Uprowadzenie miało miejsce 3 listopada 1771 w Warszawie. Łukawski przewodził grupie 29 mężczyzn. Tylko jeden z nich, Jan Kuźma, nie został złapany. Cała reszta, łącznie z Łukawskim, została aresztowana[2].
Łukawski i Cybulski zostali osądzeni przez Sejm za królobójstwo i skazani na śmierć ...na utratę czci, szlachectwa wraz z potomstwem, imienia i dóbr. Dalej na ucięcie głowy i prawej ręki, ćwiartowanie i spalenie ciała, którego popiół miał być na wiatr rzucony[3], choć król prosił, by darować im życie (w Rzeczypospolitej Obojga Narodów król nie miał prawa ułaskawiać przestępców sądzonych przez Sejm). Kuźma został wygnańcem do końca życia[2].
Łukawski został publicznie ścięty w Warszawie 10 września 1773. Po ścięciu, jego ciało zostało poćwiartowane, a na końcu spalone w obecności dwudziestu tysięcy ludzi. Jego żona Marianna, również sądzona i skazana za udział w spisku została zmuszona do oglądania egzekucji męża. Zmarła po trzech dniach z szoku[2].