Izrael
Rafi Perec,Becalel Smotricz
2019
syjonizm religijny, osadnictwo żydowskie, nacjonalizm żydowski
wolnorynkowe
zielony i niebieski
Unia Partii Prawicowych (hebr. איחוד מפלגות הימין; Ichud Miflagot ha-Jamin) – izraelska prawicowa koalicja wyborcza stworzona na wybory parlamentarne w kwietniu 2019 roku. W jej skład wchodziły następujące partie: Żydowski Dom, Unia Narodowa i Żydowska Siła. Liderem listy był Rafi Perec. Długoletni przewodniczący Żydowskiego Domu Naftali Bennett kandydował, bez powodzenia, z osobnej listy – Nowej Prawicy[1][2][3][4].
Powodem powstania Unii Partii Prawicowych był przedwyborczy apel premiera Netanjahu do środowisk religijnego syjonizmu o zjednoczenie się na jednej liście do Knesetu, tak aby zmniejszyć liczbę ugrupowań ubiegających się o głosy tego samego elektoratu[5]. 30 stycznia 2019 roku rozpoczęły się rozmowy koalicyjne Żydowskiego Domu z Unią Narodową[6]. 15 lutego obie partie osiągnęły porozumienie w kwestii wspólnej listy[7]. Z kolei 20 lutego, po nieudanych wcześniej rokowaniach, członkowie Żydowskiego Domu zaakceptowali jednak wspólny start z Żydowską Siłą Micha’ela Ben-Ariego. Ugoda została zawarta po tym, jak Netanjahu obiecał w religijnym syjonistom stanowiska ministerialne w zamian za przyłączenie Żydowskiej Siły do wspólnej listy[8]. Unia Partii Prawicowych uzyskała poparcie wielu narodowo-religijnych rabinów, w tym Zalmana Barucha Melameda[9].
W wyborach parlamentarnych w kwietniu 2019 roku ugrupowanie zajęło 8 miejsce zdobywając 159 303 głosów (3,7%). Przełożyło się to na 5 mandatów w Knesecie XXI kadencji[10][11][12]. Do parlamentu z listy koalicji weszli Rafi Perec, Moti Jogew, Idit Silman (Żydowski Dom) oraz Becalel Smotricz i Ofir Sofer (Unia Narodowa)[13].
W przeprowadzonych przez prezydenta Re’uwena Riwlina konsultacjach odnośnie do rekomendacji co do obsady stanowiska szefa rządu Unia Partii Prawicowych wskazała, jak pozostałe partie prawicowe, dotychczasowego premiera Binjamina Netanjahu[14][15]. Otrzymał on misję sformowania nowego rządu[16], a Unia Partii Prawicowych podjęła rozmowy koalicyjne z Likudem. W ich trakcie ugrupowanie wyraziło zainteresowanie Ministerstwami ds. Diaspory, Sprawiedliwości lub Edukacji. Dodatkowo Perec i Smotricz podnieśli postulat, by Netanjahu zobowiązał się do zapewnienia, iż w trakcie nowej kadencji nie dojdzie do żadnych ustępstw terytorialnych na rzecz Palestyńczyków. Zwrócili także uwagę na potrzebę zwiększenia aliji z Francji oraz zwiększenie wpływów religijnego syjonizmu w diasporze[17]. W kwietniu 2019 roku Perec oznajmił, że Unia Partii Prawicowych będzie walczyć o dwa ostatnie ministerstwa, ponieważ ze względu na parlamentarną reprezentację religijnego syjonizmu są one mu przynależne. Z kolei Smotricz oznajmił, że jeśli ich partia nie otrzyma tych stanowisk, to żaden rząd nie powstanie[18][19].
15 kwietnia 2019 roku partie ortodoksyjne (Szas i Zjednoczony Judaizm Tory) potwierdziły, że osiągnęły porozumienie z Unią Partii Prawicowych. Była to inicjatywa Pereca, która miała na celu wypracowanie wspólnego stanowiska religijnego syjonizmu i ortodoksów w kwestii religii, państwa. Wspólny blok ma stworzyć przeciwwagę dla Awigdora Libermana (przewodniczącego partii Nasz Dom Izrael) i jego żądań w rozmowach koalicyjnych[20][21].
Rafi Perec oraz Becalel Smotricz zostali powołani 17 czerwca, przez premiera Netanjahu, w skład jego czwartego rządu. Perec został ministrem edukacji, z kolei Smotricz ministrem transportu i bezpieczeństwa drogowego oraz członkiem gabinetu[22]. Obaj objęli stanowiska 23 czerwca[23].
Przygotowania do kampanii i wyborów wrześniowych Unia Partii Prawicowych rozpoczęła od apelu o zjednoczenie obozu narodowo-religijnego w celu osiągnięcia jak najwyższego rezultatu. Towarzysząca apelowi grafika ukazuje Rafiego Pereca, Becalela Smotricza, Naftalego Bennetta i Ajjelet Szaked. Nie ma na niej jednak ani Moszego Feiglina (Zehut), ani Itamara Ben-Gewira (Żydowska Siła). Według polityków Żydowskiego Domu i Unii Narodowej, priorytetem jest najpierw podpisanie ugody pomiędzy tymi partiami, następnie dojdzie do rozmów z Nową Prawicą[24].
9 lipca Perec i Smotricz podpisali porozumienie o wspólnym starcie Żydowskiego Domu i Unii Narodowej we wrześniowych wyborach. Wezwali jednocześnie Naftalego Bennetta i Ajjelet Szaked do rozpoczęcia rozmów w celu utworzenia wspólnej listy[25].
Na początku lipca Micha’el Ben Ari i Itamar Ben-Gewir uznali, że Perec i Smotricz łamią postanowienia ich wcześniejszej umowy i chcą zmarginalizować Żydowską Siłę w ramach Zjednoczonej Prawicy. Ogłosili wyjście z koalicji i nawiązali współpracę z utworzoną przez rabina Cwiego Taua z jesziwy Har ha-Mor partią No’am[26][27]. Z kolei osoby związane z Har ha-Mor zapowiedziały Perecowi, że jeśli ten zgodzi się na połączenie sił Unii Partii Prawicowych z Nową Prawicą z Bennettem i Szaked na czele, to opuszczą Żydowski Dom. Ma się to wiązać ze sprzeciwem wielu ortodoksyjnych działaczy religijnego syjonizmu na eksponowanie kobiet w polityce[28].
28 lipca Rafi Perec ogłosił, że w celu osiągnięcia zjednoczenia na prawicy odda pierwsze miejsce na liście Ajjelet Szaked, a Unia Partii Prawicowych stworzy wspólną listę z Nową Prawicą. Skład listy wyborczej będzie poddany dalszym negocjacjom. Naftali Bennett ogłosił jednak, że zjednoczenie będzie zabiegiem technicznym tylko na czas wyborów[29][30]. Nazwa listy brzmieć będzie Zjednoczona Prawica[31]. 12 sierpnia w Ramat Ganie odbyła się konferencja rozpoczynająca kampanię wyborczą, na której uznano koalicję Unii Partii Prawicowych i Nowej Prawicy pod nazwą Jamina[32].
Jamina otrzymała 7 mandatów i 260 655 głosów (5,87%). Unia Partii Prawicowych otrzymała 4 mandaty (Rafi Perec, Moti Jogew, Becalel Smotricz, Ofir Sofer)[33]. Po wyborach zadecydowano o podziale listy na dwie oddzielne partie: Nową Prawicę i Żydowski Dom-Unię Narodową (Unia Partii Prawicowych). 10 października podczas obrad Komisji Porządkowej Knesetu doszło do podziału Jaminy na Unię Narodową-Żydowski Dom i Nową Prawicę[34][35][36].
Opracowano na podstawie programu na stronie internetowej ugrupowania[37]:
Knesecie
* Wynik dla całej listy Jamina.