Janosch jest autorem ponad 300 książek dla dzieci[1]. Książką, która dała początek całemu cyklowi pozycji dla dzieci, była Ach, jak cudowna jest Panama (niem.Oh, wie schön ist Panama). Bohaterami cyklu są Miś i Tygrysek. Cykl obejmuje ponad 120 pozycji (według innych źródeł 160), które przetłumaczono na ponad 30 języków, a szereg z nich wydano też w języku polskim. Autor jest uzdolnionym grafikiem, sam ilustruje swoje opowiadania, a stworzone przez niego wizerunki wykorzystano przy tworzeniu filmów animowanych oraz ozdabianiu ubrań dla dzieci.
Życie i twórczość
Urodził się na Zaborzu-Porembie, dzielnicy Zabrza w 1931. Jego ojciec Johann był hutnikiem. Matka Hildegard, z domu Glodny, była osobą bardzo religijną. Ze względu na alkoholowe skłonności ojca duży udział w jego wychowaniu mają dziadkowie. W 1944 w wieku 13 lat Janosch zaczął pracę w fabryce jako ślusarz. 1 czerwca1945 razem z rodzicami został wysiedlony do Niemiec i zamieszkał w Oldenburgu, gdzie podjął pracę w fabryce tekstylnej oraz naukę w szkole zakładowej. Od 1953 roku mieszkał w Monachium. Tutaj podjął naukę malarstwa, którą po paru semestrach przerwał.
Janosch, piszący w języku niemieckim, mówi o sobie : „Czuję się Ślązakiem, to moja narodowość, to moja religia”[2]. Stwierdził też w wywiadzie dla katowickiej Gazety Wyborczej[3]:
Sam po trochu czuję się Polakiem. W mojej rodzinie tylko nazwisko Eckert jest niemieckie. Pozostali moi dziadkowie nazywali się Piecha, Morawiec, Głodny.
Pseudonim Janosch powstał (jak mówi anegdota), kiedy skierował do druku swoje pierwsze opowiadanie Historia konia Wałka (1960) i podpisał je „Janusz”, co niemiecki zecer „poprawił” na Janosch.
Obecnie Janosch – Horst Eckert od lat mieszka w San Miguel na Teneryfie. W 1946 roku tzw. „komisja weryfikacyjna” przyznała rodzinie Eckertów obywatelstwo polskie[4][5].
Wyróżnienia i spuścizna
Za swoją twórczość wielokrotnie nagradzany, w tym Federalnym Krzyżem Zasługi oraz Nagrodą Górnośląską, przyznawaną przez śląskie ziomkostwo.
Od 2005 r. katowicka redakcja Gazety Wyborczej przyznaje nagrodę Cegły Janoscha Ślązakom, którzy rozsławiają region. Wyróżnieni w nagrodę otrzymują prawdziwe cegły wykute ze ścian familoka w Zabrzu, w którym Janosch przyszedł na świat. Cegły wydobył jeden z dziennikarzy Wyborczej, tuż przed rozbiórką budynku.
W 2015 r. ukazała się książka autorstwa Angeli Bajorek pt. Heretyk z familoka. Biografia Janoscha, opisująca życie pisarza[6]. W 2024 Janosch,jako autor ważnej dla Górnego Śląska powieści „Cholonek czyli dobry Pan Bóg z gliny”, został laureatem "Tabulki", czyli honorowego wyróżnienia biblioteki w Rudzie Śląskiej[7].
Podczas pobytu w Zabrzu na początku lat 90. Janosch podarował miejskiemu teatrowi swoją sztukę pt: „Powrót do Uskow” – o wydźwięku antyklerykalnym i atakującą papieża Jana Pawła II. Jeden z zabrzańskich prezydentów nieświadomy treści przekazał ją do tłumaczenia jednemu z miejskich proboszczów. Wybuchł skandal, sztuki nie wystawiono[9].