Dom wakacyjny Kalmann w Brione s/Minusio 1974–1976Dom jednorodzinny Bianchetti w Locarno Monte 1975–1977Budynek mieszkalny w Brissago 1985–1987Casa Bernasconi w Caronie 1989–1990„Stadthof” Sursee 1999–2003 Nagroda Wakkera 03
Przedstawiciel neomodernistycznegominimalizmu w architekturze, koncentrujący się na jak najmniejszym niszczeniu miejsca interwencji architekta przez maksymalne wykorzystanie nie tylko zalet, lecz przede wszystkim, wad każdego miejsca. Jeden z czterech architektów tesyńskich określanych mianem „czterech muszkieterów” (Snozzi, Vacchini, Galfetti i Botta), współtworzących fenomen w architekturze europejskiej końca XX wieku, zwany „szkołą tesyńską”.
Życiorys
Dyplom architekta uzyskał na Politechnice Federalnej ETHZ w Zurychu w 1957. W latach 1957–1958 pracował w biurach architektów Peppo Brivio w Locarno i Rino Tami w Lugano, od 1958 własne biuro w Locarno, w latach 1962–1971 biuro z Liviem Vacchinim, od 1975 biuro w Zurychu z Brunem Jenni, a od 1988 własne biuro w Lozannie.
Od 1970 wykłady w licznych szkołach architektury w Szwajcarii, Włoszech, Hiszpanii, Francji, Niemczech, Austrii, Holandii, Anglii, Norwegii, USA, Belgii, Portugalii, Chinach i w Polsce (Kraków 1992).
Od 1980 wystawy: Zurych, Arnhem, Stabio, Paryż, Bazylea, Lozanna, Mediolan, Padwa, Vico Morcote, Antwerpia, Wieden, Monte Carasso, Pontresina, Helsinki, Kraków (1992 – Galeria Expo WAPK).
Nie unikaj odpowiedzialności, zajmij się formą, to w niej odnajdziesz człowieka.
Architektura jest pustką, którą ty masz zdefiniować.
Architekturę mierzy się okiem i krokiem..., metr dla geodety.
Zanim projekt staje się instrumentem zmiany, jest przede wszystkim narzędziem wiedzy.
Nic nie jest do wymyślenia, wszystko jest do odkrycia.
Każda interwencja zakłada zniszczenie, niszcz sensownie.
Różnorodność jest preludium monotonii, jeżeli chcesz jej uniknąć, powtarzaj twój element.
Poszukujesz elastyczności ? Buduj mury zawsze z kamienia.
Architekturą nie zrobisz rewolucji, a rewolucja nie wystarczy by tworzyć architekturę: człowiek potrzebuje obydwu.
Architektura wyrasta z rzeczywistych potrzeb, lecz je przekracza; jeżeli chcesz ją poznać, oglądaj ruiny.
Akwedukt nabiera życia od momentu, gdy przestaje nieść wodę.
Jeszcze do niedawna wszelkie formy ludzkiego osadnictwa były „geologicznymi”.
Prawdziwy trawnik sięga środka ziemi.
Budowla zawsze zaczyna się od fundamentów.
... lecz ponad wszystko: światło !
Cóż za marnotrawstwo energii, co za straty na klimatyzacje, ogrzewanie, oświetlenie..., gdy wystarczyłoby okno.
Kiedy projektujesz ścieżkę, obejście, dom, dzielnicę; pamiętaj zawsze o mieście.
Kiedy projektujesz ulicę lub parking, pomyśl, że za kierownicą siedzi zawsze człowiek.
Kiedy w miastach zniknie sygnalizacja, będziesz bliski rozwiązania.
Alpinista jest szczęśliwy w górach, gdyż wie, że za horyzontem jest miasto. Marynarz jest szczęśliwy na morzu, gdyż wie, że za horyzontem jest miasto.
Dzięki mozołowi ludzkiemu, miasto zawiera ogień wulkanów, piasek pustyni, dżunglę i step, florę i faunę..., naturę w całej swej okazałości.
Natura znosi tylko prawdę, lecz zdaje mi się, że Adolf Loos już to powiedział.
W dniu, w którym absolwenci nie będą mogli służyć biurom architektury, Szkoła uczyni wielki krok naprzód.
1973–1975, Luigi Snozzi
Bibliografia
Thomas Boga, Martin Steinmann, Tendenzen: neuere Architektur im Tessin, Organisationsstelle für Ausstellungen d. Inst. GTA, Zürich 1977, ISBN 3-85676-002-4
Pierre-Alain Croset, Luigi Snozzi, Progetti e architetture 1957–1984, Electa, Mediolan 1984, ISBN 88-435-1290-0
Frank Werner, Sabine Schneider, Neue Tessiner Architektur: Perspektiven einer Utopie, Dt. Verl.-Anst. Stuttgart 1991
Monte Carasso, die Wiedererfindung des Ortes = Monte Carasso, la reinvenzione del sito, Birkhäuser, Basel 1995, ISBN 3-7643-5596-4
Claude Lichtenstein, Luigi Snozzi, Birkhäuser, Basel 1997, ISBN 3-7643-5439-9
Johann Christoph Bürkle, Luigi Snozzi, urbanistische Projekte, Ideen und Arbeiten 1972–1997, Niggli, Sulgen 1997
Luigi Snozzi und das Politiche in der Architektur, DU Nr 11 (585), Tages Anzeiger AG, Zurych 1989