ok. 300
Bośnia i Hercegowina
serbski, bośniacki
katolicy oraz inne
Polacy
Polonia w Bośni i Hercegowinie − społeczność polska mieszkająca w Bośni i Hercegowinie od XIX wieku, obecnie licząca około 300 osób.
Napływ Polaków na ziemie Bośni i Hercegowiny miał miejsce pod koniec XIX wieku, po zajęciu tych terenów przez Austro-Węgry[1] (zob. okupacja Bośni i Hercegowiny przez Austro-Węgry). W kilka lat po podporządkowaniu sobie tego terytorium przez Austrię, w Galicji rozpoczęto werbunek wśród osób, które mogły objąć stanowiska administracyjne w nowym kraju koronnym. Werbowanie polskich kadr do pracy w Bośni było efektem złego stosunku bośniackiej ludności do urzędników niemieckich i węgierskich. Ta postawa spowodowała skierowanie do Bośni urzędników pochodzenia czeskiego, chorwackiego i polskiego[2]. W 1910 na terenie Bośni i Hercegowiny przebywało około 600 urzędników, prawników, lekarzy i inżynierów pochodzących z polskich ziem monarchii habsburskiej[3].
Władze austro-węgierskie stymulowały także osadnictwo chłopskie w rzadko zaludnionym kraju, zachęcając do migracji małorolnych chłopów z różnych rejonów kraju i z zagranicy[3]. Osadnicy mogli liczyć na uzyskanie od 10 do 12 hektarów lasu, który musieli wykarczować i zagospodarować w ciągu trzech lat[4]. W Bośni oprócz Polaków z zaboru austriackiego i z Bukowiny osiedlali się także chłopi z zaboru rosyjskiego, w którym władze zabroniły Polakom dzierżawienia gruntów. W latach 1895−1914 w Bośni i Hercegowinie osiedliło się 1194 rodzin polskich, które założyły liczne nowe osady. Największym skupiskiem polskich chłopów były okolice Nowego Martyńca[3], w środkowej części Bośni, w dorzeczu rzeki Vrbas[4]. Łącznie w okresie panowania austriackiego władze sprowadziły do tego kraju blisko 200 000 osadników różnych narodowości[2].
Według spisu ludności z 1910 w Bośni i Hercegowinie żyło ponad 11 000 osób posługujących się językiem polskim jako ojczystym, z tego prawie 9000 stałych mieszkańców i ponad 2000 żołnierzy[3]. Polacy osiedlali się głównie w okolicach Sarajewa, Travnika[1], Bosanskiej Gradiszki, Prnjavora, Banja Luki[1][3], Bosanskiej Dubicy, Bosanskiej Novej, Tešanja, Zenicy i Zvornika[3].
Polska społeczność nie prowadziła aktywnego życia kulturalnego. Tworzony przez inteligencję „Klub Polski” w Sarajewie służył wyłącznie jako miejsce zabaw. Chłopi w chwili wybuchu I wojny światowej dysponowali sześcioma czytelniami Towarzystwa Szkół Ludowych i kilkoma polskimi szkołami ludowymi. Po wybuchu wojny władze austriackie zabroniły działalności narodowo-patriotycznej. W momencie upadku Austro-Węgier polscy żołnierze sformowali się w Legion Polski, formacja szybko jednak wyjechała do Polski[3].
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości i powstaniu Jugosławii Bośnię opuścili austriaccy urzędnicy narodowości polskiej, a w latach 1923−1925 kilka tysięcy polskich osadników wyemigrowało do Brazylii, Kanady, Francji i Luksemburga[3]. W połowie lat 20. liczebność Polaków szacowano na 12 000. W następnej dekadzie mieszkało w Bośni 15 000 Polaków[1], w tym świeżo przybyli robotnicy z łódzkich fabryk tekstylnych. Odrodziło się także przerwane przez I wojnę światową życie kulturalne[3].
Funkcjonowały dwa konsulaty honorowe: w Sarajewie w latach 1919−1921 kierowany przez Franciszka Kruszelnickiego[5] oraz w latach 1927–1941 w Banja Luce kierowany przez Artura Burdę[1].
Podczas II wojny światowej Polacy udzielali pomocy uchodźcom z Polski i udającym się do Francji żołnierzom. Po zajęciu Jugosławii Niemcy zakazali polskiego życia kulturalnego, ale nie prześladowali Polaków[3]. Zagrożeniem dla Polaków były jednak bojówki chorwackie i serbskie, które często mordowały polską ludność. Efektem terroru tych ugrupowań było wiązanie się Polaków z partyzantką komunistyczną[4]. Jugosłowiańscy Polacy i uciekinierzy z Polski[3] walczyli w szeregach partyzantki jugosłowiańskiej, liczebność polskich bojowników szacowana jest na 3000 ludzi[1]. Wiosną 1944 sformowano pięciusetosobowy polski batalion, działający w składzie 18. Brygady Środkowo-Bośniackiej[3]. Jego dowódca został Slavko Zranić, a zastępcą Jan Drąg. Polskich partyzantów upamiętnia otwarty w 1964 cmentarz w Srbcu; spoczywa na nim 56 Jugosłowian oraz 22 Polaków (tablica pamiątkowa wymienia dodatkowych 5 nazwisk, najpewniej osób, których ciał nie odnaleziono)[6].
Po wojnie zdecydowano o wysiedleniu Polaków do Polski. Dane Mieszanej Komisji Repatriacyjnej Polsko-Jugosłowiańskiej podają liczbę 15 031 przesiedlonych[3], przy czym wskazuje się, że przesiedlonych mogło być nawet ok. 18 tys.[6] W okolicach Bosanskiej Gradiški pozostały jednak grupy Polaków[3] liczące około 4000 osób[4]. Repatrianci osiedleni zostali głównie w okolicach Bolesławca[1].
Po rozpadzie Jugosławii największymi skupiskami Polaków były Tuzla, Sarajewo, Mostar i Banja Luka. W początkach XXI wieku liczba Polaków w Bośni i Hercegowinie wynosiła mniej niż pół tysiąca osób. Grupa ta charakteryzowała się słabą znajomością języka polskiego, trudną sytuacją materialną i wysoką średnią wieku[1]. Mniejszość polska jest jedną z 17 oficjalnie uznanych mniejszości narodowych w Bośni i Hercegowinie. We wsi Čelinovac regularnie odbywają się wydarzenia lokalnej organizacji polonijnej[7], w tym co roku festiwal Pirogijada[8].
W 2021 za zasługi w działalności polonijnej zostali odznaczeni przez Prezydenta RP: Srebrnym Krzyżem Zasługi Marija Buganik Pranjić ze Stowarzyszenia Polaków i Przyjaciół „Mak” Gradiška oraz Brązowym Krzyżem Zasługi Danijel Kovč ze Stowarzyszenia Polaków w Banja Luce[9].
Główne organizacje polonijne[10]:
Polonia w tym kraju nie wydaje prasy, ani nie współtworzy radia czy telewizji[10].
W Bolesławcu funkcjonuje stowarzyszenie skupiające potomków reemigrantów z Bośni[4].
Dla Polonii, wiernych kościoła rzymskokatolickiego, odbywają się msze w języku polskim w Medziugorie[13].