Mięso pozyskuje się z dwóch ras owiec: polskiej owcy górskiej (krzyżówka ras rodzimych i obcych) i cakiela podhalańskiego (prymitywnej rasy owiec karpackich). Owce te mają około 50 kg wagi i dużą pokrywę wełnistą, wysoką mleczność, są długowieczne i odporne na choroby, m.in. nie stwierdza się u nich nowotworów. Wypasane są naturalnymi metodami na halach górskich od 23 kwietnia (Święty Wojciech) do 29 września (Święty Michał), przebywając bez przerwy pod gołym niebem i hartowane przez zmienną pogodę. To oraz długie wędrówki wpływają na spalanie tłuszczu, poprawę umięśnienia, wsparcie kondycji i odporności. Pastwiska górskie nie są sztucznie nawożone i obfitują w wielogatunkowy skład paszy. Wszystko to wpływa na walory kulinarne mięsa owczego[1].
Wykot młodych jagniąt następuje w okresie grudzień-kwiecień. Przez następne 90 dni jagnięta karmione są przede wszystkim mlekiem matek, a dokarmiane zielonką pastwiskową i sianem, a także niewielkimi domieszkami pasz treściwych, takich jak owies, jęczmień, czy otręby. Zabija się sztuki, których wiek nie przekroczył 60 dni, a waga tuszy od 4 do 8 kg. Mięso to jest sprężyste, miękkie, jasnoróżowe, soczyste, w smaku i zapachu zbliżone do sarniny[1].
↑ abcKatarzyna Siwiec, Mieczysław Czuma, Zasmakuj w Małopolsce. Produkty regionalne, Sekretariat Regionalny Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich Województwa Małopolskiego, Kraków, 2013, s.20-21, ISBN 978-83-63091-97-2