Ten artykuł należy dopracować: przedstawiono sytuację tylko z polskiej perspektywy – artykuł powinien być przekrojowy. Pomóż go poprawić. Na stronie dyskusji mogą znajdywać się pomocne komentarze.
Polski wyraz szkoła pochodzi od starogreckiego rzeczownika σχολή (skʰoˈlɛ:) – spokój, wolny czas przeznaczony na nauki i wywodzi się od łacińskiego wyrazu schola – czas wolny, odpoczynek[2].
Rodzaje szkół w Polsce
Obecnie w Polsce wyróżnia się następujące typy szkół:
Oceny stosowane w szkołach polskich, z wyjątkiem szkoły wyższej[4]
Nazwa
Skrót
Wartość liczbowa
niedostateczny
ndst/nd
1
dopuszczający
dop/dp/dps
2
dostateczny
dst/dt
3
dobry
db
4
bardzo dobry
bdb/bd
5
celujący
cel
6
W praktyce szkolnej stosuje się oceny z symbolami + i -, niekiedy też z dwoma minusami: =. Dla przykładu ocena 4- (-4, słaba czwórka) jest słabsza od całej 4, ale lepsza niż 3+ (mocna trójka). Stosuje się ją, kiedy uczeń ma minimalną wiedzę, która jednak wystarcza na daną ocenę, tutaj dobrą. Ocen z plusami i minusami nie używa się jednak przy ocenianiu końcowym i rocznym, ze względu na to, że oceny te nie są wymienione w rozporządzeniu. Stosowanie ich w ocenianiu śródrocznym uzależnione jest od uregulowań w statucie szkoły, który ustala sposób oceniania bieżącego i śródrocznego.
W przeszłości, do lat 90 XX wieku, w polskich szkołach stosowany był węższy niż dziś system ocen, w którym ocenę niedostateczną oznaczano cyfrą 2, dostateczną jako 3, dobrą jako 4, a bardzo dobrą 5. Podobnie jak dziś stosowało się oceny ze znakami + i -, które nie używano w ocenach rocznych.
To koncepcja edukacyjna, która powstała na początku XX wieku, a jej autorką jest amerykańska nauczycielkaHelen Parkhurst. Bardzo istotny jest świadomie zaplanowany czas, zilustrowany za pomocą specjalnych tablic, który pomaga dzieciom w rozplanowaniu tygodniowej pracy. Trzy główne filary planu daltońskiego to samodzielność, odpowiedzialność i współpraca w zespole.
Pierwsza szkoła została założona w 1921 roku w Anglii. Zakłada, że dziecko, które ma możliwość swobodnego rozwoju, będzie chętnie pogłębiało to, co je naprawdę interesuje. W szkołach panuje demokracja, każdy uczeń ma jeden głos. Dzieci mają prawo decydować, czego chcą się uczyć i czy w danym momencie w ogóle chcą nauki.
Gestalowskie
Opiera się ona na założeniach psychologiigestalt, która zakłada, że istnienie 5 obszarów rozwojuczłowieka: emocjonalny, społeczny, fizyczny, intelektualny i duchowy. Ważne w edukacji jest to, aby dbać o nie wszystkie. Dzień w szkole składa się z pracy indywidualnej, nauki na temat główny oraz pracy grupowej. Dzieci nie mają podziału na 45-minutowe lekcje, nie ma też typowych ławek
Szkoły realizują program systemowy, ale za podstawowy cel uważają wychowanie uczniów w duchu wartości chrześcijańskich.
Leśne
Leśne przedszkola, a potem szkoły wymyślono w Skandynawii. Ideą tej edukacji jest kontakt z naturą. Dzieci większości czasu (nawet 80%) spędzają na zewnątrz – w lesie lub na specjalne dla nich przygotowanym terenie w mieście.
Pierwsze placówki Marii Montessori powstały na początku XX wieku we Włoszech. Doktor Montessori twierdziła, że każde dziecko ma swój własny, naturalny plan rozwoju. Dzieci w różnym wieku pracują niezależnie od siebie nad dowolnie wybranym zadaniem dydaktycznym. W tak zorganizowanym kształceniu najważniejsza jest indywidualna nauka dziecka oraz samodzielne poprawianie błędów.
Waldorfskie
Nazwa "waldorfska" pochodzi od pierwszej szkoły założonej w 1919 roku przy fabryce "Waldorf-Astoria” w Stuttgarcie. Rozwój emocjonalny i artystyczny jest równie istotny jak intelektualny. Przez pierwsze lata w szkole waldorfskiej dzieci są w dużej mierze pod opieką jednego nauczyciela – wychowawcy. W nauczaniu nie ma podziału na przedmioty, uczniowie pracują na zagadnieniach tematycznych.
Dzieci edukowane uczą się z pomocą i pod kierunkiem swoich opiekunów (w tym także rodziców). Nauka odbywa się nie tylko w domu. Bardzo często uzupełniana jest podróżami, zwiedzaniem, uprawianiem rozmaitych rodzajów hobby i sportów, uczestnictwem w dodatkowych zajęciach, kołach zainteresowań, drużynachharcerskich.
Szkoła wiejska
Szkoła na obszarach wiejskich spostrzegana były przez socjologów jako instytucja odrębna od wiejskiej (chłopskiej wówczas) społeczności, zabierająca dzieci z porządku, do jakiego socjalizowała je rodzina i pokazująca inne możliwości, w rzeczywistości dostępne jednak tylko nielicznym[10]. Chałasiński podkreślał, że szkoła nie uwzględnia realiów życia codziennego uczniów, natomiast typowa rodzina chłopska uznawała wymogi i oczekiwania szkoły za wtórne do potrzeb gospodarstwa[11]. Szkoła była i jest instytucją łączącą społeczności wiejskie z państwem, przede wszystkim jest instytucją oddziaływania państwa na wiejskie społeczeństwo. Siła oddziaływania szkoły zależna była i jest od jej powszechności/dostępności, które w przeszłości ulegały znaczącym zmianom. Za zmianami, prowadzącymi do poszerzania instytucjonalizacji edukacji na wsi, kryły się także zmiany roli rodziny w tym procesie: publiczna szkoła „zawłaszczała” proces edukacji, eliminując z niego rodzinę z typowymi dla niej sposobami przekazywania wiedzy. Była dla niej konkurentem, nie tylko zabierając gospodarstwu siłę roboczą (co występowało jeszcze w latach 70.), ale także upowszechniając idee, które przyczyniały się nie tylko do modernizacji wsi, ale i do rozpadu jej tradycyjnych struktur. Ewolucja przebiegała tu od edukacji rodzinno-domowej do edukacji szkolnej. Z kolejnymi reformami zmieniał się zasięg terytorialny szkoły oraz jej struktury organizacyjne. Zmieniały się także postawy mieszkańców wsi wobec szkoły i nauczycieli. Zawsze była ona postrzegana jako ważna dla wsi instytucja, podnosząca jej walory, często integrowała mieszkańców i była ośrodkiem aktywności. Dlatego też z okazji kolejnych reform zawiązywały się ruchy mające na celu nie tylko budowę szkół, ale później – ich zachowanie, sprzeciwiające się ich planowanej likwidacji, powstawały komitety, dzięki którym w wielu wiejskich miejscowościach szkoły podstawowe działają jako jednostki niepubliczne. Badacze wskazują na rosnący w okresie po transformacji, także na wsi, poziom aspiracji edukacyjnych zarówno samych uczniów, jak i ich rodziców[12][13]. Akceptacja wykształcenia jako szansy na osiągnięcie w przyszłości lepszej pozycji społecznej wiąże się z rosnącymi oczekiwaniami wobec szkoły i nauczycieli jako miejsca i osób, które powinny zapewnić uczniom warunki nauki oraz poziom nauczania pozwalający konkurować z innymi na wyższych poziomach kształcenia.
Obecnie miejsce szkoły i zasady jej formalnego włączenia w funkcjonowanie wiejskich społeczności są pochodną wielu czynników. Szkoła podlega pewnym regulacjom formalnym: z jednej strony właściwemu terytorialnie kuratorium oświaty; z drugiej – lokalnemu samorządowi, czyli w praktyce urzędowi gminy (wiejskiej, miejsko-wiejskiej, miejskiej). Samorząd odpowiedzialny jest za materialne (ekonomiczne) funkcjonowanie szkoły podstawowej. Ale miejsce szkoły w społeczności lokalnej określają także relacje z jej mieszkańcami. Pierwszą ich grupę stanowią uczniowie szkoły, drugą – rodzice uczniów, z którymi kontakty są zwyczajowo uregulowane (tzw. wywiadówki, korespondencja przez dzienniki, kontakty telefoniczne itd.), trzecią – relacje z innymi mieszkańcami wynikające z faktu pracy w danej szkole oraz – najczęściej – zamieszkania na terenie wsi/gminy i z udziału w życiu tej społeczności. Ponadto na szkołę trzeba spojrzeć jako na instytucję mającą własną wewnętrzną formalną i nieformalną strukturę. Tworzą ją dyrekcja szkoły, nauczyciele o różnym stażu – będący lub niebędący mieszkańcami wsi – oraz personel pomocniczy[10].
↑Chałasiński J. (1958). Społeczeństwo i wychowanie. Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe (wyd. 2 zmienione).
↑JoannaJ.Michalak-DawidziukJoannaJ., Joanna Madalińska-Michalak (red.), O nową jakość w edukacji nauczycieli, Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2017, s. 442, „Studia Edukacyjne” (46), 2020, s. 467–477, DOI: 10.14746/se.2017.46.32, ISSN1233-6688 [dostęp 2022-05-13].
↑Domalewski J. (2019). Szkoła wiejska jako moderator zmian systemowych. W: M. Halamska, M. Stanny, J. Wilkin (red.), Ciągłość i zmiana. Sto lat rozwoju polskiej wsi, tom 1 (s. 389–420). Warszawa: IRWiR PAN.