Ewangelia żony Jezusa – udokumentowana jako fałszerstwo przez dziennikarza śledczego Arona Sabara w artykule z dnia 15 czerwca 2016 w magazynie „Atlantic”[1]ewangeliaapokryficzna, której istnienie postulują niektórzy eksperci[2].
Przypuszczenia o istnieniu Ewangelii żony Jezusa wysnuto po odkryciu skrawka papirusu o wymiarach 8 na 4 cm z IV w. n.e., który uznano za koptyjskie tłumaczenie tekstu z II w. n.e. Na papirusie można odczytać frazy zapisane w języku koptyjskim:
„[...] nie [dla] mnie. Moja matka dała mi ży[cie]”
„[...] uczniowie powiedzieli Jezusowi: [...]”
„[...] zaprzeć. Maria jest tego godna [...]”
„[...] Jezus rzekł im: Moja żona [...]”
„[...] ona może stać się moim uczniem [...]”
„[...] pozwól złym ludziom spuchnąć [...]”
„[...] pojawiłem się z nią, aby [...]”
„[...] obraz [...]”
ślad atramentu
Papirus został przedstawiony 18 września 2012 r. podczas Międzynarodowego Kongresu Studiów Koptyjskich w Rzymie przez profesor Karen Leigh King z Harvardu[3].
Papirus nie pochodzi z wykopalisk, lecz z rynku antykwarycznego[4]. Jego autentyczność została zakwestionowana przez niektórych ekspertów, którzy uznali go za falsyfikat. Między innymi prof. Francis Watson z Uniwersytetu w Durham, brytyjski znawca Nowego Testamentu przedstawił dowody, że papirus przedstawiony przez King był fałszerstwem, nowożytną kompozycją opartą na słownictwie z odkrytej w 1945 w Nag Hammadi koptyjskiej apokryficznej Ewangelii Tomasza[5].
Fragment papirusu został teraz przebadany przez autorytety w dziedzinie elektrotechniki, chemii i biologii z Uniwersytetów Columbia i Harvarda oraz z Massachusetts Institute of Technology (MIT), którzy potwierdzili, że materiał przypomina inne papirusy datowane na okres od IV do IX stulecia (badacze z University of Arizona, którzy początkowo uznali, że tekst pochodzi z czasów Jezusa, odwołali swoje wnioski jako nieuzasadnione)[6].