ACF Fiorentina (znany jako Fiorentina) – włoskiklub piłkarski założony 29 sierpnia 1926 roku jako AC Fiorentina. Zespół ma siedzibę we Florencji, od sezonu 2004/2005 nieprzerwanie występuje w rozgrywkach Serie A.
Drużyna domowe spotkania rozgrywa na Stadio Artemio Franchi liczącym 47 282 miejsc siedzących. Najczęściej występuje w fioletowych koszulkach, fioletowych spodenkach oraz fioletowych getrach. Klub posiada dwa przydomki – „Viola” (Fioletowi) oraz „Gigliati” (Liliowi). Od 2020 roku trenerem zespołu jest Giuseppe Iachini, natomiast funkcję kapitana drużyny pełni Germán Pezzella. Największymi rywalami klubu są Juventus F.C., A.C. Milan, Inter Mediolan, S.S. Lazio i AS Roma. Kibice Fiorentiny są natomiast w dobrych kontaktach z fanami Torino FC, Hellasu Werona i Modeny.
W 2001 roku ujawniono długi klubu sięgające 50 milionów USD. W 2002 roku Fiorentinę zdegradowano z powodu problemów finansowych do czwartej ligi, jednak od razu wywalczyła ona awans do trzeciej. Następnie dzięki reformom przeprowadzonym przez Włoski Związek Piłki Nożnej zespół przeniesiono do drugiej ligi, z której jeszcze w 2004 roku awansował do Serie A. W roku 2006 klub oskarżono o udział w aferze Calciopoli i zdegradowano do drugiej ligi. Po złożeniu odwołania Fiorentina pozostała w pierwszej lidze, jednak została ukarana karą punktową. Ostatecznie klub oczyszczono ze wszystkich zarzutów.
Historia
Początki
Klub został założony 26 sierpnia 1926 roku jako Associazione Calcio Fiorentina[2]. Powstał w wyniku połączenia dwóch istniejących już wcześniej zespołów – CS Firenze i PG Fiorentina Libertas[2]. Fuzji dokonał markiz Luigi Ridolfi, członek Narodowej Partii Faszystowskiej[2]. Jego celem było stworzenie silnej drużyny, która mogłaby włączyć się do walki o mistrzostwo kraju[2]. Początkowo Fiorentina rozgrywała mecze na stadionie mieszczącym się przy ulicy Bellini[2], ale w 1931 roku wybudowano dla klubu nowy obiekt noszący nazwę Stadio Comunale[2]. W sezonie 1930/1931 zespół zwyciężył w rozgrywkach drugiej ligi i po raz pierwszy w historii awansował do Serie A[2]. Do „Fioletowych” zakupiono kilku nowych piłkarzy, między innymi Urugwajczyka Pedra Petronego, zwycięzcę Mistrzostw Świata 1930[2]. 20 września 1931 roku Fiorentina zadebiutowała w pierwszej lidze remisując 1:1 z Milanem[2]. 15 listopada zawodnik Fiorentiny Alfredo Pitto wystąpił w meczu reprezentacji Włoch z Czechosłowacją, stając się pierwszym zawodnikiem „Violi” grającym w reprezentacji Italii[2]. W swoim pierwszym sezonie w Serie A Fiorentina zajęła w końcowej tabeli czwartą lokatę zdobywając 39 punktów w 34 spotkaniach[3]. Pozyskany przed sezonem Pedro Petrone zdobył podczas rozgrywek 25 goli i wspólnie z Angelem Schiavio z Bologni został królem strzelców ligi[4]. W 1933 roku urugwajski napastnik odszedł do Club Nacional de Football, a najlepszym strzelcem „Fioletowych” stał się Vinicio Viani[5].
W sezonie 1934/1935 Fiorentina zakończyła rozgrywki Serie A na trzecim miejscu. Straciła pięć punktów do mistrza kraju – Juventusu i trzy punkty do wicemistrza – Ambrosiany-Interu[6]. 16 czerwca 1935 roku „Viola” rozegrała swój pierwszy pojedynek z drużyną z innego kraju. W Budapeszcie wygrała 2:0 z Újpestem, a mecz odbył się w ramach rozgrywek Pucharu Mitropa[2]. Pod koniec roku, 26 grudnia, Fiorentina zadebiutowała w Pucharze Włoch. W swoim pierwszym spotkaniu tego turnieju pokonała 8:0 Sestrese Calcio, co do dzisiaj pozostaje rekordowym wynikiem w tych rozgrywkach[2]. Po serii dobrych występów w lidze i zajmowaniu wysokich miejsc w tabeli w sezonie 1935/1936 klub z Florencji uplasował się w Serie A na dwunastej pozycji[7], natomiast w sezonie 1936/1937 zajął w niej dziewiątą lokatę[8]. Rozgrywki 1937/1938 Fiorentina zakończyła na ostatnim miejscu w tabeli i po raz pierwszy w historii spadła do drugiej ligi[9].
Powrót do Serie A i wygrana w Pucharze Włoch
Pobyt Fiorentiny w Serie B nie trwał jednak długo, bowiem już w sezonie 1938/1939 „Viola” zajęła w niej pierwszą lokatę i powróciła do grona pierwszoligowców[10]. Awans zapewniła sobie 28 maja 1939 roku, kiedy to wygrała 4:1 z Alessandrią Calcio[11]. W sezonie 1939/1940 „Fioletowi” dopiero w ostatniej kolejce rozgrywek zapewnili sobie utrzymanie w Serie A[11]. Podczas tych rozgrywek zespół osiągnął swój pierwszy poważny sukces – 15 czerwca 1940 roku wygrywając 1:0 z Genoą zapewnił sobie zwycięstwo w Pucharze Włoch[12]. W kolejnych trzech latach drużyna w pierwszej lidze zajmowała kolejno czwarte[13], dziewiąte[14] i siódme miejsce[15]. Następnie wszystkie oficjalne rozgrywki piłkarskie we Włoszech zawieszono z powodu II wojny światowej. Po zakończeniu wojny rozgrywki ponownie wystartowały, a Włoski Związek Piłki Nożnej podzielił pierwszą ligę na dwie grupy – północną oraz środkowo–południową. Cztery najlepsze kluby z obu grup awansowały do rundy finałowej, jednak wśród nich nie znalazła się Fiorentina, która w swojej grupie zajęła piątą pozycję[16]. W sezonie 1946/1947 system rozgrywek pierwszej ligi wyglądał już tak, jak miało to miejsce przed wojną. „Viola” zajęła w Serie A szesnaste miejsce i utrzymała się w lidze dzięki jednemu punktowi przewagi nad strefą spadkową[17]. Od początku lat 50. Fiorentina zajmowała w lidze miejsca w górnej części tabeli, jednak w tym czasie ani razu nie znalazła się w najlepszej trójce Serie A. W sezonie 1951/1952 uplasowała się na czwartej pozycji[18], a taką samą lokatę zajęła także w sezonie 1953/1954, jednak wówczas zdobyła tyle samo punktów co trzeci Milan[19].
Pierwsze mistrzostwo kraju i kolejne sukcesy
Przed sezonem 1955/1956 roku do włoskiego klubu zakupiono między innymi dwóch napastników – Brazylijczyka Julinho oraz Miguela Montuoriego, którzy od razu stali się ważnymi elementami drużyny[20]. Oprócz nich o sile ofensywnej zespołu stanowił również Giuseppe Virgili. Fiorentina od ósmej kolejki rozgrywek prowadziła w tabeli i na pięć kolejek przed końcem zapewniła sobie pierwsze w historii mistrzostwo Włoch[20]. „Viola” przez cały sezon wygrała 20 spotkań, trzynaście zremisowała i doznała tylko jednej porażki (w ostatniej kolejce sezonu z Genoą)[21]. Najlepszymi strzelcami klubu zostali Giuseppe Virgili oraz Miguel Montuori (odpowiednio 21 i 13 goli w 32 występach)[22]. Cztery kolejne sezony po wywalczeniu mistrzowskiego tytułu Fiorentina kończyła na drugich pozycjach w Serie A[23]. W sezonie 1956/1957 jako pierwsza włoska drużyna dotarła natomiast do finału Pucharu Mistrzów, w którym przegrała jednak z Realem Madryt 0:2 po golach Alfredo Di Stéfano i Francisca Gento[24]. Rok później Fiorentina dotarła do finału Pucharu Włoch, w którym doznała porażki 0:1 z S.S. Lazio[25].
Następnie rozpoczęły się lata 60. uważane za najlepszy okres w historii „Fioletowych”[23]. W 1960 roku „Viola” znowu wystąpiła w finałowym spotkaniu Pucharu Włoch, jednak tym razem musiała uznać wyższość Juventusu, który zwyciężył 3:2 po dogrywce[26]. Po czterech z rzędu wicemistrzostwach kraju, Fiorentina w sezonie 1960/1961 zajęła w lidze dopiero siódmą pozycję[27]. Zdobyła jednak dwa inne trofea – Puchar Włoch dzięki wygranej z Lazio[28] oraz Puchar Zdobywców Pucharów pokonując w dwumeczu Rangers[29]. Do ćwierćfinału tego turnieju Fiorentina awansowała dzięki wolnemu losowi, następnie w ćwierćfinale pokonała FC Luzern, a w półfinale wyeliminowała Dinamo Zagrzeb. W 1962 roku włoska drużyna ponownie dotarła do finału Pucharu Zdobywców Pucharów, jednak tym razem rozpoczęła rywalizację od 1/8 finału. W niej wygrała z Rapidem Wiedeń, następnie pokonywała kolejno Dynamo Žilinę i Újpest, a w finale spotkała się z Atlético Madryt. Tym razem o zwycięstwie miał rozstrzygnąć jeden pojedynek na Hampden Park w Glasgow, jednak zakończył się on remisem 1:1. 5 września na Neckarstadionie w Stuttgarcie rozegrano więc rewanż, w którym 3:0 zwyciężyło Atlético[29]. 2 lutego 1964 roku zawodnik „Violi” – Kurt Hamrin w meczu z Atalantą strzelił pięć goli i ustanowił pod tym względem nowy rekord pierwszej ligi włoskiej[23]. W sezonie 1964/1965 Fiorentina zajęła w Serie A piątą pozycję[30], wystąpiła także w finale Pucharu Mitropa, w którym przegrała jednak z Vasasem[31]. Rok później drużyna prowadzona przez Giuseppego Chiappellę po raz trzeci w swojej historii zdobyła Puchar Włoch eliminując w finale Romę, z którą wygrała 2:1 po dogrywce[32]. Oprócz tego Fiorentina zwyciężyła także w Pucharze Mitropa, w finale którego pokonała czechosłowacką Jednotę Trenčín[33].
Okres w historii Fiorentiny nazywany „złotym dziesięcioleciem” zakończył się wraz ze zdobyciem drugiego mistrzostwa Włoch w sezonie 1968/1969[23]. Trenerem drużyny był wówczas Argentyńczyk Bruno Pesaola[30]. „Viola” wygrała szesnaście pojedynków, trzynaście zremisowała i podobnie jak miało to miejsce w sezonie, kiedy wywalczyła swój pierwszy tytuł mistrzowski – zanotowała tylko jedną porażkę[34]. Na początku rozgrywek w tabeli prowadził AC Milan, a następnie pierwsze miejsce zajmowało Cagliari Calcio. Fiorentina na prowadzenie wysunęła się pod koniec sezonu, natomiast mistrzostwo zapewniła sobie dzięki wygranej 2:0 z Juventusem w przedostatniej kolejce rozgrywek[30]. Najlepszym strzelcem „Fioletowych” został Mario Maraschi, który w trzydziestu pojedynkach zdobył czternaście goli[30].
Debiut Antognoniego i kolejny Puchar Włoch
Początek kolejnego dziesięciolecia Fiorentina rozpoczęła od zajęcia piątego miejsca w tabeli Serie A w sezonie 1969/1970[35]. W Pucharze Mistrzów „Viola” zaczęła rywalizację od 1/16 finału, w której wyeliminowała szwedzki Östers IF Växjö wygrywając z nim 1:0 oraz 2:1. W kolejnej rundzie Fiorentina spotkała się z Dynamem Kijów. Mecz na Ukrainie zakończył się zwycięstwem gości 2:1, natomiast w rewanżu we Florencji padł wynik 0:0, co dało awans do kolejnej rundy „Fioletowym”. W ćwierćfinale Fiorentina została wyeliminowana przez Celtic F.C., który najpierw wygrał u siebie 3:0, a później awans do półfinału zapewniła mu przegrana tylko 0:1[36]. W 1972 roku w drużynie „Violi” zadebiutował Giancarlo Antognoni, który na Stadio Comunale spędził piętnaście kolejnych sezonów i rozegrał dla swojego klubu 341 ligowych pojedynków[37]. W tym samym roku Fiorentina przegrała w finale Pucharu Mitropa z obrońcą tytułu – bośniackim zespołem Čelik Zenica[38]. 3 czerwca 1973 roku włoska drużyna wystąpiła w finale Pucharu Anglo-Włoskiego, w którym przegrała jednak 1:2 z Newcastle United[39]. W sezonie 1974/1975 Fiorentina zajęła ósme miejsce w rozgrywkach ligowych[40], jednak po raz czwarty w historii wywalczyła Puchar Włoch[41]. W finałowym pojedynku rozegranym na Stadio Olimpico w Rzymie „Fioletowi” pokonali Milan 3:2, a gole dla zwycięzców zdobywali kolejno Gianfranco Casarsa, Vincenzo Guerini i Paolo Rossi. W 1975 roku „Gigliati” odnieśli zwycięstwo w Pucharze Ligi Anglo-Włoskiej, a w finałowym dwumeczu dwukrotnie wygrali 1:0 z West Hamem United[42]. Podczas rozgrywek włoskiej ligi 1976/1977 Fiorentina po raz pierwszy od piętnastu lat zajęła miejsce na podium i zakończyła ligowe zmagania na trzeciej pozycji[43]. W kolejnym sezonie Fiorentina notowała już znacznie gorsze wyniki w Serie A i ostatecznie uplasowała się dopiero na trzynastej lokacie[44]. Utrzymanie zapewniła sobie dzięki lepszej sytuacji bramkowej niż Genoa CFC i US Foggia, które mając tyle samo punktów co „Fioletowi” spadli do Serie B. W sezonie 1978/1979 Fiorentina powróciła do górnej części tabeli i zajęła w lidze siódme miejsce[45].
Era Pontello i kłopoty drużyny
W 1980 roku klub został sprzedany Flaviowi Pontello[46], który razem ze swoją rodziną szybko dokonał zmiany hymnu i herbu drużyny. Decyzja ta doprowadziła do wielu skarg ze strony fanów włoskiej drużyny, jednak Pontello kupił do Fiorentiny także wielu cenionych piłkarzy – Francesca Grazianiego i Eralda Pecciego z Torino FC, Daniela Bertoniego z Sevilli, Danielego Massaro z Monzy i młodego Pietra Vierchowoda z Sampdorii. W 1981 roku nowym trenerem zespołu został Giancarlo De Sisti, który w sezonie 1981/1982 zdobył z Fiorentiną wicemistrzostwo Włoch[47]. „Viola” przez długi okres zajmowała w ligowej tabeli pierwsze miejsce i straciła je dopiero w ostatniej kolejce sezonu[46]. W niej Fiorentina bez leczącego kontuzję Giancarla Antognoniego zremisowała 0:0 z Cagliari Calcio, a w spotkaniu tym nie został uznany prawidłowo zdobyty gol Francesca Grazianiego[46]. „Fioletowi” stracili w ten sposób mistrzostwo kraju na rzecz Juventusu, który po bramce Liama Brady’ego z rzutu karnego wygrał 1:0 z US Catanzaro. Sytuacja ta rozpoczęła konflikt na linii Fiorentina–Juventus, który trwa do dziś. W kolejnych dwóch latach „Viola” zajęła w tabeli pierwszej ligi kolejno piąte[48] i trzecie miejsce[49]. Następnie rozpoczął się okres, w którym Fiorentina bardzo dobre miejsca w lidze przeplatała ze słabymi występami i pozycjami w środku tabeli[46]. Do zespołu zostali sprowadzeni między innymi Ramón Díaz oraz młody Roberto Baggio, jednak następnie w klubie zaczęły narastać problemy ekonomiczne[46]. Flavio Pontello postanowił zrezygnować z funkcji prezesa i sprzedać klub.
Fiorentina nie była w stanie włączyć się do walki o mistrzostwo Włoch i zajmowała miejsca w środku tabeli. Problemy finansowe drużyny okazały się na tyle poważne, że z klubu musiało zostać sprzedanych wielu piłkarzy, między innymi Daniela Passarellę, Giovanniego Gallego i Danielego Massaro. W sezonie 1989/1990 „Viola” walczyła tylko o utrzymanie w Serie A[50], jednak zdecydowanie lepiej radziła sobie w Pucharze UEFA. W pierwszej rundzie piłkarze Fiorentiny po serii rzutów karnych zapewnili sobie zwycięstwo z Atlético Madryt i awans do 1/16 finału. W niej spotkali się z FC Sochaux-Montbéliard, jednak oba pojedynki między tymi zespołami zakończyły się remisami. O awansie znów musiały zadecydować rzuty karne, które zakończyły się zwycięstwem Fiorentiny. W trzeciej rundzie „Viola” wyeliminowała Dynamo Kijów, z którym wygrała 1:0 na Stadio Comunale i zremisowała 0:0 na wyjeździe. W ćwierćfinale Fiorentina dwukrotnie pokonała 1:0 AJ Auxerre, a w półfinale dzięki różnicy bramek strzelonych na wyjeździe okazała się lepsza od Werderu Brema. W finale rozgrywek „Gigliati” spotkali się z Juventusem. Mecz w Turynie zakończył się wygraną „Starej Damy” 3:1, w rewanżu we Florencji padł wynik 0:0 i triumfatorem Pucharu UEFA został Juventus[51]. Przed Mistrzostwami Świata we Włoszech z Fiorentiny sprzedano Roberta Baggio, który trafił właśnie do Juventusu[46]. Doprowadziło to do fali protestów ze strony kibiców, w efekcie czego prezes klubu, Lorenzo Righetti, zrezygnował z zajmowanego przez siebie stanowiska[46].
Spadek do drugiej ligi, odrodzenie i kolejne sukcesy
W 1990 roku nowym prezesem klubu został Mario Cecchi Gori, natomiast nowym trenerem – Sebastião Lazaroni[52]. Brazylijczyk z roli szkoleniowca został jednak zastąpiony już w 1991 roku przez Luigiego Radicego[52]. W sezonach 1990/1991 oraz 1991/1992 Fiorentina zajmowała w Serie A dwunaste miejsca[53][54]. W 1991 roku do klubu kupiono Gabriela Batistutę[52], a nazwę stadionu zmieniono na Stadio Artemio Franchi[55]. W 1992 roku drużynę „Fioletowych” zasilili natomiast między innymi doświadczeni Stefan Effenberg, Fabrizio Di Mauro i Brian Laudrup[52]. Na placu Santa Croce zorganizowano prezentację zespołu, na którą przybyło mnóstwo kibiców[52]. Fani drużyny pokupowali tysiące karnetów na zbliżający się sezon 1992/1993 licząc na włączenie się Fiorentiny do walki o mistrzostwo Włoch[52]. Klub oraz nowi zawodnicy zupełnie jednak zawiedli i „Gigliati” zajmując w lidze szesnaste miejsce spadli do Serie B[56]. Z drużyny odeszło wielu podstawowych zawodników, natomiast nowym trenerem Fiorentiny został Claudio Ranieri[52]. Klub z Florencji zwyciężył rozgrywki drugiej ligi w sezonie 1993/1994 i powrócił do Serie A[57]. Do zespołu sprowadzono między innymi Portugalczyka Rui Costę z SL Benfica i Brazylijczyka Márcia Santosa z Girondins Bordeaux. 5 listopada 1993 roku zmarł prezes Fiorentiny Mario Cecchi Gori[52], którego na stanowisku zastąpił jego syn – Vittorio[52]. Sezon 1994/1995 klub zakończył na dziesiątej pozycji w tabeli[58].
Odrodzenie Fiorentiny nastąpiło w sezonie 1995/1996. Drużyna po raz pierwszy od dwunastu lat zajęła w Serie A miejsce na podium kończąc rozgrywki na trzeciej lokacie[59]. Klub wywalczył też Puchar Włoch, a w finałowym dwumeczu pokonał 3:0 Atalantę Bergamo[60]. Radość na stadionie trwała do godziny czwartej nad ranem, a na obiekcie było zgromadzonych 40 tysięcy widzów[52]. Fiorentina udany rok 1996 zakończyła zdobyciem Superpuchar Włoch, a w finale rozegranym na San Siro pokonała po dwóch golach Gabriela Batistuty 2:1 mistrza kraju – AC Milan[52]. Następnie Fiorentina rozpoczęła rywalizację w Pucharze Zdobywców Pucharów. W pierwszej rundzie pokonała Glorię Bystrzyca remisując 1:1 na wyjeździe i wygrywając 1:0 u siebie. Następnie „Viola” wyeliminowała Spartę Praga – zwyciężyła 2:1 na Stadio Comunale i zremisowała 1:1 na Stadionie Letná. W ćwierćfinale Fiorentina pokonała SC Braga zwyciężając 2:0 w Portugalii i przegrywając 0:1 we Włoszech. W półfinale podopieczni Claudia Ranieriego spotkali się z Barceloną. Pojedynek na Camp Nou zakończył się remisem 1:1, jednak na Stadio Comunale Barcelona wygrała 2:0 i awansowała do finału, w którym pokonała później Paris Saint-Germain[61]. W 1997 roku nastąpiła zmiana na stanowisku szkoleniowca Fiorentiny – Claudio Ranieri został zastąpiony przez Alberta Malesaniego[52]. W sezonie 1997/1998 „Viola” zajęła w lidze piąte miejsce[62]. Prezes Cecchi Gori oczekiwał jednak sukcesów, dlatego też zwolnił Malesaniego i zastąpił go Giovannim Trapattonim[52]. Podczas rozgrywek 1998/1999 Fiorentina długo zajmowała pierwszą pozycję w tabeli[52], jednak ostatecznie uplasowała się dopiero na trzeciej lokacie[63]. Pozwoliło jej to na awans do Ligi Mistrzów po 30 latach przerwy[52]. „Gigliati” rozpoczęli rywalizację w Champions League od trzeciej rundy eliminacyjnej, w której pokonali w dwumeczu 5:1 Widzew Łódź. W pierwszej rundzie grupowej Fiorentina uplasowała się na drugiej pozycji za Barceloną, wyprzedziła Arsenal FC i AIK Fotboll. W drugiej rundzie grupowej zajęła trzecie miejsce za Manchesterem United i Valencią i odpadła z rozgrywek[64]. Ligowe zmagania „Viola” zakończyła na siódmej lokacie[65], a po ich zakończeniu działacze klubu sprzedali swojego najlepsza strzelca w historii – Gabriela Batistutę do Romy[52].
Bankructwo klubu
Sezon 2000/2001 Fiorentina rozpoczęła pod wodzą Turka Fatiha Terima, który już w lutym 2001 roku zakończył pracę w klubie[66]. Nowy dyrektor zespołu – Mario Sconcerti mimo uchybień regulaminowych na stanowisko trenera zatrudnił Roberta Manciniego[66]. Drużyna zajęła w lidze dziewiąte miejsce[67], wywalczyła jednak szósty w historii klubu Puchar Włoch wygrywając w dwumeczu z Parmą. W pojedynku na Stadio Ennio Tardini „Fioletowi” zwyciężyli 1:0 po bramce Paola Vanoliego, natomiast na własnym boisku zremisowali 1:1 po golu Nuno Gomesa[68]. Następnie ujawniono fatalny stan finansowy zespołu[66], jego długi sięgały 50 milionów dolarów, a prezes Vittorio Cecchi Gori spłacił tylko niewielką część tej sumy. Przed rozpoczęciem sezonu 2001/2002 Fiorentina wysprzedała wielu swoich podstawowych zawodników, wśród nich znaleźli się między innymi Francesco Toldo i Rui Costa[66]. Na Stadio Comunale pozostał między innymi Enrico Chiesa, jednak w piątej kolejce doznał kontuzji, która wyeliminowała go z gry do końca rozgrywek[66]. Na stanowisku trenera Roberta Manciniego zastąpił Ottavio Bianchi, następnie szkoleniowcem znowu został Luciano Chiarugi, jednak zmiany te nie pomogły Fiorentinie[66]. „Viola” w tabeli Serie A zajęła dopiero siedemnaste miejsce i spadła do drugiej ligi, a oprócz tego przegrała w Superpucharze Włoch z Romą[69].
1 sierpnia 2002 roku Włoski Związek Piłki Nożnej nie przyjął znajdującej się w fatalnej sytuacji Fiorentiny do rozgrywek drugiej ligi i zdegradował ją do Serie C2[66]. Kierownictwo „Fioletowych” zmieniło nazwę klubu na Florentia Viola i sprzedała wszystkich oprócz Angela Di Livio podstawowych piłkarzy. Zespołowi udało się zająć pierwsze miejsce w czwartej lidze[70], a napastnik Christian Riganò zdobył 30 goli[70]. Następnie działacze drużyny zmienili jej nazwę na ACF Fiorentina. W sierpniu działacze włoskiego związku przeprowadzili reorganizację Serie B, zwiększyli liczbę grających w niej drużyn z 20 do 24 i przywrócili do niej Genoę, Catanię, Salernitanę oraz Cosenzę[70][71]. Cosenza nie zgłosiła się jednak do rozgrywek, a kierownictwo włoskiego związku do drugiej ligi przesunęło Fiorentinę, która miała grać o jedną klasę rozgrywek niżej[70]. W sezonie 2003/2004 „Fioletowi” zajęli w Serie B szóste miejsce i dzięki wygraniu baraży z Perugią Calcio powrócili do pierwszej ligi[72]. Najpierw „Gigliati” pokonali rywali 1:0, a następnie zremisowali 1:1. Autorem obu trafień dla Fiorentiny był Enrico Fantini[70]. W 2004 roku nowym prezesem zespołu został Diego Della Valle – biznesmen, który przedstawił burmistrzowi Florencji, Leonardowi Domeniciemu, najkorzystniejszą ofertę spośród wszystkich inwestorów[70].
Stabilizacja
Fiorentina rozpoczęła sezon 2004/2005 od przegranej 0:1 z Romą. Przed zakończeniem 2004 roku klub zajmował w tabeli siódme miejsce[73], jednak od początku 2005 roku zaczął grać o wiele gorzej i spadł do strefy spadkowej[73]. 23 stycznia nowym trenerem drużyny został Dino Zoff[73]. Fiorentina zapewniła sobie utrzymanie w lidze dopiero w ostatniej kolejce, w której wygrała 3:0 z Brescią Calcio[73]. „Viola” uplasowała się na szesnastej pozycji i tylko dzięki lepszej sytuacji bramkowej wyprzedziła Parmę oraz Bolognę, które musiały rozegrać między sobą baraż o utrzymanie[74]. Przed rozpoczęciem sezonu 2005/2006, 10 czerwca 2005 roku nowym szkoleniowcem Fiorentiny został Cesare Prandelli[73]. Do klubu sprowadzono między innymi napastnika Lukę Toniego z US Palermo oraz bramkarza Sébastiena Freya z Parmy. Fiorentina stworzyła silny skład opierający się na takich zawodnikach jak Frey, Dario Dainelli, Tomáš Ujfaluši, Alessandro Gamberini, Cristian Brocchi, Martin Jørgensen, Adrian Mutu, Toni czy młodzi Riccardo Montolivo i Giampaolo Pazzini. „Fioletowi” w końcowej tabeli Serie A zajęli czwarte miejsce i wywalczyli sobie prawo startu w eliminacjach Ligi Mistrzów[75]. Luca Toni z 31 golami na koncie został królem strzelców rozgrywek i pobił tym samym rekord wszech czasów pod względem liczby strzelonych bramek w jednym sezonie Serie A[73]. Sam klub ustanowił natomiast rekord pod względem liczby wygranych meczów (22) oraz wygranych meczów na własnym stadionie (16)[73]. Fiorentina została jednak oskarżona o udział w aferze Calciopoli związanej z ustawianiem meczów[73].
14 lipca 2006 roku decyzją trybunału sportowego „Violę” zdegradowano do Serie B i ukarano dwunastoma ujemnymi punktami na starcie rozgrywek oraz zakazem występów w kolejnej edycji Ligi Mistrzów[73]. Działacze Fiorentiny odwołali się od tej decyzji i karę zmieniono – sąd apelacyjny włoskiej federacji piłkarskiej anulował degradację i ukarał klub 19 ujemnymi punktami na starcie kolejnego sezonu Serie A[73]. Decyzja o pozbawieniu możliwości startu w Champions League została podtrzymana. 27 października 2006 roku Sąd Arbitrażowy zdecydował o zmniejszeniu kary dla Fiorentiny do 15 karnych punktów[73]. 30 marca 2007 roku komisja odwoławcza CONI oczyściła „Fioletowych” ze wszystkich zarzutów, lecz punkty, które im odebrano nie zostały zwrócone[73]. Mimo kary punktowej i zamieszania spowodowanego całą tą sprawą sezon 2006/2007 Fiorentina zakończyła na szóstym miejscu w Serie A i zapewniła sobie prawo startu w Pucharze UEFA[76]. Adrian Mutu i Luca Toni strzelili po 16 bramek stając się jednym z najskuteczniejszych duetów napastników w tegorocznych rozgrywkach. Występy w Pucharze UEFA 2007/2008 „Gigliati” rozpoczęli od wyeliminowania FC Groningen po rzutach karnych, bowiem dwa poprzednie spotkania zakończyły się remisami 1:1. Fiorentina rozpoczęła zatem rywalizację w rundzie grupowej i wspólnie z Villarrealem i AEK-iem Ateny awansowała do 1/16 finału. W niej „Viola” wygrała w dwumeczu 3:1 z Rosenborg BK, a następnie wyeliminowała Everton F.C. po rzutach karnych. W ćwierćfinale zespół z Florencji spotkał się z PSV Eindhoven, z którym najpierw wygrał 2:0, później zremisował 1:1.
W półfinale Fiorentina trafiła na Rangers. Zarówno mecz w Szkocji, jak i we Włoszech zakończył się bezbramkowym remisem, jednak Rangersi wygrali 4:2 w serii rzutów karnych i wyeliminowali „Fioletowych”[77]. W lidze Fiorentina zajęła czwarte miejsce i zapewniła sobie prawo startu w eliminacjach Ligi Mistrzów[78]. Kibice klubu za nienaganność i entuzjazm zostali nagrodzeni tytułem „Viola Fair”[79], natomiast Cesare Prandelli otrzymał „Złotą Ławkę”[79]. Prezydent UEFAMichel Platini podał styl rządzenia klubem i zachowanie kibiców jako przykład do naśladowania[79]. Latem 2008 roku zespół był jednym z najaktywniejszych na rynku transferowym. Na Stadio Artemio Franchi sprowadzono między innymi Juana Manuela Vargasa[80], Stevana Joveticia[81] i Alberta Gilardino[82], który razem z Adrianem Mutu stworzył jeden z najlepszych duetów napastników w lidze[83]. Fiorentinę opuścili za to między innymi Fabio Liverani[84], Christian Vieri[85] i Tomáš Ujfaluši[86]. W Champions League Fiorentina zajęła trzecie miejsce w rundzie grupowej[87] i zgodnie z zasadami rozpoczęła rywalizację w Pucharze UEFA. Z tych rozgrywek Fiorentina została jednak wyeliminowana w 1/16 finału przez Ajax Amsterdam, z którym najpierw przegrała 0:1, a następnie zremisowała 1:1[88]. Od początku ligowych zmagań „Fioletowi” włączyli się do walki o miejsce dające awans do europejskich pucharów. Rywalizację w Serie A rozpoczęli od remisu 1:1 z Juventusem po golu Alberta Gilardino w 89. minucie[89]. Ostatecznie w lidze zajęli czwarte miejsce i zapewnili sobie prawo startu w eliminacjach Ligi Mistrzów. 24 września 2009 roku z funkcji prezesa klubu zrezygnował Andrea Della Valle[90]. Na początku 2010 roku z Florencji odeszli Dario Dainelli i Martin Jørgensen, a nowym kapitanem zespołu został Riccardo Montolivo[91]. 29 stycznia 2010 roku napastnik Fiorentiny – Adrian Mutu otrzymał pozytywny wynik testów dopingowych. W jego organizmie wykryto sibutraminę, którą zawierają leki odchudzające. Testy zostały przeprowadzone po ligowym pojedynku z Bari oraz rewanżowym spotkaniu Pucharu Włoch z S.S. Lazio. W dwumeczu z rzymskim zespołem Rumun strzelił 2 gole, a Fiorentina zwyciężyła 3:2. Włoski Trybunał Antydopingowy nałożył na zawodnika karę 9-miesięcznej dyskwalifikacji[92][93][94][95]. Fiorentina rozgrywki Serie A 2009/2010 zakończyła na 11. pozycji i nie uzyskała awansu do europejskich pucharów. W Lidze Mistrzów dotarli do 1/8 finału, w którym zostali wyeliminowani przez Bayern Monachium różnicą goli strzelonych na wyjeździe. W pierwszym spotkaniu wygranym przez niemiecką drużynę 2:1, zwycięskiego gola z pozycji spalonej (w 89 minucie spotkania) zdobył Miroslav Klose. Postawę sędziego skrytykował wówczas między innymi kapitan Fiorentiny – Riccardo Montolivo oraz sam szef FIFA Sepp Blatter[96]. W sezonie 2010/11 Fiorentina pozyskała m.in. Artura Boruca, Harisa Seferovicia, Alessio Cerciego oraz Adema Ljajicia. W czerwcu 2010 roku ogłoszono następcę Cesare Prandelliego. Nowym trenerem zespołu został Serb Siniša Mihajlović. Rozgrywki ligowe Viola zakończyła na dziewiątym miejscu. W kolejnym sezonie 2011/12 do klubu przybyli: Valon Behrami, Matija Nastasić, Mattia Cassani i Andrea Lazzari. Natomiast zespół opuścili: Sebastien Frey, Adrian Mutu, Gaetano D’Agostino oraz Matthias Lepiller. W grudniu ze stanowiska trenera zwolniono Mihajlovicia i zatrudniono Delio Rossiego. Pod wodzą nowego trenera Fiorentina zakończyła sezon na 13 miejscu. W 2012 roku po raz kolejny zmieniono trenera kluby. Nowym szkoleniowcem został Vincenzo Montella. Do klubu zostali sprowadzeni: Amauri, Ruben Olivera, Mounir El Hamdaoui, Emiliano Viviano, Alberto Aquilani, David Pizarro, Stefan Savić oraz Luca Toni.
Klub opuścili wtedy m.in.: Alessandro Gamberini, Valon Behrami, Alessio Cerci, Riccardo Montolivo oraz Haris Seferović. W zimowym okienku transferowym klub pozyskał hiszpańskiego napastnika Villarreal CFGiuseppe Rossiego oraz polskiego pomocnika Legii WarszawaRafała Wolskiego. Ponadto klub zasilił na zasadzie wypożyczenia Mohamed Sissoko. Fiorentina zakończyła sezon na czwartym miejscu i tym samym po kilku latach zapewniła sobie baraże o Ligę Europejską.
Fiorentina domowe mecze rozgrywa na Stadio Artemio Franchi. Obiekt był budowany od 1930 roku i oddany do użytku w 1931 roku, natomiast pierwszy mecz rozegrano na nim 13 września. Projektantem obiektu był Pier Luigi Nervi. Stadion mieści się we Florencji, niecałe pięć kilometrów od zjazdu z autostrady A1 Mediolan–Neapol. Obiekt może pomieścić 47 495 widzów i jest podzielony na pięć trybun – Fiesole, Ferrovia, Maraton, trybuna główna i trybuna honorowa. Stadion liczy łącznie 145 miejsc prasowych, 32 556 odkrytych i 13 932 zadaszonych. Wymiary boiska piłkarskiego to 105 × 68 metrów. Najwięcej kibiców było obecnych na spotkaniu Fiorentiny z Interem, które odbyło się 25 listopada 1984 roku. Wówczas na trybunach znajdowało się 58 271 osób. Stadio Artemio Franchi było jedną z aren Mistrzostw Świata 1990. W przeszłości obiekt był wielokrotnie przebudowywany, między innymi bieżnię lekkoatletyczną zastąpiono dodatkową trybuną. Do 1991 roku stadion nosił nazwę „Stadio Comunale”, później nazwano go imieniem Artemia Franchiego – byłego prezesa klubu i Włoskiego Związku Piłki Nożnej[102].
Kibice
Fani Fiorentiny podzieleni są na dwie główne grupy kibicowskie – Curva Fiesole i Curva Marione[103]. Grupy te nie współpracują ze sobą, obie dopingują swoją drużynę oddzielnie[103]. Początkowo kibice „Violi” byli zjednoczeni w grupie Curva Fiesole, jednak ze względu na zamieszanie z meczowymi karnetami w 1994 roku została utworzone Curva Ferrovia[103]. Fani klubu są apolityczni, wcześniej wyznawali poglądy lewicowe[103]. W skład ugrupowania Curva Fiesole wchodzą między innymi licząca najwięcej członków Colletivo Autonomo Viola, a także Settebello i Vieusseux[103]. Curva Ferrovia to takie organizacje jak Onda d’urto (poprzednio Alcool Camp) i Direttivo[103].
Kibice Fiorentiny znajdują się w dobrych stosunkach z kilkoma innymi włoskimi klubami. Wśród nich są między innymi Torino FC i Hellas Werona, fani których podobnie jak kibice „Violi” są w konflikcie ze zwolennikami Juventusu[103]. Oprócz tego fani Fiorentiny mają zgodę z AS Livorno Calcio[103], Modeną i mniej znanymi US Catanzaro i Valdelsa FC. Fani „Fioletowych” są także w dobrych stosunkach z wielokrotnym mistrzem Portugalii – Sportingiem[104].