Polska
1918
1939
Kresowy
9 września
22 czerwca 1918
13 Kostrzyński pa
płk Władysław Jung
ppłk Stefan Kossakowski, mjr dypl. Janusz Konopnicki
garnizon Równe
wojsko
artyleria
13 Kresowa DP
13 Kresowy Pułk Artylerii Lekkiej (13 pal) – oddział artylerii lekkiej Wojska Polskiego w II Rzeczypospolitej.
Pułk stacjonował w garnizonie Równe[1] (III dywizjon w Łucku)[2] i był organiczną jednostką artylerii 13 Kresowej Dywizji Piechoty[2]. Pod względem wyszkolenia oddział podlegał dowódcy 2 Grupy Artylerii.
Święto pułkowe obchodzono 9 września – w rocznicę ostatecznego sformowania pułku we Francji w 1918[3].
W latach 1996–1998 dziedzictwo tradycji 13 pal kontynuował 13 Kostrzyński pułk artylerii im. płk. Mikołaja Gomólickiego w Kostrzynie nad Odrą[4].
Pierwszy oddział artylerii Armii Polskiej we Francji był organizowany w koszarach w Le Mans. W miarę napływu kadr i ochotników były tworzone kolejne grupy (dywizjony):
1 stycznia 1919 roku na bazie wymienionych dywizjonów powstał 1 pułk artylerii polowej.
Po ześrodkowaniu 1 Dywizji Piechoty w marcu 1919 roku w rejonie Bayonne pułk został przygotowany do transportu do Polski. Dowództwo pułku objął ppłk Gomólicki, dywizjony przejęli:
Eszelony pułku opuściły Francję między 17 a 21 kwietnia 1919 roku i przez Niemcy przybyły do Polski w ostatnich dniach kwietnia. Pułk wyładowywał się w rejonie Chełma i Kowla.
1 września 1919 roku, w związku z połączeniem „Błękitnej Armii” z Wojskiem Polskim w kraju, jednostka została przemianowana na 13 Kresowy pułk artylerii polowej. We wrześniu 1920 pułk dysponował 75 mm armatami francuskimi[5].
Do 1939 pułk stacjonował w garnizonie Równe.
Zmobilizowany w dniu 14 sierpnia 1939 roku wraz z pododdziałami dywizyjnymi w ramach mobilizacji alarmowej w grupie "zielonej" jako oddział wchodzący w skład Korpusu Interwencyjnego. Zgodnie z planem "W" zmobilizowano w oparciu o 13 pal w garnizonie Równe: dowództwo 13 pal z samodzielnym patrolem meteo nr 13, I i II dywizjony armat kal. 75 mm. W garnizonie Łuck: III dywizjon haubic kal. 100 mm oraz kolumny taborowe (dywizyjne) nr 209, 210, 211, 212, pluton parkowy uzbrojenia nr 202 i warsztat taborowy nr 209[13]. Pułk zmobilizował się w ciągu 56 godzin, jednak wystąpiły braki w wyposażeniu: część baterii nie otrzymała radiostacji, a w dowództwach dywizjonu otrzymano tylko jedną sztukę, wystąpiły braki broni krótkiej dla oficerów i podoficerów rezerwy. Zabrakło części lornetek, oraz amunicji ppanc. do broni strzeleckiej i granatów. Pułk otrzymał doskonałe konie i wozy, ze wsi obsadzonych przez kolonistów czeskich. 16 sierpnia pułk załadowano do 9 transportów kolejowych i wysłano na Pomorze[14]. Po wyładowaniu w Solcu Kujawskim 19 sierpnia pułk przemaszerował do lasów w rejonie Fordonu i wraz z macierzystą 13 DP wszedł w skład Korpusu Interwencyjnego gen. Skwarczyńskiego. Nocą 31 sierpnia/1 września 1939 r. 13 pal dotarł do Fordonu, gdzie miał się załadować powtórnie do transportów kolejowych.
Załadunek 13 pal rozpoczęto 1 września 1939 roku o godz.9.00 załadowane pododdziały sukcesywnie odjeżdżały przez Toruń, Włocławek, Kutno. W trakcie załadunku i dalszego transportu były atakowane przez niemieckie lotnictwo na stacji Fordon. W Kutnie został zbombardowany transport I i II dywizjonu. Z 2 baterii zostało zabitych kilkanaście koni, a z II dywizjonu poległo 7 żołnierzy. 2 września w rejonie Koluszek wyładowywano transporty 13 pal i kierowano do lasów na południe od miasta.
W związku z przegrupowaniem 13 DP do rejonu Tomaszowa Mazowieckiego, nocą 3/4 września dywizjon III/13 pal podjął marsz do Tomaszowa, a nocą 4/5 września dywizjon II i I (bez 3 baterii). Od rana 5 września dywizjony sukcesywnie zaczęły zajmować stanowiska ogniowe w lesie Lubochnia. III dywizjon zajął stanowiska ogniowe w rejonie miejscowości Sangródź , a następnie Przesiadłów jako wsparcie 43 pułku piechoty. Dywizjon II/13 pal (bez 6 baterii) jako artyleria ppanc. zajął stanowiska w szykach 45 pułku piechoty od Zawady do wzg.185. 6 bateria wraz z batalionem I/44 pułku piechoty stanowiła odwód dywizji, ubezpieczając północne skrzydło dywizji. I/13 pal (bez 3 baterii) jako artyleria ogólnego działania pod dowództwem ppłk Kossakowskiego nad rzeką Piasecznica. Przybyła ostatnim transportem kolejowym do Koluszek w dniu 5 września 3 bateria armat, po wykonaniu nocnego marszu w rejon Tomaszowa Maz. zajęła stanowiska na szosie Tomaszów Maz.-Lubochnia o świcie 6 września wraz z batalionem I/45 pp. 6 września 5 bateria zniszczyła niemiecki czołg dowodzenia i pozostałe dwa zmusiła do odwrotu. O godz.10.00 stanowiska II i III dywizjonu zostały zaatakowane przez lotnictwo niemieckie i ostrzelane przez artylerię. Zostało rannych i zabitych kilku artylerzystów[15].
Na stanowiska 43 pp i styk z 45 pp uderzyły niemieckie oddziały 4 Dywizji Pancernej, z uwagi na znaczne oddalenie stanowisk III dywizjonu od pierwszej linii wpieranej piechoty i problemy z łącznością, wsparcie dywizjonu było nieefektywne. Ok.godz.12.00 oddział niemieckiej 1 Dywizji Pancernej uderzył na 45 pp od strony Wolborza, atakujące niemieckie czołgi zostały zatrzymane ogniem "na wprost" przez 5 baterię armat i pluton artylerii piechoty 45 pp, zniszczono 5 czołgów niemieckich i 3 uszkodzono. O godz.15.00 niemiecka 1 DPanc. wznowiła natarcie przez Nieborów w kierunku Zawad, jednocześnie został zaatakowany przez lotnictwo niemieckie dywizjon III/13 pal i tabory pułku. Natarcie to było ostrzeliwane mało skutecznie przez 4 i 5 baterie armat. O godz.17.30 natarcie podjęła niemiecka 4 DPanc. atakując w kierunku Cekanowa, ok. 40 czołgów niemieckich przedarło się na tyły 43 pp i stanowiska III dywizjonu haubic. Haubice ostrzałem "na wprost" zniszczyły 5 czołgów, utracono 6 haubic, oraz wielu żołnierzy oraz liczne zaprzęgi konne, dywizjon został rozbity. I dywizjon armat (bez 3 baterii) na rozkaz dowódcy 13 DP przegrupowywał się do rejonu Skrzynki, Małecz, przygotowane do odmarszu baterie I/13 pal w lesie Lubochnia zostały zaatakowane przez 8 czołgów niemieckich, zaskoczona 1 bateria podjęła walkę niszcząc 1 czołg, ale utraciła dwie armaty i większość koni, 2 bateria stojąca nieco dalej ogniem bezpośrednim zniszczyła 3 czołgi niemieckie zmuszając do odwrotu pozostałe, bez strat własnych. W kierunku Lubochni wycofała się 2/13 pal i dowództwo 13 pal. Bateria 3/13 pal nie biorąca udziału dotychczas w walce, dostała rozkaz o zmianie stanowiska ogniowe i przegrupowaniu się. Podczas zejścia ze stanowisk została zaatakowana przez lotnictwo niemieckie, wówczas jeden z plutonów baterii pojechał na skutek błędnego pokierowania w kierunku Radomia. Czołgi niemieckie w tym czasie rozproszyły tabory 13 pal w lesie Lubochnia. Przed zmrokiem 5 bateria armat z plutonem artylerii 45 pp w rejonie Jadwigów, Wiaderno odparły natarcie czołgów niemieckich na las Lubochnia niszcząc 2 czołgi niemieckie, utraciła dwóch poległych i jednego rannego kanoniera i 3 konie zabite. Artyleria niemiecka w godzinach nocnych prowadziła silny ostrzał stanowisk 13 DP. W jego wyniku ranni zostali dowódcy 4 i 6 baterii armat. Na rozkaz płk. dypl. Władysława Zubosz-Kalińskiego dywizja rozpoczęła odwrót do lasów brudzewickich.
Wycofujące się szosą warszawską: dowództwo 13 pal, 2/13 pal i 9 bateria haubic (3 działowa) z III/13 pal, wraz z taborami i częścią służb dywizyjnych późną nocą 6/7 września zostały zaatakowane przez niemieckie czołgi. Wybuch paniki w taborach spowodował gwałtowny odwrót w kierunku Warszawy maszerujących pododdziałów 13 pal. Bateria 2/13 pal dotarła do Skierniewic. Podczas przemarszu 45 pp wraz z 4 baterią i częścią 3 baterii przez Tomaszów Mazowiecki doszło do nocnego boju z grupą ok. 40 czołgów niemieckich, do walki z odkrytych stanowisk ostrzałem na wprost 4/13 pal włączyła się do walki otwierając dalszą drogę kolumnie, za cenę strat w ludziach i koniach i 2 utraconych armatach. Doszło jednocześnie na ulicach Tomaszowa do walki z dywersantami niemieckimi. 3 i 4 baterie dotarły do lasów spalskich miejsca koncentracji 13 DP. W trakcie nocnego marszu przez czołgi niemieckie rozbite zostało dowództwo II/13 pal[16]. Do lasów spalskich dotarły też: dowództwo I/13 pal, 1 bateria (2 armaty), 7 bateria (3 haubice). Maszerująca w straży tylnej 5 bateria stoczyła walkę w Tomaszowie z dywersantami i oddziałem niemieckim, utraciła 1 poległego, 3 rannych żołnierzy, 3 konie i jaszcz amunicyjny. Rano dołączyła do reszty pułku w lasach spalskich, dotarły też resztki dowództw II i III dywizjonów. 7 września o świcie 6 bateria zajęła stanowiska ogniowe we wsi Glinniki wraz z batalionem I/44 pp, o godz.10.00 pozycje obronne zaatakowało ok. 60 czołgów niemieckich. Przez dwie godziny na pozycjach powstrzymywano oddział niemiecki, a następnie do godz.15.30 broniono się w oparciu o lasy na zachód od Glinnika, gdzie podczas tych walk 6/13 pal zniszczyła kilka czołgów niemieckich. Przed wieczorem bateria dołączyła do reszty 13 pal stacjonującego w lasach brudzewickich. Zebrano łącznie 17 dział, dowództwo pułku objął mjr Konopnicki.
Na rozkaz dowódcy Armii "Prusy" 13 DP rozpoczęła przygotowania do marszu w kierunku przeprawy w Maciejowicach. Podczas formowania kolumny marszowej ok. godz.18 niemalże przez pomyłkę nie doszło do bratobójczej walki pomiędzy bateriami pułku i własną kompanią czołgów z 1 batalionu czołgów lekkich, po obopólnym chwilowym ostrzale w szykach 13 DP doszło do objawów paniki, ale została ona opanowana. Wieczorem rozpoczęto marsz na trasie Odrzywołu, Klwów, Ulów. Osiągając o świecie 8 września okolice Odrzywołu, gdzie na kolumny 13 DP, oraz oddziałów z 19 DP i 29 DP uderzył niemiecki batalion piechoty z 13.DPZmot. wraz z kompanią czołgów. Baterie 13 pal powstrzymały natarcie niemieckich czołgów i piechoty zmotoryzowanej, 6 bateria armat zaskoczona przez czołgi w walce została doszczętnie rozbita, niszcząc ogniem na wprost czołg niemiecki, poległo wielu jej żołnierzy, w tym jej dowódca por. Raczyński, wielu rannych kanonierów dostało się do niewoli. 5 bateria zniszczyła 2 lub 3 czołgi nie ponosząc większych strat. Po dotarciu do lasów w rejonie Ulowa pozostałość 13 pal ok. godz.17.00 stoczyła pojedynek artyleryjski z artylerią niemieckiej 13.DPZmot[17]. Nocą 8/9 września 13 pal wraz z macierzystą dywizją wykonała marsz do rejonu lasów Dąbrówka-Stawiszyn na południe od Białobrzegów. O świcie kolumnę pułku atakowało lotnictwo niemieckie, powodując straty w bateriach, głównie koni. Podczas postoju 9 września zlikwidowano tabor pułkowy, pozostawiając niezbędną liczbę zaprzęgów. Maszerując kolejnej nocy 13 pal wraz z 13 DP dotarł do Głowaczowa, przed południem zajęto rejon Dąbrówki Grabnowolskiej, pozostając od świtu 10 września pod ostrzałem niemieckiej artylerii. Rozpoznano, iż przeprawa przez rzekę Radomkę w Ryczywole i Wisłę w Maciejowicach jest niemożliwa. Dowódca 13 DP płk. Kaliński rozkazał zniszczyć działa i cały sprzęt ciężki. 13 DP po osiągnięciu w marszu nocnym 10/11 września przez Ryczywół rzeki Wisła przeprawiła się na odcinku pomiędzy Maciejowicami i Magnuszewem przez Wisłę. Tu nastąpiło rozdzielenie 13 pal.
Część artylerzystów pomaszerowała na wschód, w tym grupa por. Salwina z 8/13 pal dotarła do Równego, grupa kpt. Podoskiego z III/13 pal przez Korytnicę dotarła do Lublina, tam z artylerzystów 13 pal zorganizowano kompanię piechoty. Kompania kpt. Podoskiego 17 września z Lublina wycofał się do Łęcznej, gdzie wszedł w skład 39 DP rez. Po marszu Pawłów, Kukówkę, Komarów kompania dotarła do Suchowoli, gdzie weszła w skład odtworzonego 45 pp pod dowództwem ppłk Redera, XIII Brygady Piechoty płk. Szalewicza. Po walkach w rejonie Krasnobrodu w ramach XIII BP, 27 września kompania artylerzystów 13 pal dostała się do niewoli niemieckiej.
Z grupą żołnierzy II/13 pal mjr Konopnicki pomaszerował w kierunku Warszawy. Duża grupa żołnierzy 13 pal dostała się do niewoli niemieckiej we wsi Grabnowola koło Głowaczowa 11 września, inne grupy w lasach kozienickich i ryczywolskich trafiły do niemieckiej niewoli. Dowódca 5 baterii por. Czerniuk zebrał grupę ok. 300 żołnierzy i 17 września przeprawił się przez Wisłę pod Świerzem Górnym, podjął marsz na Warszawę grupa osiągnęła stan 400 żołnierzy, pod Wilgą rozbił niemiecki tabor konny i uwolnił kolejnych kilkudziesięciu żołnierzy z niewoli. toczył potyczki z patrolami niemieckimi. Z uwagi na zablokowanie drogi do stolicy przez silne jednostki niemieckie pomaszerował 23 września na Podlasie, gdzie dołączył do zgrupowania płk. Kowalskiego toczącego potyczki z oddziałami niemieckimi i sowieckimi. Grupa została rozwiązana 2 października.
12 września brodem przez Wisłę w rejonie wsi Kraski przeprawiono przy pomocy ludności cywilnej 2 armaty z 4 baterii wraz z jaszczami, amunicją i końmi. Dowództwo nad baterią objął kpt. W. Pałka, a pozostałych żołnierzy na koniach wcielono do szwadronu kawalerii dywizyjnej mjr. Bednarskiego. Bateria kpt. Pałki maszerowała wraz z resztkami 13 DP w kierunku Warszawy Prowadzono marsz 16 września docierając do Wilgi, a 17 września do lasu Podbiel koło Celestynowa. Ok. godz.19.00 bateria kpt. Pałki stoczyła walkę z pancernym podjazdem niemieckim zniszczono 2 wozy pancerne. Artylerzyści baterii stanowili straż tylną maszerującego oddziału 13 DP poprzez Otwock i Emów w nocy 17/18 września. Następnej nocy zgrupowanie dotarło do Falenicy, rano w rejonie żydowskiego sanatorium zajmując obronę okrężną. W południe na obronę zgrupowania uderzyły oddziały piechoty niemieckiej wsparte czołgami. Atak wroga został odparty ze stratą 3 czołgów. Przez resztę dnia oddziały niemieckie ze wsparciem artylerii prowadzili natarcie na pozycje oddziału 13 DP. Po wygaśnięci walki zniszczono pozostałe działa i podjęto próbę przebicia się do Warszawy. Udało się tylko części z 13 pal np. mjr. Konopnickiemu i por. Polityńskiemu. Większość żołnierzy 13 pal w tym kpt. W. Pałka 20 września dostała się do niemieckiej niewoli. Był to kres istnienia 13 pal[18].
Po wyjeździe na Pomorze 13 pal w garnizonie w Równem pozostały nadwyżki oficerów i podoficerów pułku oraz napływający w dalszym ciągu oficerowi, podchorążowie, podoficerowie i szeregowi rezerwy. Dowódca pozostałości został mjr Bronisław Czołowski. Z rezerwistami prowadzono szkolenie wykorzystując pozostawione w garnizonie 4 armaty 75 mm wz.1897 oraz pełniąc służbę wartowniczą przy prochowni i na posterunkach opl. Sformowano baterię armat kpt. Mieczysława Klimowicza. 7 września OZN 13 pal udał się do Włodzimierza Wołyńskiego, jak również nadwyżki z III/13 pal z garnizonu w Łucku pod dowództwem kpt. Władysława Dunin-Brzezińskiego. W koszarach w Równem pozostał z niewielkim pododdziałem wartowniczym mjr Bronisław Czołowski. We Włodzimierzu Wołyńskim formowany był Ośrodek Zapasowy Artylerii Lekkiej typ spec. nr 2. Z artylerzystów 13 pal utworzono baterię armat kpt. M. Klimowicza i z pozostałych, którzy posiadali broń kompanię piechoty. Od 13 września przygotowywano Włodzimierz do obrony przed zbliżającym się atakiem niemieckiej broni pancernej. Nadwyżki 13 pal weszły w skład Grupy „Włodzimierz”. Od 14 do 17 września prowadzono walki z pancerno-motorowym oddziałem niemieckim. Ogniem armat zmuszono do wycofania się niemieckie wozy bojowe. 18 września na wieść o wkroczeniu wojsk sowieckich do Polski wydano rozkaz rozwiązania baterii armat i kompanii piechoty z artylerzystów 13 pal. Rozkazowi nie podporządkował się por. rez. Tadeusz Gularski dowódca plutonu z baterii armat i pomaszerował na północny zachód[19]. 20 września dołączył w Chełmie Lubelskim do Grupy „Brześć”, z którą dzielił jej dalsze losy do 2 października gdzie w rejonie Domostawa-Mamoty po zniszczeniu armat skapitulował przed wojskami sowieckimi[20].
Sztandar pułkowy ufundowany przez miasto Belfort został wręczony I grupie 22 czerwca 1918 przez Prezydenta Francji Rajmunda Poincaré'a w Dionville[23]. Na płachcie barwy amarantowej obszytej srebrnymi frędzlami wyhaftowane były napisy. Na awersie: Pierwszy Pułk – Artylerji Polowej, na rewersie Wojsko Polskie. II i III grupa po ostatecznym sformowaniu otrzymały proporce.
Odznaka zatwierdzona Dz. Rozk. MSWojsk. nr 30, poz. 355 z 17 września 1930 roku. Posiada kształt pięcioramiennego krzyża na wzór francuskiego orderu Legii Honorowej, o biało emaliowanych ramionach, zakończonych kulkami, z krawędziami barwy złocistej. W środku krzyża okrągła złocista tarcza ze skrzyżowanymi lufami armatnimi, otoczona napisem z nazwą pułku i rokiem powstania 13 P.KRES. ART.POL. 1918. Dwuczęściowa – oficerska, wykonana w srebrze, złocona i emaliowana, żołnierska w tombaku bez emalii. Na rewersie próba srebra, numer, imiennik AN i nazwisko grawera[1].
Biogramy ofiar zbrodni katyńskiej znajdują się między innymi w bazach udostępnionych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego[25] oraz Muzeum Katyńskie[26][d][e].