpiono francuskimi. Do 1925 pułk posiadał austriackie karabinki Mannlicher wz. 95, a do 1927 rosyjskie kbk. Mosin. Później wprowadzono karabinki Mauser wz. 27 i 29 produkcji warszawskiej Państwowej Fabryki Karabinów. W 1930 wymieniono francuskie rkm Chauchat na Browning wz. 28. Pułk posiadał też na taczankach austriackie ckm Schwarzlose, od 1925 niemieckie Maximy wz. 08, a od listopada 1938 Browning-Colty wz. 30. W lipcu 1939 pułk otrzymał pierwsze karabiny przeciwpancerne Ur wz. 35.
Szkolenie
Dzień szkoleniowy rozpoczynał się pobudką o 5:00, a kończył capstrzykiem o 21:00[f]. W październiku pułk wcielał rekrutów i szkolił ich do wiosny w składzie szwadronów (plutonów). Na poligon wyruszano w połowie lipca. Tam doskonalono ostre strzelanie, forsowanie rzek itp. Manewry odbywały się zazwyczaj w sierpniu lub wrześniu w okolicach Skidla na Grodzieńszczyźnie, Baranowicz lub pod Białymstokiem. Prowadzono również kursy dla analfabetów i wykłady z zakresu wiedzy rolniczej. Dla podoficerów w 1926 założono Uniwersytet Żołnierski. Mogli oni ukończyć na nim pełny kurs 7 klasowej szkoły powszechnej. Poziom wyszkolenia oficerów oceniano wysoko. W 1939 80% kadry to absolwenci Szkoły Podchorążych Kawalerii w Grudziądzu. W pułku doskonalili swoje umiejętności praktyczne, a także uczęszczali na wykłady koła Towarzystwa Wiedzy Wojskowej, brali udział w kursach języków obcych, narciarstwa i jazdy samochodowej.
Konie białych ułanów
Rocznie kupowano od 40 do 70 trzylatków[g], głównie w Wielkopolsce, a później w lubelskim. Nad stanem koni czuwała dobrze wyposażona służba weterynaryjna.
W pułku zrezygnowano z utrzymania koni wyłącznie maści siwej. Siwki pozostały w plutonach łączności i trębaczy oraz w poczcie sztandarowym. Większość pododdziałów miała kasztany: w pierwszym szwadronie latarnie i nogi białe, w drugim – strzałka, gwiazdka, nogi białe, w trzecim – gwiazdka, mało białego, w czwartym oraz szwadronie ckm – ciemne.
Święta w pułku
Stałymi elementami święta pułkowego były: w przeddzień msza za poległych, a 26 sierpnia msza polowa w szyku konnym; następnie defilada, zawody konne, wspólny obiad, koncert orkiestry i bal. Do obiadu zasiadali razem oficerowie, podoficerowie i ułani. Wygłaszano przemówienia i czytano telegramy.
W dniach świąt państwowych i narodowych oraz najważniejszych świąt religijnych trębacze grali pobudkę na ulicach miasta, pułk uczestniczył w defiladzie, urządzano uroczyste capstrzyki, wygłaszano pogadanki.
W wigilię Bożego Narodzenia do wspólnej kolacji zasiadano w jadalni żołnierskiej i dzielono się opłatkiem. Zgodnie z tradycją ułańską, kawałki opłatków kładziono również do żłobów końskich.
Kilka razy w ciągu zapraszano członków Koła Oficerów Rezerwy i b. Ochotników[h]. Pamiętano także o zaproszeniach dla oficerów, którzy pozostali w barwach pułkowych, a służyli poza jednostką macierzystą. Pod opieką pułku pozostawał też pluton Krakusów w Chmielówce Starej.
24 sierpnia 1939 w pułku ogłoszono mobilizację alarmową w grupie „niebieskiej”. W trakcie mobilizacji 2 pułk ułanów w garnizonie Suwałki sformował swoje własne pododdziały oraz brygadowe; szwadron łączności nr 11 i park intendentury nr 341. Natomiast szwadron zapasowy 2 pułku ułanów w Białymstoku w ramach mobilizacji powszechnej zmobilizował szwadron marszowy pułku i uzupełnienie dla 11 szwadronu łączności[16].
Działania bojowe
Walki graniczne
Od 1 i 2 września 1939 pułk osłaniał rejon na północny zachód od Suwałk, prowadził wypady małymi patrolami wzdłuż granicy i poza nią. 2 września oddział niemiecki zaatakował Filipów. I ten atak został odparty przez 3 pluton, 3 szwadronu, a następnie w nocy z 2 na 3 września pluton 3 szwadronu przekroczył granicę i dotarł do miejscowości Mierunksen (obecnie Mieruniszki), po czym powrócił na stanowiska bez strat. Nocą 3/4 września 3 szwadron dokonał wypadu na teren Prus Wschodnich ponownie do Mierunksen (obecnie Mieruniszki) oraz Reuss, Garbasen (obecnie Garbaś). szwadron nie napotkał nieprzyjaciela[17].
Boje nad Narwią
4 września około godz. 16.00 pułk otrzymał rozkaz zejścia z zabezpieczenia granicy i przemarsz przez Bryzgiel i Suchą Rzeczkę do lasów nad jeziorem Serwy. 5 września pułk, maszerując nocą, dotarł do Sadowa i po całodziennym wypoczynku wyruszył, także w nocy, przez Korycin do rejonu Knyszyna. Wieczorem 7 września gen. Zygmunt Podhorski, dowódca Suwalskiej Brygady Kawalerii, skierował pułki brygady do lasów na wschód od Zambrowa.
8 września rano szwadrony dotarły w rejon Starego Wykna i ukryły się w lasach otaczających miejscowość. Nocą 8/9 września pułk wykonał marsz w kierunku rzeki Narew, zajmując rubież Gać-Pruszki Wielkie-Kossaki, wysuwając do wsi w pobliżu Narwi wzmocnione 1 i 3 szwadrony, pluton kolarzy oraz na szosę do Łomży pluton pionierów z 11 szwadronu pionierów. Pozostałe siły 2 puł. zgrupowane zostały wraz z 1 baterią 4 dak w okolicach Pruszek Wielkich. Na groblę na nadnarwiańskich łąkach w kierunku Wizna – Rutki wysunięto podporządkowaną pułkowi 34 kompanię kolarzy z 33 DP rez. Posiadanymi siłami pułk miał bronić szlaków z Łomży i Wizny. Dotychczasowy dowódca pułku płk Plisowski został mianowany dowódcą Suwalskiej BK, zaś dowództwo pułku objął ppłk Karol Anders.
9/10 września w godzinach nocnych prowadzono rozpoznanie sytuacji, w tym wypad 1 szwadronu w kierunku Wizny. Podjęte niezwłocznie działania przez nowego dowódcę 2 pułku okazały się spóźnione. O świcie 10 września nieprzyjaciel, po pokonaniu oporu w Wiźnie, podjął działania zaczepne w kierunku miejscowości Mężenin i Rutki, opanował przednimi jednostkami 20 DPZmot. i 10 DPanc. obie te miejscowości. 2 pułk ułanów został zaskoczony zwrotem sytuacji, dowódca pułku podjął niezwłocznie koncentrację sił głównych pułku w lesie na zachód od Rutek. W godzinach porannych na Rutki prowadził dwukrotnie natarcia 2 szwadron i raz 4 szwadron jednak bez powodzenia. Skierowany do natarcia na kolonię Kalinówka-Basia 1 szwadron został odrzucony przez siły wroga. Próba blokowania wsi Rutki od strony lasu Kołomyja przez pluton kolarzy, 2 i 4 szwadrony zakończyły się niepowodzeniem. Przeciwnikiem Ułanów Grochowskich był niemiecki 90 pułk piechoty zmotoryzowanej i elementy 8 pułku pancernego. Około godz. 16.00 i 18.00 na las Kołomyja 90 pp zmot. siłą batalionu przeprowadził dwukrotnie natarcie wsparte czołgami i artylerią, oba zostały odparte przez 4 szwadron i pluton kolarzy oraz ogień 1 baterii 4 dak[18]. Wieczorem jednostki niemieckiego XIX Korpusu Armijnego opanowały Zambrów, szosa i główne drogi były zajęte przez kolumny tego korpusu. Wieczorem pułk powrócił na pozycje wyjściowe w rejonie wsi Pruszki Wielkie. Wobec odwrotu 18 DP, walczącej w rejonie Zambrowa, ppłk Anders zadecydował o wycofaniu pułku.
Walki odwrotowe na Podlasiu i Grodzieńszczyźnie
Nocą 10/11 września 2 pułk ułanów rozpoczął odwrót i przebijanie się przez oddziały XIX Korpusu Armijnego. Z uwagi na ugrupowanie po walce w rejonie Rutek, pułk przemieszczał się w kilku grupach. Główna kolumna pułkowa w składzie 4 szwadron, dowództwo pułku z ppłk Andersem, pluton łączności, szwadron ckm, 1/4 dak, pluton ppanc. przemieszczała się z Pruszek Wielkich na Gołasze-Dąb. Rano 11 września dołączył do tych sił 1 szwadron, ale zagubił się w nocy pluton ppanc., tabory z rannymi dostały się do niewoli. Podczas postoju w lesie w rejonie Gołasze-Dąb doszło do spotkania się z oddziałami niemieckimi, pozycje wroga sforsowały, pluton z 4 szwadronu i pluton ze szwadronu ckm. Część z tych dwóch plutonów dotarła później do Wołkowyska. Reszta pułku pomaszerowała inną trasą na Sokoły w rejon lasu majątku Mazury.
W trakcie marszu 11 września podczas przekraczania szosy Wysokie Mazowieckie-Mężenin doszło w wyniku zablokowania drogi przez wojska niemieckie, do dalszego podziału pułku. 1 i 4 szwadrony z plutonem ckm, częścią plutonu ppanc., grupą piechurów i artylerzystów konnych przekroczyły szosę, dotarły przez wieś Jabłoń do miejscowości Poświętne. Szwadrony 1 i 4 stoczyły walki z niemiecką piechotą zmotoryzowaną i czołgami w lasach przy torze kolejowym w pobliżu wsi Drągi. 1 szwadron w walce odskoczył w rejon Suraża i po stoczeniu następnej walki, nocą 12/13 września odmaszerował bez koni do Białegostoku. 4 szwadron wraz z pozostałościami walczył w rejonie wsi Drągi do godz. 16.00, następnie wraz z koniowodnymi 1 szwadronu przeprawił się wpław przez Narew i dotarł w rejon Białegostoku.
14 września oba szwadrony pomaszerowały do Wołkowyska. Po przekroczeniu w nocy 11/12 września szosy przez pierwszy człon kolumny, dowódca pułku wraz z pozostałą częścią kolumny pozostał w rejonie Gołasze-Dąb do świtu 12 września. Pozostałość tej kolumny przed południem 12 września dotarła do wsi Gogole koło Dąbrowy Wielkiej, gdzie koncentrowała się Suwalska BK płk Plisowskiego[19]. 2 szwadron, który przeszedł za miejscowość Rutki, nocą 10/11 września przebijał się samodzielnie wraz z częścią taborów pułku do Głodowo-Dąb. Z uwagi na brak łączności z siłami głównymi pułku i ruch kolumn wroga, 2 szwadron przy którym był zastępca dowódcy pułku mjr Platonoff, osiągnął Jabłonki Kościelnej, Kaczyn-Herbasy. Następną nocą dotarł do lasu Trzeciny, a w godzinach przedpołudniowych 12 września wieś Gogole dołączył tam do Suwalskiej BK. W południe na skraju lasu koło Gogoli stoczył walkę z piechotą nieprzyjaciela. 12 września dowództwo pułku przejął mjr Antoni Platonoff, zaś ppłk Anders powrócił do 1 Pułku Ułanów Krechowieckich jako jego dowódca. 2 pułk w tym czasie składał się z 2 szwadronu, 2 plutonu 1 szwadronu, części szwadronu ckm, części plutonu łączności i ppanc. oraz grupy zbiorczej z różnych pododdziałów pułku. 3 szwadron po walce w lesie Kołomyjka pod Rutkami ubezpieczał tyły pułku od strony Łomży, o północy 11/12 września podjął marsz, rano osiągnął Kulesze Kościelne. 12 września doszedł do wsi Wyliny-Ruś dalej wycofywał się trasą przez Hodyszewo 13 września, Waśki 15 września, Porozów 17 września i 18 września dotarł do Wołkowyska. Ponieważ miasto zaczęły zajmować oddziały sowieckie, dowódca szwadronu rtm. Cyngott zdecydował o dalszym marszu w kierunku południowo-zachodnim. 19 września przemaszerował do wsi Świsłocz tam został zaatakowany przez sowiecki oddział piechoty zmotoryzowanej i samochodów pancernych, poniósł straty w zabitych i jeńcach 33 ułanów[20]. Osobno przedzierał się do Wołkowyska pluton 2 szwadronu wraz ze sztandarem pułku ppor. Ryszarda Głuskiego[21].
13 września grupa 2 pułku ułanów mjr Platonoffa została skierowana do wsparcia walczącego 1 pułku ułanów w rejonie wsi Wyliny-Ruś, nie mogąc wykonać rozkazu, grupa straciła kontakt z Suwalską BK i pod miejscowością Zieloną nad rzeką Nurzec dołączyła do 10 pułku ułanów Podlaskiej BK. W trakcie dalszego marszu przez Las Spieszny 14 września, Las Zabłocie 15 września, Panasiuki 17 września, Budy 18 września i ostatecznie w nocy 19/20 września do Rudni. Grupa mjr Platonoffa do Wołkowyska nie dotarła z uwagi na zajęcie tych terenów przez Armię Czerwoną[22]. Wraz z Suwalską BK losy jej dzieliła grupa ułanów utworzona z taborów bojowych i odprysków pod dowództwem rtm. S. Święcickiego, licząca ok. 40 żołnierzy. Oddziałek ten maszerował wraz z brygadą przez Lizę Starą i Strablę 15 września, następnego dnia odpoczywał w Kozianach. Prowadził akcję patrolową i rozpoznawał trasę przemarszu na korzyść macierzystej brygady. 18 września wkroczył do Hynek. Następnie po wkroczeniu do Puszczy Białowieskiej dołączył do oddziału 3 szwadron, nazajutrz nastąpiło połączenie się z macierzystym 2 pułkiem ułanów, gdzie oddziałek rtm. Święcickiego uzupełnił 2 szwadron[23].
W Puszczy Białowieskiej
W okolicach Białowieży gen. Zygmunt Podhorski ps. „Zaza” powołał ze zgromadzonych oddziałów Suwalskiej BK i Podlaskiej BK improwizowaną jednostkę kawalerii Dywizję Kawalerii „Zaza”, złożoną z dwóch brygad: Brygady Kawalerii „Plis” pod dowództwem płk. Kazimierza Plisowskiego i Brygady Kawalerii „Edward” pod dowództwem płk. Edwarda Milewskiego. 2 puł został zreorganizowany i włączony w skład Brygady Kawalerii „Plis”. 21 września pułk ruszył w kierunku miejscowości Mszanki a patrole w kierunku Kleszczele – Czeremcha, natrafiając w tym rejonie na nieprzyjaciela.
22 września brygada napotkała znaczne siły przeciwnika w rejonie miejscowości Omelanec i stoczyła z nim zwycięski bój. Ułani Grochowscy obeszli stanowiska obronne nieprzyjaciela, zmuszając wroga do odwrotu, paląc kilka samochodów i biorąc jeńców.
W następnym dniu ułani odpoczywali w miejscowościach Augustynka i położonej około 1 km na wschód osadzie Klateczka i Augustynce. W tym dniu do pułku dołączył sformowany z konnych artylerzystów 14 dak, 4 szwadron pod dowództwem kpt. T. Skarżyńskiego. 24 września pułk dotarł do Mielnika udekorowanego flagami i bramami powitalnymi na przyjęcie Armii Czerwonej. Tego samego dnia przekroczył Bug i nocował w miejscowości Borsuki. Doszło do potyczek z wojskami sowieckimi w dniu 25 września.
Udział w bitwie pod Kockiem
Pomiędzy 25 a 29 września dotarł w rejon miejscowości Ostrów Lubelski. W trakcie przemarszu przez tereny południowej Lubelszczyzny, uzupełniono ochotnikami i małymi pododdziałami zachowującymi wartość bojową szeregi pułku, odbudowano szwadron ckm. Uzupełniono konie i tabor bojowy[24]. 29 września nastąpiło połączenie Dywizji Kawalerii „Zaza” z Samodzielną Grupą Operacyjną Polesie gen. Franciszka Kleeberga, co spowodowało zmianę koncepcji dalszych działań bojowych. Zamiast kierunku na Rzeszów, dywizja, a z nią pułk zostały skierowane na północ do rejonu miejscowości Czemierniki.
30 września 3 szwadron w Leszkowicach nad Wieprzem stoczył walkę z niemiecką piechotą, odrzucając ją kontratakiem. 1 października na szosie Kock – Radzyń ułani 5 i 2 pułków bronią ppanc. zniszczyli niemiecki patrol samochodów pancernych, zdobyto ważne dokumenty i mapy. 2 października pułk osiągnął Bronisławów i Józefów. Tego dnia pod Serokomlą rozpoczęła się bitwa, w której początkowo 2 puł. był w odwodzie Brygady „Plis”. Na rozkaz płk Plisowskiego o godz. 15.00 2 pułk ułanów przeprowadził kontratak na niemiecki batalion 93 pp zmot., który spychał szwadrony brygady z Serokomli. Kontratak bez wsparcia własnej artylerii zatrzymany silnym ogniem broni maszynowej i artylerii pozwolił 5 i 10 pułkowi ułanów i pionierom odzyskać utracone pozycje. 2 puł poniósł straty, głównie 3 szwadron, gdzie poległ jego dowódca. Następnego dnia panował względny spokój. Szwadrony zajmowały pozycje w rejonie Woli Gułowskiej. Wzmocniony 2 szwadron osłaniał pozycje brygady we wsi Zarzecze.
Natarcie niemieckiego 66 pp zmot. nastąpiło 4 października pod Zarzeczem w kierunku na Wolę Gułowską. Walki trwały od godz. 10.00 przez cały dzień, ułani byli spychani z pozycji obronnych wyparci z miejscowości Zarzecze i Woli Gułowskiej dopiero w godzinach wieczornych odbili kontratakiem cmentarz w Woli Gułowskiej. W wyniku zaciętych walk skład osobowy 2 pułku ułanów poniósł duże straty sięgające niemal 50% stanu, wieczorem zostali zluzowani przez oddział piechoty. 5 października od wczesnych godzin przedpołudniowych spieszony 2 pułk wspierał 10 p uł. w walce o las na południe od folwarku Gułów. Walczył do zmroku na skraju lasu, po czym odszedł w kierunku folwarku Lipiny[25]. Pułk skapitulował 6 października 1939. Po ukryciu lub zniszczeniu części broni ułani odjechali do majątku Gułów, tam oddali resztę broni, po czym pomaszerowali w kierunku Twierdzy Dęblin.
Wojenne losy pododdziałów odłączonych od pułku i II rzutu mobilizacyjnego
W I rzucie mobilizacyjnym przez szwadron zapasowy został zmobilizowany w ramach mobilizacji powszechnej w Białymstoku szwadron marszowy 2 pułku ułanów. Z zasobów kadry i rezerwistów 2 pułku ułanów przebywających w Ośrodku Zapasowym Suwalskiej i Podlaskiej Brygady Kawalerii w Wołkowysku utworzono w części 101 rezerwowy pułk ułanów. Szwadron marszowy 2 pułku Ułanów Grochowskich pod dowództwem por. rez. Mieczysława Zembrzuckiego, po zmobilizowaniu wszedł w skład osłony Białegostoku. Stacjonował we wsi Grabówka w pobliżu Białegostoku obserwował i patrolował drogi wokół miasta. Z uwagi na brak broni maszynowej i ppanc. 14 września podjęto decyzję wycofać szwadron na wschód. W dniu 15 września 1939 szwadron wraz ze szwadronem marszowym 10 p uł. stoczył potyczkę z niemieckim oddziałem zmotoryzowanym w pobliżu leśniczówki Majówka, następnie walczył pod Gródkiem i za wsią Bobrowniki. W trakcie marszu do Wołkowyska dokonywano zniszczeń mostów i zawał leśnych. Od 18 września szwadron marszowy wszedł w skład Grupy Kawalerii Osłonowej „Wołkowysk” pod dowództwem rtm. Ryszarda Wiszowatego nazywanego też Pułkiem Kawalerii Osłonowej „Wołkowysk”. 19 września szwadron osłaniał Kwaterę Główną Suwalskiej BK. Następnie w składzie GKO rtm. R. Wiszowatego osiągnięto miasto Skidel 20 września, gdzie w trakcie walki z dywersantami szwadron poniósł straty. Szwadron prowadził też walki z czołowymi jednostkami sowieckimi, obsadził wylot szosy ze Skidla w kierunku wschodnim, zabezpieczając dwa drewniane mosty przez rzekę Skidelkę. W następnych dniach tocząc potyczki i osłaniając KG Suwalskiej BK, niepełny szwadron marszowy pod dowództwem ppor. rez. Jana Kühna poprzez Kalety 22 września wieczorem przekroczył granicę polsko-litewską[26].
Struktura organizacyjna i obsada personalna we wrześniu 1939
Stanowisko
Stopień, imię i nazwisko
dowódca pułku
płk Kazimierz Plisowski (do 9 IX 1939)
ppłk Karol Anders (9 12 IX 1939)
mjr Antoni Józef Platonoff (od 12 IX 1939)
zastępca dowódcy pułku
mjr Antoni Józef Platonoff
kwatermistrz
rtm. Wiktor Olędzki
adiutant pułku
por. Tadeusz Rószkiewicz
oficer ordynansowy
ppor. rez. Tadeusz Loth
oficer broni
por. rez. Mieczysław Cabanowski
oficer żywnościowy
chor. Franciszek Madoński
oficer płatnik
por. int. Franciszek Sieńko
skarbnik
chor. Franciszek Formas
lekarz medycyny
ppor. lek. med. Berbnard Hinz
lekarz weterynarii
por. lek. wet. Antoni Zieliński
kapelan
ks. Jan Chrabąszcz
oficer łącznikowy
ppor. rez. Grabowski
szef kancelarii
wachm. Władysław Grabowski
1 szwadron
dowódca szwadronu
rtm. Stanisław Sołtykiewicz
dowódca 1 plutonu
ppor. Zygmunt Tkacz
dowódca 2 plutonu
ppor. Witold Ślaski
dowódca 3 plutonu
ppor. rez. Stanisław Krasiński
szef
st. wachm. Filip Mardel
2 szwadron
dowódca szwadronu
rtm. rez. Jerzy Mielżyński
zastępca
ppor. Ryszard Głaski
dowódca 1 plutonu
ppor. Aleksander Chajęcki
dowódca 2 plutonu
ppor. rez. Eugeniusz Niepostyn
dowódca 3 plutonu
ppor. Romuald Piekarski
szef
st. wachm. Antoni Matusiak
3 szwadron
dowódca szwadronu
rtm. Marian Cyngott
dowódca 1 plutonu
ppor. Stanisław Bochno
dowódca 2 plutonu
ppor. rez. Henryk Jodkowski
dowódca 3 plutonu
ppor. rez. Lejba (Leon) Gurewicz
szef
st. wachm. Zygmunt Paliński
4 szwadron
dowódca szwadronu
por. Władysław Wyszyński
dowódca 1 plutonu
por. Stanisław Święcicki
dowódca 2 plutonu
ppor. rez. Antoni Kamiński
dowódca 3 plutonu
ppor. Adolf Krauze
szef
wachm. Jan Krawczyk
szwadron ckm
dowódca szwadronu
rtm. Zygmunt Pawełczak
od 2 września rtm. Stefan Święcicki
dowódca 1 plutonu
ppor. Włodzimierz Suchodolski
dowódca 2 plutonu
ppor. rez. Jan Wróblewski
dowódca 3 plutonu
ppor. rez. Konstanty Wojtaszczyk
szef
st. wachm. Andrzej Wędkowski
szwadron gospodarczy
dowódca szwadronu
rtm. Stefan Święcicki
od 2 września ppor. rez. Wincenty Rydzewski
szef
st. wachm. Stanisław Klimczewski
szwadron marszowy
dowódca szwadronu
por. rez. Mieczysław Zembrzucki
dowódca 1 plutonu
ppor. rez. Jan Władysław Kóhn
dowódca 1 plutonu
ppor. rez. Zbigniew Leon Kretkowski
dowódca 1 plutonu
ppor. rez. Wiktor Henoch
szef
st. wachm. Feliks Beroś
samodzielne plutony
dowódca plutonu ppanc
por. Janusz Raczkiewicz
zastępca dcy plppanc.
plut. pchor. Zbigniew Nanowski
dowódca plutonu kolarzy
ppor. Bolesław Trelińsk
zastępca dcy plkol.
kpr. Władysław Olszewski
dowódca plłączn.
por. Ambroży Kotliński
W konspiracji i partyzantce w ramach Armii Krajowej
Latem 1944 odtworzono 2 Pułk Ułanów Grochowskich Armii Krajowej. Powstał on na terenie Obwodu Bielskopodlaskiego II Inspektoratu Podlaskiego AK, w okolicach Bielska Podlaskiego, Brańska, Nurca i Hajnówki.
Pułk prowadził działania polegające na atakowaniu szlaków komunikacyjnych kolejowych i drogowych, niszczeniu linii telefonicznych oraz obrony ludności przed rabunkami i gwałtami. Pułk osiągnął stan 600 żołnierzy.
4 sierpnia 1944 po naradzie z udziałem oficerów Armii Radzieckiej w Brańsku, gdzie złożyli oni podziękowanie pułkowi za pomoc przy przełamywaniu oporu niemieckiego w rejonie Bielska Podlaskiego i Hajnówki, pułk został rozwiązany.
Oddział otrzymał sztandar w 1918, jeszcze jako pułk należący do I Korpusu Polskiego w Rosji. Sztandar ten został ofiarowany przez mieszkańców Szepietowki. Choć nie był to regulaminowy sztandar służył pułkowi do 1939. Na jednej ze stron sztandaru znajdował się wyhaftowany obraz Matki Boskiej Częstochowskiej, która stała się patronką pułku.
W dniach 11–12 września 1939 sztandar został przewieziony do Wołkowyska do Ośrodka Zapasowego Suwalskiego Brygady Kawalerii, skąd następnie przewieziono go na Litwę. Otrzymał go attaché wojskowy przy Poselstwie Polskim w Kownie.
Pocztą dyplomatyczną przekazano go do Paryża, skąd po klęsce Francji został przewieziony do Wielkiej Brytanii[27].
W okresie kiedy 2 p.uł.[k] podlegał demobilizacji, zaprojektowano i wykonano znaczek (żeton) pułkowy. Był to metalowy biało-granatowy proporczyk o wymiarach 4,5x2 cm, z wyrytym na odwrocie kolejnym numerem, stopniem i nazwiskiem każdego oficera.
Znaczki stanowiły nawiązanie do tradycji walk w I Korpusie Polskim i zewnętrzną oznakę gotowości do ponownego połączenia się ułanów w jeden organizm. Po odtworzeniu pułku noszono je na srebrnych łańcuszkach, zawieszone na górnym guziku bluzy mundurowej[28][29].
Odznakę pułkową wprowadzono w 1925.
Odznaka o wymiarach 38 × 31 mm przedstawia orła w koronie, z opuszczonymi skrzydłami, trzymającego w dziobie i szponach proporczyk o barwach pułkowych, podwieszony na łańcuszku, z inicjałami „JD” (Józef Dwernicki)[30].
Wersję oficerska wykonana była z oksydowanego srebra z emaliowanym proporczykiem. Wersja żołnierska była robiona z posrebrzanego mosiądzu, nieemaliowana[l]
Odznaki wykonała warszawska firma Wiktora Gontarczyka. Stosowano także miniaturki dla oficerów rezerwy i byłych ochotników.
Oznaka
Na naramiennikach i znaku pułkowym noszono inicjały „J.D.”
Od 1927, na zasadzie braterstwa broni, wszyscy oficerowie 2 pułku ułanów grochowskich mieli prawo noszenia oznaki estońskiego l pułku huzarów.
Kolory interpretowano następująco: barwa biała – to skromność w pracy i życiu oraz prostota. Granat – to powaga w pracy i solidna ciągłość. Noszący takie proporczyki: muszą zachować wierność, wytrwałość, koleżeństwo bojowe i na co dzień prostotę myśli i czynów.
Pułk nawiązywał do tradycji kawalerii Królestwa Kongresowego, powstania listopadowego i powstania węgierskiego w latach 1848–1849.
Szczególny szacunek okazywano szefowi honorowemu. Delegacje pułku jeździły na grób gen. Józefa Dwernickiego do Łopatyna pod Brodami. Tam też nowo mianowani oficerowie oraz podoficerowie przyjmowani byli oficjalnie w poczet kadry pułku.
Barwy i tradycję 2 Pułku Ułanów Grochowskich w latach 1995–2000 kontynuował 2 batalion czołgów (dowódcy: 1995/96 kpt. Wojciech Ganuszko, 1996/98 kpt. Dariusz Lewnadowski, 1998–2000 kpt. Jerzy Cygroń) z 4 Suwalskiej Brygady Kawalerii Pancernej w Orzyszu. Od 2020, Decyzją Ministra Obrony Narodowej Nr 104/MON z dnia 12 sierpnia 2020 tradycje pułku przyjmuje i z honorem kultywuje 2. batalion czołgów 1. Warszawskiej Brygady Pancernej im. Tadeusza Kościuszki.
Ponadto, od 2003 działa Stowarzyszenie Ułanów Grochowskich imienia Generała Józefa Dwernickiego z siedzibą w Podkowie Leśnej. Jest to organizacja zajmująca się kultywowaniem tradycji 2 Pułku Ułanów Grochowskich, popularyzowaniem wiedzy o tej formacji poprzez różnorodne formy działalności, w tym formy rekonstrukcji historycznej.
Uwagi
↑W święto patronki pułku - Matki Boskiej Częstochowskiej[1].
↑Święto Matki Boskiej Częstochowskiej, widniejącej na sztandarze pułku.
↑21 listopada 1917 gen. Józef Dowbor-Muśnicki mianował dowódcą 2 pułk ułanów płk. Władysława Mosiewicza.
↑Za czyny męstwa wykazane podczas walk w latach 1918–1920 sześćdziesięciu jeden ułanów grochowskich zostało odznaczonych Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari. Kawalerowie Virtuti Militari zostali wymienieni alfabetycznie, w stopniach wojskowych, które posiadali w momencie podpisania stosownych dekretów przez Naczelnego Wodza[6][7].
↑Mieczysław Kudelski (ur. 20 grudnia 1882, zm. 11 sierpnia 1957). 27 sierpnia 1920 został zatwierdzony z dniem 1 kwietnia 1920 w stopniu rotmistrza, w kawalerii, w grupie oficerów byłych Korpusów Wschodnich i byłej armii rosyjskiej[8]. 2 grudnia 1930 został mianowany z dniem 1 stycznia 1931 pułkownikiem wyłącznie z prawem do tytułu[9]. Z dniem 31 grudnia 1930 został przeniesiony w stan spoczynku[10].
↑W 1939 Koła Oficerów Rezerwy i b. Ochotników przekształciło się w Koło Ułanów Grochowskich.
↑Wykaz zawiera obsadę jednostki według stanu bezpośrednio przed rozpoczęciem mobilizacji pierwszych oddziałów Wojska Polskiego w dniu 23 marca 1939, ale już po przeprowadzeniu ostatnich awansów ogłoszonych z datą 19 marca 1939[14].
↑Gwiazdką oznaczono oficera, który pełnił jednocześnie więcej niż jedną funkcję[15].
↑W 1939 wprowadzono do wersji żołnierskiej odznaki z białego metalu z proporczykami malowanymi zwykłą farbą.
↑W 1921 przywrócono barwne proporczyki w broniach jezdnych.
↑ Karmazynowe patki ułanów (zamiast proporczyków) nawiązywały do dawnych barw mundurów i wyłogów tych formacji od XVIII wieku po 1831[36].
↑Jeśli nie zaznaczono inaczej, miejsce służby żołnierzy zawodowych przed mobilizacją podano za: Ryszard Rybka, Kamil Stepan; Rocznik oficerski 1939. Stan na dzień 23 marca 1939[42].
Jerzy Chrabąszcz: Znojne życie. Notatki do biografii księdza Jana Chrabąszcza vel Chrobeńskiego. Elbląg 2021. ISBN 978-83-959253-0-6.
Adam Dobroński: 2 Pułk Ułanów Grochowskich im. gen. Józefa Dwernickiego. Zarys historii wojennej pułków polskich w kampanii wrześniowej zeszyt nr 26. Pruszków: Ajaks, 1993. ISBN 83-85621-04-0.
Adam Dobroński, Krzysztof Skłodowski: 2 pułk Ułanów Grochowskich im. gen. Dwernickiego 1917-1939. Dzieje i tradycje. Suwałki: Muzeum Okręgowe w Suwałkach, 2008. ISBN 978-83-61494-12-6.
Krzysztof Filipow, Bohdan Wróblewski: Odznaki pamiątkowe Wojska Polskiego 1921–1939. Kawaleria. Warszawa: Feniks editions, 1992. ISBN 83-900217-3-0.
Szymon Kucharski, Juliusz Tym: 2 pułk ułanów. T. 21. Warszawa: Edipresse Polska S.A., 2019, seria: Wielka Księga Kawalerii Polskiej 1918–1939. Odznaki kawalerii. ISBN 978-83-8164-151-7.
Cezary Leżański, Zostały tylko ślady podków..., wyd. Książka i Wiedza Warszawa 1984 ISBN 83-05-11122-9.
Ryszard Rybka, Kamil Stepan: Rocznik oficerski 1939. Stan na dzień 23 marca 1939. T. 29. Kraków: Fundacja Centrum Dokumentacji Czynu Niepodległościowego. Biblioteka Jagiellońska, 2006. ISBN 83-7188-899-6.
Ryszard Rybka, Kamil Stepan: Najlepsza broń. Plan mobilizacyjny „W” i jego ewolucja. Warszawa: Oficyna Wydawnicza Adiutor, 2010. ISBN 978-83-86100-83-5.
Zdzisław Sawicki, Adam Wielechowski: Odznaki Wojska Polskiego 1918–1945. Katalog Zbioru Falerystycznego: Wojsko Polskie 1918–1939: Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie. Warszawa: Pantera Books, 2007. ISBN 978-83-2043299-2.
Henryk Smaczny: Księga kawalerii polskiej 1914–1947: rodowody, barwa, broń. Warszawa: TESCO, 1989. ISBN 83-00-02555-3.
Arkadiusz Tuliński: 6 Armia Wojska Polskiego w wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 r. T. 1 i 2. Warszawa: Instytut Pamięci Narodowej – Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, 2020. ISBN 978-83-8229-062-2.
Jerzy Wojciechowski: Kawaleria w planie mobilizacyjnym „S”. Pruszków: Oficyna Wydawnicza „Ajaks”, 2010. ISBN 978-83-62046-24-9.