Urodził się w Petersburgu, ale kiedy miał jedenaście lat jego angielska rodzina powróciła do ojczyzny. Na Wyspach ukończył Brighton College i początkowo pracował w firmie doradczej, gdzie spotkał początkującą aktorkęGreer Garson. Ona oraz jego starszy brat Tom Conway, który również był aktorem, zasugerowali, że Sanders także mógłby spróbować swoich sił w teatrze i filmie.
W pierwszej połowie lat 30. grał w londyńskich kabaretach oraz pracował w radio. W filmie zadebiutował w 1934 roku, do końca dekady występował wyłącznie w rolach epizodycznych. W 1936 roku wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie wkrótce zyskał dużą popularność rolą agenta Simona Templara, odtwarzaną pięciokrotnie w latach 1939–1941, w serii filmów o Świętym. W czasie II wojny światowej grał podobnego bohatera, „Sokoła”.
W latach 60. zanotował występy mniejszej wagi. Przypomniał o sobie użyczeniem głosu tygrysowi Shere Khanowi w klasycznej animowanej Księdze dżungli z 1967 roku.
Był utalentowanym piosenkarzem. Wydał album The George Sanders Touch: Songs for the Lovely Lady. Zaśpiewał również w Call Me Madam oraz w Księdze dżungli.
Jego niski głos, brytyjski sznyt i akcent zainspirowały Petera Sellersa do stworzenia postaci Herculesa Grytpype-Thynne’a w popularnej serii komediowej radia BBCThe Gone Show. Prywatnie Sellers i Sanders byli przyjaciółmi. Razem wystąpili w filmie Różowa Pantera: Strzał w ciemności (1964).
Jest autorem autobiografii Memoirs of the Professional Cad z 1960 roku.
Życie prywatne i śmierć
Był czterokrotnie żonaty. Pierwsze małżeństwo trwające od 1940 do 1949 roku z Susan Larson zakończyło się rozwodem, podobnie jak drugie z węgierską aktorką Zsą Zsą Gabor (1949-1954) oraz ostatnie, z jej siostrą Magdą Gabor (1970-1971). Przyczyną końca trzeciego małżeństwa z Benitą Hume, którą poślubił w 1959 roku, była śmierć żony w 1967.
Sanders przez wiele lat mieszkał w Castelldefels, niedaleko Barcelony, w Hiszpanii. 23 kwietnia 1972 napisał dwa listy pożegnalne do najbliższych przyjaciół i zażył zawartość pięciu butelek Pentobarbitalu[1]. „Drogi świecie. Odchodzę, bo już się znudziłem. Żyłem wystarczająco długo. Zostawiam cię, wraz z twoimi zmartwieniami w tym słodkim szambie” — napisał przed śmiercią. Zmarł na zawał serca dwa dni później w szpitalu w Barcelonie w wieku 65 lat. Jego przyjaciel David Niven w swojej autobiografii napisał, że Sanders już wiele lat wcześniej zaplanował taką śmierć.