Negocjacje dotyczące umowy rozpoczęły się w 1999 roku,[3] ale były przez lata wstrzymywane z powodu oporu europejskich producentów wołowiny, zwłaszcza małych rolników, którzy obawiali się konkurencji cenowej ze strony importu z Brazylii, największego producenta wołowiny na świecie[4]. Wznowiono je w 2016 roku, częściowo z powodu wzrostu protekcjonizmu na świecie.[5]
Chociaż porozumienie zostało osiągnięte w zasadzie, finalne teksty umowy nie zostały jeszcze ukończone, podpisane ani ratyfikowane, przez co umowa nie weszła w życie. W przypadku ratyfikacji będzie to największa umowa handlowa zarówno dla UE (449 milionów mieszkańców), jak i Mercosur (260 milionów mieszkańców) pod względem liczby zaangażowanych obywateli.[2][6] Projekt umowy handlowej jest częścią szerszego układu stowarzyszeniowego między tymi blokami, obejmującego również współpracę i dialog polityczny. Negocjacje w tych dwóch obszarach zakończono 2020-06-18 roku.[7] 6 grudnia 2024 roku ogłoszono porozumienie w sprawie umowy o wolnym handlu, które nadal wymaga zatwierdzenia przez wszystkie 27 państw członkowskich UE[8][9][10].
UE jest największym partnerem handlowym i inwestycyjnym Mercosuru; Na przykład w 2018 r. aż 20 proc. (42,6 mld euro) eksportu Mercosuru było kierowane do krajów UE, podczas gdy eksport z UE do Mercosuru wyniósł 45 mld euro. Ponadto oczekuje się, że porozumienie pozwoli europejskim przedsiębiorstwom zaoszczędzić ponad 4 mld euro na cłach; Dotyczy to w szczególności samochodów (35% stawki celnej), części samochodowych (14-18%), maszyn (14-20%), chemikaliów (do 18%), farmaceutyków (do 14%), odzieży i obuwia (35%) czy dzianin (26%). Żywność obejmuje czekoladę i słodycze (20%), wino (27%) i napoje bezalkoholowe (20 do 35%). Umowa zapewni również bezcłowy dostęp w ramach kontyngentów na produkty mleczarskie z UE (obecna stawka celna wynosi 28 %), głównie ser[11][12].
Główne postanowienia
Eliminacja 93% ceł Mercosur na towary z UE oraz preferencyjne traktowanie dla pozostałych 7%.[3]
Planowana umowa została skrytykowana przez naukowców, związki zawodowe, organizacje pozarządowe, europejskich hodowców bydła, aktywistów ekologicznych i obrońców praw ludności rdzennej.[14][15]
Protesty przeciwko umowie odbywały się w wielu krajach. Rządy i parlamenty państw członkowskich UE również wyraziły sprzeciw wobec porozumienia. W październiku 2020 roku Parlament Europejski oraz komisarz ds. handlu Valdis Dombrovskis uznali, że porozumienie w obecnym kształcie nie może zostać zatwierdzone[16][17].
Europejscy rolnicy
Umowa ma doprowadzić do znacznego wzrostu eksportu wołowiny z Argentyny i Brazylii do państw członkowskich UE.[18][19] Przewiduje się, że rolnicy z UE, szczególnie mniejsi, będą mieli trudności z konkurowaniem cenowym. COPA-COGECA, organizacja reprezentująca 23 miliony rolników w UE, ostrzegła, że umowa może zostać zapamiętana jako „bardzo ciemny moment” w historii.[14]Irlandzkie Stowarzyszenie Rolników określiło porozumienie jako „haniebną i słabą kapitulację”[20]. Wizja podpisania umowy była jedną z przyczyn protestów rolników w Unii Europejskiej w 2024 roku.
Krytycy wskazują, że umowa koncentruje się na sprzedaży taniego mięsa i soi z Ameryki Południowej do UE oraz eksportu pestycydów i samochodów z UE do Mercosur. Według naukowców taka wymiana handlowa może zwiększyć emisję dwutlenku węgla, przyczyniając się do zmiany klimatu[19][21].
Konwencjonalna produkcja mięsa i soi w regionie Mercosur wiąże się z wylesianiem Amazonii, jednego z największych pochłaniaczy dwutlenku węgla na świecie[22]. Produkcja rolnicza w regionie może również prowadzić do degradacji Gran Chaco i Cerrado.[23]
Umowa napotyka na silny sprzeciw, szczególnie ze strony Polski, Francji i Włoch, które obawiają się wpływu na rodzimy sektor rolny. Kraje te, wskazując na niższe standardy produkcji w Ameryce Południowej[25], Po otrzymaniu krytyki za brak działań na rzecz ochrony lasów Amazonii brazylijski rząd spotkał się z oporem ze strony niektórych państw członkowskich UE. Irlandia i Francja zagroziły zawetowaniem umowy, jeśli Brazylia nie podejmie konkretnych działań w celu ochrony środowiska[26]. W lipcu 2019 roku Dáil Éireann – izba niższa irlandzkiego parlamentu – symbolicznie odrzuciła umowę, głosując stosunkiem głosów 84 do 46.[27] W sierpniu 2019 roku minister handlu Luksemburga oświadczył, że realizacja Porozumienia paryskiego jest niezbędnym warunkiem podpisania umowy[28]. W tym samym miesiącu słowacki minister rolnictwa Gabriela Matečná ogłosił, że Słowacja zablokuje porozumienie z powodu nieakceptowalnego podejścia Brazylii do pożarów w Amazonii[29]. W grudniu 2023 roku prezydent Francji Emmanuel Macron podczas konferencji prasowej na COP28 ogłosił swoje sprzeciwienie się umowie.[30] Dzień później Valdis Dombrovskis, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej ds. handlu, odwołał zaplanowaną wizytę w Brazylii, która miała na celu ogłoszenie finalizacji umowy. Brazylijskie władze przekazały UE, że nowo wybrany prezydent Javier Milei potrzebuje dodatkowego czasu na rozpatrzenie nowych zobowiązań zawartych w umowie[31].
We wrześniu 2019 roku prawie jednomyślnie głosowano przeciwko umowie w podkomisji ds. UE parlamentu Austrii, co zmusiło rząd do jej zawetowania. Austriaccy parlamentarzyści podkreślali obawy dotyczące ochrony sektora rolnego i lasów Amazonii[32]. W styczniu 2020 roku rząd regionu Walonia w Belgii oficjalnie sprzeciwił się umowie[33]. Parlament Walonii jednogłośnie poparł tę decyzję 5 lutego 2020 roku[34]. Podobne stanowisko zajęły władze regionu stołecznego Bruksela, stawiając szereg warunków do zaakceptowania umowy[35].
Umowa napotyka również na silny sprzeciw, szczególnie ze strony Polski, Francji i Włoch, które obawiają się wpływu na rodzimy sektor rolny. Kraje te, wskazując na niższe standardy produkcji w Ameryce Południowej[36][37].
W sierpniu 2020 roku kanclerz Niemiec Angela Merkel wyraziła wątpliwości, czy umowa w obecnym kształcie może zostać zaakceptowana[38]. Poparcie dla umowy w 2024 wyraził Kanclerz Niemiec Olaf Scholz, wskazując na jej geostrategiczne znaczenie[39]. Prezydent Argentyny Javier Milei podkreślił korzyści gospodarcze płynące z szybkiego zakończenia negocjacji[40].
Proces legislacyjny i ratyfikacja
Po przyjęciu i opublikowaniu 17-stronicowego dokumentu „porozumienia w zasadzie” 2019-07-01 roku, 29 nieukończonych tekstów rozdziałów i załączników dotyczących umowy handlowej zostało opublikowanych w lipcu i wrześniu z zastrzeżeniem, że mogą one ulec zmianie podczas procesu rewizji prawnej.[41] W międzyczasie negocjacje dotyczące innych części układu stowarzyszeniowego UE-Mercosur trwały dalej i zakończyły się 2020-06-18 roku osiągnięciem porozumienia w sprawie filarów dialogu politycznego, współpracy, preambuły oraz przepisów instytucjonalnych i końcowych.[42] Teksty wymagają jeszcze ostatecznej rewizji prawnej oraz przetłumaczenia na wszystkie języki urzędowe UE i Mercosur.[43]
W następnym kroku Komisja Europejska przedstawi je Radzie Unii Europejskiej do zatwierdzenia, gdzie wymagana jest jednomyślność. Jeśli Rada zatwierdzi teksty, umowa zostanie podpisana i przesłana do ratyfikacji krajom Mercosur oraz Parlamentowi Europejskiemu. Układ stowarzyszeniowy wymaga również zatwierdzenia przez parlamenty narodowe wszystkich państw członkowskich UE. Proces ratyfikacji przez parlamenty krajowe Mercosur również będzie konieczny[44][45]. Do wejścia w życie umowy wymagane jest zatwierdzenie jej przez wszystkie państwa członkowskie UE oraz ratyfikacja przez kraje Mercosur[46] jednak w Unii Europejskiej część handlowa umowy (oraz niektóre elementy preambuły, przepisów instytucjonalnych i końcowych) może zostać tymczasowo wdrożona po ratyfikacji przez Mercosur i zatwierdzeniu przez Parlament Europejski. Komisja Europejska może również zdecydować o przedstawieniu części handlowej jako odrębnej umowy handlowej. W takim przypadku zgoda parlamentów narodowych UE nie będzie wymagana, a zatwierdzenie Parlamentu Europejskiego wystarczy[43]. Pozostałe części układu stowarzyszeniowego będą wymagały zatwierdzenia przez wszystkie parlamenty narodowe i nie mogą być wdrożone tymczasowo.[47]