Główny bohater, Peter Quill, w wyniku kradzieży artefaktu staje się celem Ronana. W sytuacji zagrożenia Quill sprzymierza się z czwórką outsiderów: zabójczynią Gamorą, drzewokształtnym Grootem, szopem Rocketem i żądnym zemsty Draxem. Od całej piątki zależą od tego momentu losy całej galaktyki.
Światowa premiera odbyła się 21 lipca 2014 roku w Los Angeles. W Polsce film zadebiutował 1 sierpnia tego samego roku. Przy budżecie ponad 230 milionów dolarówStrażnicy Galaktyki zarobili ponad 770 milionów dolarów i otrzymali pozytywne oceny od krytyków.
Streszczenie
W 1988 roku, po śmierci matki, młody Peter Quill zostaje porwany przez Łowców, grupę kosmicznych piratów dowodzonych przez Yondu Udontę. Dwadzieścia sześć lat później Quill kradnie Glob na planecie Morag. Zostaje tam zaatakowany przez Koratha, podwładnego władcy Kree, Ronana. Peterowi udaje się uciec z Globem, jednak Yondu znając jego tożsamość ustanawia nagrodę za jego pojmanie, a Ronan wysyła zabójczynię Gamorę po Glob[3][4].
Kiedy Quill próbuje sprzedać Glob na Xandarze, Gamora kradnie mu go. Do bójki o Glob przyłączają się Rocket, genetycznie zmodyfikowany szop i jego towarzysz Groot, humanoidalne drzewo. Następnie na miejsce przybywa Nova Corp, aresztuje całą czwórkę i osadza w więzieniu na Kyln. Tam więzień Drax, który stracił swoją rodzinę z rąk Ronana, próbuje zabić Gamorę. Quill jednakże przekonuje Draxa, że może ona się przydać żywa i doprowadzić go do Ronana. Gamora ujawnia, że zdradziła Ronana, ponieważ chce on użyć Globu do podbicia i zniszczenia planet[3][4].
Ronan spotyka się z przybranym ojcem Gamory, Thanosem, i rozmawia z nim o jej zdradzie. Gamora, Quill, Rocket, Groot i Drax współpracując razem uciekają z więzienia przy pomocy statku Quilla do Knowhere. Drax upija się i wzywa Ronana, a reszta grupy w tym czasie udaje się na spotkanie z Kolekcjonerem, Taneleerem Tivanem. Tivan otwiera Glob i okazuje się, że zawiera on jeden z Kamieni Nieskończoności. Dręczona przez niego jego pomocniczka, Carina, zabiera Kamień, co wywołuje eksplozję, w której ginie[3][4].
Ronan przybywa i z łatwością pokonuje Draxa, a reszta ucieka statkiem ścigana przez poddanych Ronana i siostrę Gamory, Nebulę. Nebula niszczy statek, w którym znajduje się Gamora pozostawiając ją w przestrzeni kosmicznej, a Ronan zdobywa Glob. Quill ratuje Gamorę, a w tym czasie przybywa Yondu i zabiera parę na swój statek. Rocket, Drax i Groot chcą zaatakować statek Yondu, by uratować towarzyszy, ale Quill proponuje Yondu rozejm przekonując go, że mogą odzyskać Glob. Grupa Quilla jest zgodna, że stawienie czoła Ronanowi oznacza pewną śmierć, ale użycie przez niego Kamienia oznacza zagładę dla wielu planet. Ronan przybywa na swój statek i osadza Kamień w swoim młocie, zawłaszczając jego moc. Kontaktuje się z Thanosem i grozi mu, że go zabije jak tylko zniszczy Xandar. Sprzymierza się z nim Nebula, która nienawidzi swojego przybranego ojca[3][4].
W pobliżu Xandaru Ravengers, Nova Corps i grupa Quilla próbują powstrzymać statek Ronana. Ronan używa młota do zniszczenia floty Nova Corps. Na jego statku Gamora pokonuje Nebulę, która ucieka. Bohaterowie dostają się do komnaty Ronana, ale zostają obezwładnieni jego mocą do momentu, gdy Rocket rozbija statek. Uszkodzony statek Ronana rozbija się na Xandarze. Groot poświęca się, by uratować drużynę. Ronan uwalnia się z wraku i przymierza się do zniszczenia Xandaru, ale Quill rozprasza go swoim tańcem, dzięki czemu Drax i Rocket są w stanie zniszczyć młot Ronana. Quill łapie Kamień i razem z Gamorą, Draxem i Rocketem używają go do zniszczenia Ronana[3][4].
Quill oddaje Yondu Glob, który powinien zawierać Kamień, ale oszukuje go dając mu go bez zawartości, a sam Kamień przekazuje Nova Corps. Ravengers opuszczają Xandar. Yondu stwierdza, że dobrze, iż nie dotrzymał umowy i nie przekazał Petera jego ojcu. Quill i jego grupa zostają nazwani Strażnikami Galaktyki, a ich kartoteki karalności zostają skasowane. Quill dowiaduje się również, że jest półczłowiekiem, a jego ojciec należy do starożytnego, nieznanego gatunku. Strażnicy otrzymują naprawiony statek, a w nim sadzonkę w doniczce z małym Grootem[3][4].
W scenie po napisach Tivan siedzi w swoim zniszczonym archiwum z dwoma eksponatami: psem Cosmo i antropomorficzną kaczką, Kaczorem Howardem[3][4].
Chris Pratt jako Peter Quill / Star-Lord, pół człowiek, który jako dziecko został zabrany z Ziemi i wychowany przez grupę kosmicznych złodziei i przemytników o nazwie Łowcy, dowodzonych przez Yondu Udontę. Zostaje liderem Strażników Galaktyki[6]. Quilla jako dziecko zagrał Wyatt Oleff(inne języki)[7].
Zoe Saldaña jako Gamora, sierota wychowana przez Thanosa i wyszkolona przez niego na zabójcę, lecz szukająca odkupienia za swoje czyny[8].
Dave Bautista jako Drax, wojownik, który pragnie zemsty na Ronanie, który zamordował jego rodzinę[9].
Vin Diesel jako Groot, humanoidalne drzewo będące towarzyszem Rocketa[10]. Krystian Godlewski odgrywał postać na planie, jednak jego gra nie została wykorzystana do obróbki CGI postaci[11].
Moving Picture Company pracowało nad Grootem, scenami na planecie Morag i Xandar (w tym nad finałową sceną walki na Xandarze), oraz nad statkiem Ronana, Dark Aster. Framestore stworzyło postać Rocketa, sceny w więzieniu Kyln i na Knowhere. Luma Pictures pracowało nad postacią Thanosa. Mathod Studios przygotowało sceny z wykorzystaniem hologramów w centrum dowodzenia Nova Corps oraz sceną z Globem u Kolekcjonera. Sony Pictures Imageworks stworzyło Kaczora Howarda i współpracowało z MPC nad scenami na statku Dark Aster. Ujęcia z efektami specjalnymi stanowiły prawie 90% filmu[55]. Na początku lipca 2014 roku James Gunn poinformował, że prace nad filmem zostały zakończone[56].
Muzyka
W sierpniu 2013 roku poinformowano, że Tyler Bates(inne języki) został zatrudniony do skomponowania muzyki do filmu[57]. Nagrania do ścieżki dźwiękowej odbyły się w Abbey Road Studios w Londynie. W nagraniach brali udział przeważnie muzycy z London Philharmonic Orchestra[58] pod kierownictwem Gavina Greenawaya[59]. Album z muzyką Batesa, Guardians of the Galaxy Original Score i Guardians of the Galaxy: Awesome Mix Vol. 1 Original Motion Picture Soundtrack zostały wydane równocześnie 29 lipca 2014 roku przez Hollywood Records. Wydano wtedy również wersję zawierającą oba te albumy[59][60]. W sierpniu 2014 roku album, Awesome Mix Vol. 1 znalazł się na pierwszym miejscu zestawienia listy Billboard 200[61].
W lutym 2014 roku James Gunn poinformował, że w filmie zostaną wykorzystane przeboje z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych[62]. Wybierając piosenki, Gunn ujawnił, że prześledził listy przebojów „Billboardu” z tamtych lat i przesłuchał kilkaset utworów, zanim dokonał ostatecznego ich wyboru. Zdjęcia były realizowane przy wybranych utworach oraz częściach ścieżki dźwiękowej napisanej przez Batesa, aby pomóc „aktorom i operatorom kamer znaleźć idealny rytm do ujęcia”[57][63]. Jedynym wyjątkiem był „Moonage Daydream” Davida Bowiego, który Gunn dodał do filmu dopiero na etapie postprodukcji[63].
Guardians of the Galaxy: Awesome Mix Vol. 1 Original Motion Picture Soundtrack – 2014
12 lipca Gunn, Saldana i Bautista pojawili się na konwencie Lido 8 Cineplex w Singapurze[70]. W tym samym miesiącu studio rozpoczęło kampanię viralową, nazwaną Galaxy Getaways, stanowiącą fikcyjną stronę biura podróży, która pozwalała użytkownikom zarezerwować podróż na planety pokazane w filmie, w tym Xandar, Morag i Knowhere[71]. 17 lipca Disney Interactive(inne języki) wydało grę na urządzenia mobilne, zatytułowaną Guardians of the Galaxy: The Universal Weapon[72]. Za jej scenariusz odpowiadał Dan Abnett[73]. 29 lipca Pratt i Saldana uderzyli w dzwon obwieszczający otwarcie nowojorskiej giełdy na cześć kinowej premiery filmu[74].
Partnerami promocyjnymi filmu byli: Mad Engine, New Era, Hasbro, Disguise, Rubies, Lego, KIDdesigns, iHome, Funko, Freeze, Fast Forward, Innovative Designs[75], C-Life, Hybrid-Jem Sportswear, MZ Berger, Accutime, American Greetings, Jay Franco, Vandor, AME, Mattel, Her Universe, ThinkGeek, Just Play i Dragon Models[76].
1 kwietnia 2014 roku Marvel Comics wydało komiks powiązany Guardians of the Galaxy Prequel – Dangerous Prey Infinite Comic, za którego scenariusz odpowiadali Dan Abnett i Andy Lanning(inne języki), a za rysunki Andrea Di Vito(inne języki)[77]. 2 kwietnia i 28 maja pojawił się kolejny, dwu-zeszytowy Guardians of the Galaxy Prelude ze scenariuszem Abnetta i Lanninga i rysunkami Wellintona Alvesa[78][79]. Natomiast 2 lipca wydano nieoficjalny komiks, Guardians of the Galaxy: Galaxy's Most Wanted, za którego scenariusz odpowiadał Will Corona Pilgrim(inne języki), a za rysunki Di Vito[80].
27 lipca 2016 roku został wydany cyfrowo Guidebook to the Marvel Cinematic Universe: Marvel’s Guardians Of The Galaxy, który zawiera fakty dotyczące filmu, porównania do komiksów oraz informacje produkcyjne[4]. 13 grudnia 2017 roku udostępniono drukiem wydanie zbiorcze, zatytułowane Marvel Cinematic Universe Guidebook: The Good, The Bad, The Guardians, w którym znalazła się także treść tego przewodnika[81].
Wydanie
Światowa premiera filmu Strażnicy Galaktyki odbyła się 21 lipca 2014 roku w Dolby Theatre w Los Angeles[82]. Europejska premiera miała miejsce 24 lipca w Londynie[83]. Podczas obu tych wydarzeń uczestniczyła obsada i produkcja filmu oraz zaproszeni specjalni goście. Premierom tym towarzyszył czerwony dywan oraz szereg konferencji prasowych[82][83]. 29 lipca film wyświetlono podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Fantasia w Montrealu[84].
8 grudnia 2015 roku został wydany również w 13-dyskowej wersji kolekcjonerskiej Marvel Cinematic Universe: Phase Two Collection, która zawiera 6 filmów Fazy Drugiej[93], a 15 listopada 2019 roku w specjalnej wersji zawierającej 23 filmy franczyzy tworzące The Infinity Saga[94].
Odbiór filmu
Box office
Strażnicy Galaktyki miał budżet wynoszący ponad 230 milionów dolarów[95]. Początkowo szacowany był on na 170 milionów[96]. Film zarobili w weekend otwarcia na świecie ponad 66 milionów dolarów[86], natomiast w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie ponad 94 miliony[97]. Jego łączny przychód z biletów na świecie osiągnął prawie 773 miliony dolarów, z czego w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie zarobił ponad 333 miliony[85].
Do największych rynków należały: Chiny (86,3 miliona), Wielka Brytania (37,2 miliona), Niemcy (24,6 miliona), Rosja (23,5 miliona), Australia (23,3 miliona), Francja (19,9 miliona), Meksyk (19,7 miliona) i Brazylia (16,8 miliona). W Polsce w weekend otwarcia film zarobił prawie 470 tysięcy dolarów, a w sumie ponad 2,5 miliona[85].
Krytyka w mediach
Film spotkał się z pozytywną reakcją krytyków. W serwisie Rotten Tomatoes 92% z 330 recenzji uznano za pozytywne, a średnia ocen wystawionych na ich podstawie wyniosła 7,8/10[98]. Na portalu Metacriticśrednia ważona ocen z 53 recenzji wyniosła 76 punktów na 100[99]. Natomiast według serwisu CinemaScore(inne języki), zajmującego się mierzeniem atrakcyjności filmów w Stanach Zjednoczonych, publiczność przyznała mu ocenę A w skali od F do A+[97].
Richard Corliss(inne języki) z tygodnika „Time” napisał: „Jeśli szefowie studia uważają, że Strażnicy Galaktyki mają zarówno wagę, jak i lotność, które sprawiają, że niektóre filmy Marvela są doskonałą rozrywką, to żartują”[7]. Scott Foundas z „Variety” stwierdził, że „główne postacie są pięknie dopracowane przez aktorów, zwłaszcza Pratta, który wydaje się poruszać się do rytmu swojej prywatnej ścieżki dźwiękowej, nawet jeśli nie ma słuchawek w uszach, oraz Coopera i Diesela ... jako para zepsutych, ale nierozłącznych platonicznych bratnich dusz”[53]. Chris Nashawaty z „Entertainment Weekly” napisał: „Miałem dość mieszane odczucia co do filmów Marvela na przestrzeni ostatnich lat – niektóre z nich mnie olśniewały, inne wpędzały w depresję. Ale Strażnicy Galaktyki to pierwszy z nich, który jest podniecająco nieprzewidywalny”. Justin Lowe z „The Hollywood Reporter” stwierdził: „Pomimo sporadycznych momentów lekceważenia praw fizyki, wiele z obrazów wyświetlanych na ekranie jest tak realistycznych i wywołujących dreszcz, że fabuła staje się niemal zbędna podczas intensywnych wizualnych sekwencji”[100]. Dan Jolin z „Empire Magazine” napisał: „Kolorowa, żartobliwa zabawa, stworzona specjalnie dla dorosłych miłośników kiczu science-fiction z lat 80. Ale formuła Marvela zaczyna wydawać się, cóż, trochę zbyt formalna”[101]. Kenneth Turan z „Los Angeles Times” stwierdził: „ podobnie jak dzieciaki w sklepie ze słodyczami, Gunn i spółka nadali swojemu filmowi poczucie zabawy, jak figlarne połączenie akcji z hitami z lat 70.”[102]. Manohla Dargis z „The New York Times” napisała: „w Strażnikach Galaktyki jest wyczuwalna wrażliwość reżyserska wraz z innymi oznakami prawdziwego życia... Tutaj puls, dowcip, piękno i prawdziwa wrażliwość zostały wplątane w bój, obok mechanicznych śmiechów, wielkich wybuchów i ikon”[103]. Richard Roeper z „Chicago Sun-Times” stwierdził: „Najbardziej niesamowitą rzeczą w Strażnikach Galaktyki nie są popowe grafiki w cukierkowych kolorach, ujmujące występy Chrisa Pratta i Zoe Saldany, czy po prostu wystarczająco sprytne wykorzystanie tandetnych, świetnych klasyków z lat 70.”[104].
Łukasz Muszyński z portalu Filmweb napisał: „Po tym, jak niedawny Kapitan Ameryka zaproponował nieco doroślejsze podejście do ekranizacji komiksu, Strażnicy galaktyki wracają do formuły niezobowiązującej rozrywki dla widza w każdym wieku. Nawet jeśli jedyna refleksja po seansie będzie dotyczyć zakupu szopa w charakterze domowego zwierzątka, nikt nie powinien być zawiedziony”[105]. Jędrzej Bukowski z serwisu Stopklatka.pl stwierdził: „...to zarazem najmniej marvelowski film, jaki powstał. To po prostu kino awanturnicze w konwencji science-fiction z olbrzymią dawką humoru, które może zobaczyć każdy, nawet bez znajomości innych filmów z tego uniwersum. „Co za banda złamasów...”, pada w filmie zdanie o naszej wesołej ekipie. Apeluję więc – nie bądź złamasem, skocz do kina. Takim cudakom warto dać szansę!”[106]. Halina Jasonek z portalu Onet.pl napisała: „Może nie potrzebujemy kolejnej ekipy superbohaterów, a Strażnicy Galaktyki nie sprawią, że samoloty przestaną spadać z nieba. Ale przynajmniej na dwie godziny seansu skutecznie zapomnimy o świecie poza salą kinową. Kosmos wzywa!”[107]. Marek Kuprowski z Gazety Wyborczej stwierdził: „Gdyby mityczni Strażnicy Polskich Tytułów dostali w tym przypadku wolną rękę, film mógłby nazywać się "Patrz i ucz się George’u Lucasie, tak powinny wyglądać trzy pierwsze epizody Gwiezdnych Wojen". I byłby to wyśmienity tytuł”[108].
Jim Starlin(inne języki), twórca postaci Draxa, Gamory i Thanosa uznał, że „może jest to najlepszy film Marvela do tej pory”[109]. Natomiast reżyser Steven Spielberg stwierdził, że film zrobił na nim wrażenie i powiedział: „Kiedy jego projekcja dobiegła końca, wyszedłem z poczuciem, że widziałem coś nowego w filmach, bez żadnego cynizmu czy strachu”[110].
W kwietniu 2016 roku Kevin Feige potwierdził, że powstanie trzeci film[133]. Rok później poinformowano, że Gunn ponownie zajmie się reżyserią i napisze scenariusz[134]. W lipcu 2018 roku Gunn został zwolniony przez Disneya z powodu kontrowersyjnych wpisów na Twitterze w przeszłości[135]. Jednak w marcu 2019 roku studio zdecydowało się przywrócić Gunna na to stanowisko[136]. Premiera Strażników Galaktyki vol. 3 miała miejsce w 2023 roku. Swoje role powtórzyli: Pratt, Saldana, Bautista, Diesel, Cooper, Gillian, Klementieff, Debicki i Sean Gunn[137].
W grudniu 2020 roku, podczas Disney Investor Day, zapowiedziano również dla Disney+ serię krótkometrażówek, Ja jestem Groot, która zadebiutowała w 2022 roku oraz film krótkometrażowy, Strażnicy Galaktyki: Coraz bliżej święta, w reżyserii i ze scenariuszem Gunna, który pojawił się w tym samym roku[138].