Franz Marc i August Macke byli filarami grupy „Błękitny Jeździec”. Poznali się w 1910 w Sindelsdorfie w Bawarii, inspirując się nawzajem do coraz śmielszych eksperymentów. Byli jednak bardzo odmienni. Zmierzając do wydobycia czystych idei rzeczy spod kształtów widzialnych, rafinował obraz świata przez filtr światła i koloru. Malował głównie zwierzęta jako bliższe naturze. Starał się syntetyzować stylizowane kształty i bezprzedmiotowe zarysy w całość o niemal mistycznej intensywności. Macke budował kompozycje prześwietlone kolorem, zacierającym trójwymiarowość przedstawień. Obaj w pewnej mierze poszukiwali rytmów odczuwalnych w naturze, gdy osłabi się więź przedmiotową. Dociekaniom tym nie było jednak dane trwać długo. Macke poległ w pierwszym miesiącu I wojny światowej, w bitwie nad Marną, licząc 27 lat, zaś Marc zginął pod Verdun dwa lata później, w wieku 36 lat.
W wielu pracach Marca pojawia się tęsknota za idealnym związkiem człowieka z naturą, czego przykładem może być dzieło zatytułowane Der Traum z 1912. W prywatnej mitologii Marca zwierzęta odgrywają taką rolę, jak dla artystów renesansu anioły: są wysłannikami i świadectwami prawdy, piękna i łaski. Obraz przedstawia więc coś na kształt świeckiego zwiastowania: przedstawicielka rodu ludzkiego trafiła między wybranych, w pejzaż idylli, który ma w sobie spokój renesansowych włoskich pejzaży. W obrazie występują konie, uwielbiane przez Kandinskyego i Marca. Dla tego drugiego stanowiły obiekt studiów i kultu, którym zaraził innych awangardzistów[3]. Franz Marc nadawał kolorom symboliczne znaczenie, według niego niebieski łączył się z emocjami związanymi z męskością i duchowością, żółty z kobiecą radością, natomiast czerwony z przemocą[4].
Dzieła
Franz Marc stworzył wiele dzieł, między innymi: „Byk”, „Biały kot” i „Niebieski koń I”.