Historia maskotki Phoenix Suns zaczęła się od przypadku. W 1980 roku posłaniec Henry Rojas przebrany za goryla przybył w trakcie meczu do Arizona Veterans Memorial Coliseum (poprzedniej siedziby „Słońc”) ze śpiewającym telegramem. W trakcie przerwy między kwartami nieoczekiwanie wbiegł na parkiet i wykonał kilka tańców pod koszem, co tak spodobało się publiczności i władzom klubu że zatrudniono go na stałe – wcześniej drużyna z Arizony nie miała własnej maskotki. Obecnie gorylem Go jest inna osoba[2].
Opis
Goryl Go pojawia się z flagą drużyny na parkiecie w efektowny sposób (często zjeżdżając na linie), wjeżdża na parkiet samochodem lub na motocyklu, strzela z armatki do publiczności, tańczy na parkiecie i tym podobne. Jego znakiem rozpoznawczym są efektowne wsady do kosza wykonywane z rozbiegu po odbiciu się z trampoliny. Oprócz działalności stricte rozrywkowej Go uczestniczy w akcjach charytatywnych, odwiedza szkoły i szpitale[3].