Film koncentruje się na wydarzeniach w czasie II wojny światowej, opowiadając historię Steve’a Rogersa, chorowitego chłopaka z Brooklynu, który bierze udział w programie superżołnierza i staje się superbohaterem o pseudonimie „Kapitan Ameryka”. Musi się zmierzyć z Czerwoną Czaszką: prawą ręką Hitlera i liderem organizacji Hydra, którego celem jest wykorzystanie tajemniczego artefaktu o nazwie Tesseract do zdobycia energetycznej dominacji na świecie.
Światowa premiera filmu miała miejsce 19 lipca 2011 roku w Los Angeles. W Polsce produkcja ta zadebiutowała 5 sierpnia tego samego roku. Pierwsze starcie zarobiło ponad 370 milionów dolarów, przy budżecie wynoszącym 140 milionów. Film otrzymał pozytywne oceny od krytyków.
Streszczenie fabuły
W czasach współczesnych naukowcy na Arktyce odnajdują tajemniczy okrągły przedmiot w kokpicie opuszczonego samolotu[3][4].
W marcu 1942 roku nazistowski oficer Johann Schmidt i jego ludzie przybywają do miasta Tønsberg w okupowanej przez Niemców Norwegii, gdzie kradną tajemniczy relikt o nazwie Tesseract. W tym czasie w Nowym JorkuSteve Rogers próbuje bezskutecznie zaciągnąć się do wojska. Jego podanie zostaje odrzucone z powodu problemów zdrowotnych. Kolejną próbę zaciągnięcia się podejmuje podczas wystawy przyszłych technologii, na którą wybiera z przyjacielem, sierżantem Buckym Barnesem. Rozmowę Rogersa i Barnesa o jego chęci pomocy podczas wojny podsłuchuje doktor Abraham Erskine, który pomaga Rogersowi wstąpić do wojska. Zostaje on zwerbowany przez Naukowe Rezerwy Strategiczne do projektu superżołnierza, którym kieruje Erskine, pułkownik Chester Phillips i brytyjska agentka Peggy Carter. W noc przed zabiegiem Erskine informuje Rogersa, że Schmidt również był poddany programowi superżołnierza, jednak serum użyte przy zabiegu było niedopracowane i spowodowało trwałe skutki uboczne[3][4].
W Europie Schmidt i doktor Arnim Zola badają właściwości Tesseractu i planują wykorzystać jego energię do wynalazków Zoli. Schmidt odkrywa miejsce pobytu Erskine’a i nasyła do niego zabójcę. W Stanach Zjednoczonych Rogers zostaje poddany eksperymentowi w programie superżołnierza, po którym staje się wyższy i dobrze zbudowany. Następnie Heinz Kruger, zabójca nasłany przez Schmidta będący jednym z widzów uczestniczących w eksperymencie zabija doktora Erskine’a. Rogers dogania uciekającego Krugera, jednak ten popełnia samobójstwo połykając kapsułkę z cyjankiem[3][4].
Senator Brandt każe Rogersowi jeździć po kraju w barwnym stroju i występować jako „Kapitan Ameryka” zamiast poddać go badaniom i próbować odkryć formułę Erskine’a. W 1943 roku, podczas trasy we Włoszech, Rogers dowiaduje się, że jednostka, w której służył Barnes, została pokonana przez siły Schmidta. Rogers nie wierzy w śmierć przyjaciela i postanawia wyruszyć w samotną misję odbicia go. Pomagają mu w tym Peggy Carter i Howard Stark. Rogers dostaje się do bazy Schmidta i uwalnia Barnesa oraz pozostałych więźniów. Rogers konfrontuje się ze Schmidtem, który zdejmuje maskę, odsłaniając czerwone, podobne do czaszki oblicze, dzięki któremu zyskał przydomek „Czerwona Czaszka”. Schmidt ucieka, a Rogers wraz z uwolnionymi żołnierzami powraca do bazy[3][4].
Rogers rekrutuje Barnesa, Dugana, Derniera, Falswortha, Jonesa i Moritę do ataków na bazy Hydry. Stark wyposaża Rogersa w zaawansowany sprzęt, w tym w okrągłą tarczę wykonaną z vibranium. Steve wraz z zespołem uniemożliwiają operacje Hydry. Kiedy atakują pociąg przewożący Zolę, Barnes spada w przepaść i ginie. Dzięki informacjom od Zoli dowiadują się, gdzie przebywa Schmidt oraz że konstruuje on broń masowej zagłady, której chce użyć między innymi przeciw Stanom Zjednoczonym. Podczas ataku Rogersa i jego drużyny Schmidt próbuje uciec z Tesseractem samolotem. Dogania go Rogers i podczas lotu zaczynają ze sobą walczyć. Kiedy Schmidt bierze Tesseract z uszkodzonego pojemnika, opakowanie nagle znika, a kostka wypala dziurę w pokładzie samolotu i spada do oceanu. Rogers, nie widząc sposobu bezpiecznego lądowania bez detonacji ładunków na pokładzie samolotu, decyduje się go rozbić na Arktyce. Starkowi udaje się odnaleźć Tesseract na dnie oceanu, jednak nie jest w stanie zlokalizować Rogersa i samolotu. Rogers zostaje uznany za zmarłego[3][4].
Rogers budzi się w sali szpitalnej w stylu lat czterdziestych. Wnioskując, że coś jest nie tak, ucieka na zewnątrz. Okazuje się, że znajduje się na współczesnym Times Square. Tam Nick Fury, dyrektor T.A.R.C.Z.Y., informuje go, że przespał prawie siedemdziesiąt lat. W scenie po napisach Fury odwiedza Rogersa i informuje o nadchodzącej misji[3][4].
Chris Evans jako Steve Rogers / Kapitan Ameryka, był schorowanym i drobnym chłopakiem, który podczas II wojny światowej został poddany działaniu serum superżołnierza. Spędził kilkadziesiąt lat w letargu zamrożony w lodowcu i został z niego przebudzony w latach współczesnych[6].
Tommy Lee Jones jako Chester Phillips, kapitan armii Stanów Zjednoczonych podczas II wojny światowej, dyrektor Naukowych Rezerw Strategicznych[7]
Hugo Weaving jako Johann Schmidt / Czerwona Czaszka, członek Hydry, człowiek Adolfa Hitlera do spraw zaawansowanej technologii zbrojeniowej, który ma plan zawładnięcia światem dzięki magicznemu obiektowi o nazwie Tesseract. Został poddany działaniu niedopracowanego serum superżołnierza[6].
Neal McDonough jako Timothy „Dum Dum” Dugan, amerykański żołnierz biorący udział w walkach podczas II wojny światowej. Należał do elitarnej grupy komandosów dowodzonej przez Steve’a Rogersa[11].
Derek Luke jako Gabe Jones, amerykański żołnierz biorący udział w walkach podczas II wojny światowej. Należał do elitarnej grupy komandosów dowodzonej przez Steve’a Rogersa[12].
W 2007 roku Kevin Feige poinformował, że znaczna część filmu będzie osadzona w czasie II wojny światowej, zanim akcja przeniesie się do współczesności[33]. Prace nad filmem zostały wstrzymane w latach 2007–2008 wskutek strajku scenarzystów w Stanach Zjednoczonych. W styczniu 2008 roku Marvel Entertainment doszło do porozumienia ze związkiem zawodowym scenarzystów, dzięki czemu powrócono do prac nad projektami studia[34]. W maju ujawniono amerykańską datę premiery filmu, którą zaplanowano na 6 maja 2011 roku[35]. W październiku poinformowano, że Johnston został zatrudniony na stanowisko reżysera[32], a Christopher Markus i Stephen McFeely napiszą scenariusz[36]. W kwietniu 2010 roku data premiery została przesunięta na 22 lipca; ujawniono także, że pełny tytuł filmu brzmi Captain America: The First Avenger[37].
Luma Pictures pracowało nad sceną w dokach. Double Negative przygotowało sceny w fabryce broni Hydry, sceny na Arktyce oraz wygląd bombowca. Framestore pracowało nad scenami z udziałem Czerwonej Czaszki zagranej przez Hugo Weavinga. Aktor miał wykonaną charakteryzację postaci, na której nosił lateksową maskę ze swoją własną twarzą. Method Studios przygotowało scenę w samolocie Howarda Starka. Trixter zajęło się scenami we wnętrzach pociągu Hydry[45]. Lola VFX pracowała nad scenami z cherlawym Steve’em Rogersem. Leander Deeny był dublerem Chrisa Evansa w tych scenach[48]. Joe Johnston wyjawił, że były one kręcone czterokrotnie. Na początku Evans z pozostałymi aktorami, później sam Evans, następnie pozostali aktorzy bez Evansa, a na końcu z Deeny’em zamiast Evansa, któremu cyfrowo podmieniano twarz[49].
Muzyka
W lutym 2011 roku poinformowano, że Alan Silvestri został zatrudniony do skomponowania muzyki do filmu[50]. Ścieżka dźwiękowa została nagrana w Air Lyndhurst Studio w Londynie. Album z muzyką Silvestriego, Captain America: The First Avenger Original Motion Picture Soundtrack, został wydany 19 lipca 2011 roku przez Buena Vista Records. Zawiera on również utwór „Star Spangled Man” z muzyką Alana Menkena i słowami Davida Zippela[51].
Captain America: The First Avenger Original Motion Picture Soundtrack – 2011
Od 6 lutego do 1 grudnia 2011 roku Marvel Comics wydało złożony z ośmiu zeszytów komiks Captain America: First Vengeance, za którego scenariusz odpowiadał Fred Van Lente, a za rysunki Neil Edwards, Luke Ross, Rich Elson, Andy Smith i Javi Fernandez[57][58]. 6 lipca ukazał się jedno-zeszytowy komiks inspirowany filmem, Captain America & Thor: Avengers, do którego scenariusz napisał Van Lente, a za rysunki odpowiadał Ron Lim. Jest to zbiór dwóch opowiadań inspirowanych odpowiednio filmami Thor i Kapitan Ameryka: Pierwsze starcie[59]. 6 listopada i 11 grudnia 2013 roku została wydana dwu-zeszytowa adaptacja filmu ze scenariuszem Christosa Gage’a i rysunkami Wellintona Alvesa[60][61].
27 stycznia 2016 roku został wydany cyfrowo Guidebook to the Marvel Cinematic Universe: Marvel’s Captain America: The First Avenger, który zawiera fakty dotyczące filmu, porównania do komiksów oraz informacje produkcyjne[4]. 5 kwietnia 2017 roku udostępniono drukiem wydanie zbiorcze, w którym znalazła się także treść tego przewodnika, zatytułowana Marvel Cinematic Universe Guidebook: The Avengers Initiative[62].
Wydanie
Światowa premiera filmu Kapitan Ameryka: Pierwsze starcie miała miejsce 19 lipca 2011 roku w El Capitan Theatre w Los Angeles. W wydarzeniu uczestniczyła obsada i ekipa produkcyjna filmu oraz zaproszeni specjalni goście. Premierze tej towarzyszył czerwony dywan oraz szereg konferencji prasowych[63]. 21 lipca film został pokazany publiczości San Diego Comic-Conu[64].
2 kwietnia 2013 roku film został wydany również w 10-dyskowej wersji kolekcjonerskiej Marvel Cinematic Universe: Phase One Collection, która zawiera 6 filmów Fazy Pierwszej[69], a 15 listopada tego samego roku został zawarty w specjalnej edycji zawierającej 23 filmy franczyzy tworzące The Infinity Saga[70].
Dystrybutorem filmu było Paramount Pictures[71], a w Polsce United International Pictures, gdzie film był pokazywany w kinach pod tytułem Captain America: Pierwsze starcie. Pod tym samym tytułem film został wydany na DVD i Blu-ray[68]. W 2013 roku prawa do dystrybucji zostały odkupione przez The Walt Disney Company[71], który pomimo pełnego spolszczenia kolejnych tytułów serii, Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz i Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów, pozostał przy tytule nadanym przez UIP[72]. Natomiast w telewizji film pokazywany jest pod w pełni spolszczonym tytułem, Kapitan Ameryka: Pierwsze starcie[73]. Od 14 czerwca 2022 roku, wraz z uruchomieniem Disney+ w Polsce, tytuł filmu został całkowicie spolszczony przez dystrybutora[74].
Odbiór
Box office
Pierwsze starcie, przy budżecie wynoszącym 140 milionów dolarów[65], w weekend otwarcia w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie zarobił ponad 65 milionów[75]. Jego łączny przychód z biletów na świecie osiągnął ponad 370 milionów dolarów, z czego w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie zarobił ponad 176 milionów[65].
Do największych rynków należały: Brazylia (20,7 miliona), Meksyk (20,2 miliona), Wielka Brytania (14,7 miliona), Australia (11,1 miliona), Francja (10,3 miliona), Rosja (8,6 miliona), Włochy (8,6 miliona) i Hiszpania (7,7 miliona). W Polsce w weekend otwarcia film zarobił ponad 190 tysięcy dolarów, a w sumie ponad 450 tysięcy[65].
Krytyka w mediach
Film spotkał się z przeważnie pozytywną reakcją krytyków. W serwisie Rotten Tomatoes 80% z 272 recenzji uznano za pozytywne, a średnia ocen wystawionych na ich podstawie wyniosła 7/10[76]. Na portalu Metacriticśrednia ważona ocen z 43 recenzji wyniosła 66 punktów na 100[77]. Natomiast według serwisu CinemaScore, zajmującego się mierzeniem atrakcyjności filmów w Stanach Zjednoczonych, publiczność przyznała mu ocenę A- w skali od F do A+[75].
Roger Ebert z „Chicago Sun-Times” powiedział: „Podobał mi się ten film. Doceniam umiejscowienie akcji w latach czterdziestych i kostiumy z tamtych lat... Podziwiałem sposób, w jaki reżyser Joe Johnston prowadzi narrację”[78]. A.O. Scott z „The New York Times” stwierdził, że jest to: „całkiem dobra zabawa”[79]. Kirk Honeycutt z „The Hollywood Reporter” napisał: „Jako ostatni prequel przed przyszłorocznym Avengers, biorąc pod uwagę obie części Iron Mana i Incredible Hulka, ten film wydaje się zbyt uproszczony i rutynowy”[80]. Colin Kennedy z „Empire Magazine” stwierdził: „Uroczy, przystojny i pełny werwy – wszystko czego brakuje 70-letniemu Capowi, to cios nokautujący. Mimo to należy oddać honor Johnstonowi za staromodne serce w cynicznych czasach, a Marvel powinien zostać zamknięty w koszarach za cyniczny marketing”[81]. Peter Bradshaw z „The Guardian” napisał: „Ostatnia scena filmu i ostatnia linijka Kapitana Ameryki są dość genialne – choć wprawdzie mniej genialne, jeśli ich jedynym celem jest tworzenie sequeli”[82]. Phil Pirrello z IGN stwierdził: „Jest to raczej «dobry» film, bardzo skuteczna i przyjemna poranna rozrywka”[83]. Tasha Robinson z AV Club napisała: „Lista elementów zadowalających publiczność wydaje się wątpliwie skalkulowana i ambitnie długa”[84]. Peter Travers z „Rolling Stone” stwierdził: „Evans (...) sprawia, że nie możemy się doczekać przyszłorocznego Avengers”[85]. David Edelstein z Vulture napisał: „Retro-nostalgiczny Kapitan Ameryka wciąż wyraźnie wyprzedza swoich ostatnich konkurentów i pomaga spojrzeć na mścicieli Marvela z odpowiedniej perspektywy”[86].
Katarzyna Nowakowska z Dziennika.pl stwierdziła: „Smakowicie zaprojektowana retrofuturystyczna wizja rzeczywistości II wojny światowej jest scenerią dla opowieści o niespodziewanym bohaterze”[87]. Marcin Pietrzyk z portalu Filmweb napisał: „...Marvel Studios: mają spójną wizję swoich produkcji i konsekwentnie się jej trzymają. Nie czują ambicji tworzenia kinowych arcydzieł... Stawiają raczej na bardzo solidną rozrywkę, mocno osadzoną w komiksowej tradycji, a przy tym są otwarci na nowe rozwiązania. Przy tak zakreślonych celach Kapitan Ameryka: Pierwsze starcie okazuje się dziełem skończonym, być może najlepszą lub ewentualnie drugą najlepszą (po Iron Manie) produkcją Marvela”[88]. Grzegorz Fortuna z Klubu Miłośników Filmu stwierdził: „Pomimo tych wad, film Johnstona to znakomity wakacyjny blockbuster, zapewniający dwie godziny nieprzerwanej rozrywki. Jestem pewien, że gdybym miał dzisiaj dwanaście lat, zostawiłbym w kasie kina całe kieszonkowe”[89]. Tomasz Pstrągowski z serwisu Wirtualna Polska napisał: „Najnowszy film Marvel Studios to dobre, gatunkowe kino superbohaterskie. Jest w nim wszystko, czego można oczekiwać. Nostalgia, porządny scenariusz, sporo naiwności i przekonujące efekty specjalne. Jeżeli czegoś Kapitanowi Ameryce brakuje, to osobowości – Joe Johnstonowi nie udało się wydusić z tej postaci nic ponad gwieździsty sztandar i rozczarowujące uproszczenia”[90]. David Rydzek z NaEkranie.pl stwierdził: „Fabuła Kapitan Ameryka: Pierwsze starcie raz dłuży się i faszeruje widza patosem, a raz mknie do przodu, by przygotować go na nadchodzące Avengers. Scenarzystom nie udało się powtórzyć w tym aspekcie sukcesu ludzi, którzy napisali Thora – tam wprowadzenie postaci komiksowych do filmowego uniwersum obyło się bez spłycania do minimum ich genezy”[91].
W kwietniu 2021 roku poinformowano, że przygotowywany jest czwarty film o Kapitanie Ameryce, który kontynuować będzie historię Sama Wilsona z serialu Falcon i Zimowy Żołnierz. Za jego scenariusz odpowiadać mają Spellman i Dalan Musson[128], a za reżyserię Julius Onah[129]. Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat został zapowiedziany na 2025 rok, a w tytułowej roli wystąpi Anthony Mackie[130].