El Greco
ok. 1600–1605
olej na płótnie
108 × 78 cm
Madryt
Prado
Chrystus niosący krzyż (hiszp. El expolio) – obraz olejny hiszpańskiego malarza pochodzenia greckiego Dominikosa Theotokopulosa, znanego jako El Greco. Obraz jest sygnowany: domènikos theotokópoulos epoíei.
Postać Chrystusa niosącego krzyż na górę Kalwarię, przedstawionego w półpostaci jest jednym z najbardziej rozpowszechnionych w malarstwie El Greca. Znanych jest około dwudziestu kopii tego motywu. Do pierwszych z nich należy wersja z madryckiego muzeum Prado[1]. Amerykański historyk sztuki Harold Wethey rozróżnił trzy wersje tego tematu. Pierwsze, których jest sześć oryginalnych wersji, posiadają niewielkie różnice w przedstawieniu korony i fizjonomii Chrystusa, ale tę samą kompozycję. Drugie wersje mają inny typ aureoli; Chrystus inaczej ma zwróconą głowę i inna jest pozycja krzyża. W trzeciej ramiona krzyża są pominięte, a głowa Chrystusa odwraca się do swojej prawej strony. Prekursorem tak ujętej sceny z Triduum Paschalnego jest włoski artysta Sebastiano del Piombo i jego obraz z paryskiego Luwru[2].
Artysta ukazuje Jezusa w podobnej scenerii jak na portretach przedstawiających pokutujących świętych. Ma wzniesione oczy ku niebu, przepełnione łzami, a twarz promieniującą blaskiem. Wokół jego głowy widoczna jest prostokątna aureola. Czoło ranione jest przez koronę cierniową, a krew ścieka na jego twarz. Chrystus odziany jest w jaskrawopurpurową tunikę zatopioną w refleksach światła. Niebieski płaszcz ma połysk stali; brunatne drzewo jest zabarwione czerwienią odbijającą się od tuniki. El Greco przedstawia fragment sceny Drogi Krzyżowej w sposób odmienny od tradycyjnego. Na twarzy Chrystusa nie widać cierpienia, krzyż nie jest dla niego ciężarem. Widać to po sposobie przedstawienia dłoni i długich palców, które delikatnie obejmują drewno, przy czym dwa palce tradycyjnie już są ze sobą złożone, pozostałe rozchylone. Tłem dla postaci jest zachmurzone niebo.
W innych wersjach ręce spoczywające na krzyżu jeszcze bardziej sprawiają wrażenie, iż nic nie trzymają. Wydaje się, że grają na harfie. Scena z Chrystusem niosącym krzyż jest przekształcona w scenę modlitwy do Boga. Cierpienie towarzyszące wierze nie ma tu znaczenia.