Rusocin sąsiaduje z miastem Pruszcz Gdański i jest jedną z najstarszych wsi tego rejonu. Pierwsze wzmianki historyczne o nim pochodzą z 1296 roku. W dokumentach jako właściciela wymieniono Woysława z Rusocina. Wiadomo, że był on chorążym gdańskim. Jak wynika ze źródeł, był on wówczas znaną osobistością[4].
Kiedy doszło do zatargu z Krzyżakami, Woysław dostał się do niewoli. Od 1311 roku Rusocin znalazł się pod panowaniem krzyżackim i należał do komturii gdańskiej[4]. Właściciele tej posiadłości stali się sprzymierzeńcami Krzyżaków. Synowie Bolesława: Piotr i Bartłomiej odziedziczyli po ojcu dużą majętność. W 1342 roku dziedzice Rusocina odstąpili gdańszczanom kilka łąk w "celu założenia nowej dzielnicy". Po śmierci Bartłomieja cały majątek przejął Piotr. Piotr miał jednego syna Jana, który sprowadził do Polski zakonników z Pragi i w 1380 roku założył w Kartuzachklasztor.
Inną znaną postacią była Barbara z Rusocina, panna z klasztoru norbertanek żukowskich. Podczas wojny trzynastoletniej (1454–1456) z Krzyżakami właściciele majątku opowiedzieli się po stronie Zakonu.
Od XVII wieku Rusocin znalazł się w posiadaniu gdańskich patrycjuszy. Znani są nieliczni właściciele wsi, między innymi burmistrz Daniel Rudiger (1627), rodzina Giese (1691–1763) oraz rodzina von Tiedemann (1763–1912). W 1814 roku, po śmierci właściciela majątku, Fryderyka Ferdynanda Eduarda Tiedemanna, wdowa po nim opuściła Rusocin i wyjechała do Berlina. Majątek przejęły w zarząd lokalne władze[5].
Po rozbiorach Polski Rusocin znalazł się w rękach pruskich. Po podziale Pomorza Gdańskiego w 1816 roku na rejencję gdańską i kwidzyńską, w latach 1818–1824 dwór w Rusocinie był siedzibą nowo utworzonego powiatu Danzig. Jak podają źródła, we wsi znajdowała się cegielnia i dwa młyny.
W 1824 roku do Rusocina powrócił urodzony tutaj w 1804 roku Carl Ludwig Gustav Adolf von Tiedemann, który odbudował rodzinny majątek. W 1869 roku liczył on 703 hektary, mieszkało tu 198 osób. Oprócz sąsiadującego z pałacem folwarku, w majątku znajdowała się zniszczona kaplica i młyn. Oprócz Dużego i Małego Rusocina Tiedemannowie zarządzali także Prędzieszynem, w którym znajdował się niewielki dwór z folwarkiem. Rusocin pozostał w rękach Tiedemannów do 1945 roku[5].
Według rejestru zabytków NID[6] na listę zabytków wpisany jest zespół dworski i folwarczny z końca XVIII-XX w., nr rej.: A-1149 z 16.09.1996:
dwór, nr rej.: A-666 z 27.10.1973
park
folwark, XIX-XX w.: spichrz, stajnia, stajnia wyjazdowa z wozownią, chlewnia, obora i (nieistniejąca) studnia.
Barokowo-klasycystyczny dwór zbudowany został dla rodziny Tiedemannów ok. 1800. Parterowy budynek główny posiadający cechy barokowe , a w elewacji ogrodowej klasycystyczne, został założony na planie prostokąta, Bryła nakryta jest dachem naczółkowym, na krótkiej osi nadbudowano nieznaczny, piętrowy ryzalit. Pod koniec XIX wieku dobudowane zostały w obydwu narożnikach niewielkie oficyny[7]. Od północy do dworu przylegają budynki folwarczne. Cały zespół usytuowany jest w malowniczym parku krajobrazowym o powierzchni 13,5 ha. Park o francuskiej kompozycji rozciąga się po brzeg rzeki Kłodawy. Na jego terenie znajdują się dwa stawy.
Obiekt, stanowiący od grudnia 1996 do połowy 2012 własność gminy Pruszcz Gdański (wcześniej – Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa), był wówczas użytkowany jako przedszkole i mieszkania komunalne. Wystawiony na sprzedaż w cenie wywoławczej 5,15 mln zł (1,55 mln zł za budynki oraz 3,6 mln za prawo wieczystego użytkowania gruntów i wód przez 99 lat), dopiero w dziewiątym przetargu, 15 czerwca 2012, został zakupiony przez właściciela firmy Amber Gold za cenę nominalną 6,5 mln zł (zgodnie z ustawą o gospodarce nieruchomościami zastosowano jednak znaczne bonifikaty). Nabywca został zobowiązany do wykonania do 30 listopada 2013 remontu dachów magazynu zbożowego, 2 stajni (w jednej z nich, o rzadko spotykanej kubaturze, istniejące unikatowe sklepienia stropu zawaliły się częściowo latem 2013)[8], wozowni i dworu, a ponadto do remontu i odtworzenia ogrodzenia. Dodatkowo w ciągu 4 lat powinien nastąpić remont dworu i niezbędne prace pielęgnacyjne w parku. Ostateczny termin rewitalizacji i zagospodarowania nieruchomości upływał w 2025[9][10]. Ponieważ warunki umowy nie zostały dotrzymane (na konto sprzedającego wpłynęło tylko 750 tys. zł z tytułu sprzedaży zabudowań), gmina zaczęła naliczać kary umowne i doprowadziła do rozwiązania umowy[11]. W czerwcu 2017 w części obiektu wybuchł pożar[12]. W kwietniu 2021 nowym właścicielem obiektu został Zbigniew Nowak[13]
Transport i komunikacja
Nieopodal miejscowości znajduje się węzeł drogowyobwodnicy trójmiejskiejS6 i drogi krajowej nr 91, zaś kilkaset metrów obok węzeł drogowyDW226 i autostrady A1 (E75). Wykonane w 2013 pomiary ruchu na drodze krajowej nr 91 wykazały, że przez jej skrzyżowanie w Rusocinie z drogą do Cieplewa przejeżdżało 17 525 pojazdów na dobę[14]. Komunikację autobusową z Gdańskiem zapewniają linie 50, 400, 401 oraz 831.