Porucznik policji Diamond usiłuje dopaść gangstera Browna. Diamond musi działać legalnie i zgodnie z prawem. Brown jest bezwzględny i nie waha się przed dokonaniem serii zabójstw, w tym własnych kompanów. W końcu ginie od własnej broni – zdradzony przez własnych ludzi i wydany policji, zostaje aresztowany przez Diamonda[potrzebny przypis].
Film należy do klasycznych obrazów gatunku noir[1][2]. Jego ostatnia scena (aresztowanie Browna w hangarze lotniczym) uznawana jest za najbardziej wyrazistą i kultową dla gatunku. Ze względu na grę światła i cieni użytych jako środek artystycznego wyrazu, przyrównywana jest do finałowej sceny legendarnej Casablanki[3].
Obraz od początku spotkał się z mieszanym przyjęciem krytyków. Chwalono reżyserię i zdjęcia oraz ścieżkę dźwiękową, lecz zarazem „Variety” i „The New York Times” krytykowały zawiłą i mało wiarygodną fabułę[4][5].
Po latach recenzje filmu są w większości pozytywne. Amerykański filmoznawca Alan K. Rode uważa Wielki kartel za coś więcej niż zwykły film gangsterski, uznając go za esencję gatunku noir, a ze względu na zdjęcia za prawdziwie mroczną, wizualną ucztę[6].
Film nosił początkowo tytuł The Hoodlum[7] na podstawie scenariusza Philipa Yordana. Pierwotnie miał być wyreżyserowany przez argentyńskiego filmowca Hugo Fregonesa. Producentem miał zostać Milton Sperlin[8], który próbował obsadzić Spencera Tracy w roli głównej[9].
↑The Big Combo. [w:] AFI. Catalog [on-line]. [dostęp 2023-07-08]. (ang.).
↑Edwin Schallert. Warners, Metro Slate African Subjects; Jimmy Wakely Back in Cinema. „Los Angeles Times”, s. B9, 16 wrzesień 1953. (ang.).
↑Edwin Schallert. Drama: 'Hannibal' Lurks as Big New Italian Undertaking; Phillip Terry Resuming. „Los Angeles Times”, s. B9, 12 październik 1953. (ang.).