Agnostycyzm (stgr.ἄγνωστος α- a-, bez + γνώσις gnōsis, wiedzy; od gnostycyzmu) – pogląd filozoficzny, według którego obecnie niemożliwe jest całkowite poznanierzeczywistości[1][2][3]. W kontekście religijnym agnostycyzm oznacza niemożliwość dowiedzenia się, czy Bóg lub bogowie istnieją, czy też nie[3]. Osobą, która wprowadziła termin agnostycyzm, jest Thomas Henry Huxley[4]. Agnostycyzm przybiera różne formy, i tak agnostyk może być ateistą, teistą albo żadnym z nich[5].
Bertrand Russell w broszurze „Kto to jest agnostyk?” stwierdził, że chrześcijanie twierdzą, że wiemy, że Bóg jest, ateiści – że wiemy, że Boga nie ma, natomiast agnostycy przyjmują, że nie ma dostatecznych podstaw, aby potwierdzić istnienie Boga lub mu zaprzeczyć.
Agnostycyzm to postawa uczciwości intelektualnej. Agnostyk mówi tak: gdyby Bóg istniał, oczekiwałby, że będę agnostykiem, bo naprawdę nie wiem. Jest pychą udawać, że się wie coś, czego się nie wie.
Za najprostszą – acz nie we wszystkich przypadkach trafną – różnicę w odróżnieniu agnostyka od ateisty można przyjąć stwierdzenie: Ateista nie wierzy i zaprzecza, agnostyk nie jest przekonany do istnienia Boga (lub bogów), ale też nie zaprzecza jego (ich) istnieniu.
Etymologia
Słowo „agnostyk” wprowadził Thomas Henry Huxley w 1871 r., aby opisać filozofię, która sprzeciwia się gnostycyzmowi, mając na myśli nie tylko grupę religijną z początku pierwszego tysiąclecia, lecz wszystkie twierdzenia duchowej lub mistycznej wiary[7].
Przywódcy wczesnego Kościoła chrześcijańskiego używali greckiego słowa gnoza (wiedza, poznanie) dla opisania „wiedzy duchowej”. Agnostycyzmu nie wolno mylić z religijnymi nurtami przeciwstawnymi doktrynie gnozy i gnostycyzmu; te nurty zwykle nie mają wiele wspólnego z agnostycyzmem. Huxley użył pojęcia w znaczeniu generalnym.
Klasyfikacja agnostycyzmu
Agnostycyzm można podzielić na kilka kategorii. Współczesne wersje to:
Silny agnostycyzm – istnienia Boga lub bogów nie można udowodnić w żaden sposób i nigdy nie uda się tego udowodnić.
Słaby agnostycyzm – istnienie Boga lub bogów jest obecnie niewiadome, lecz może stać się wiadome w przyszłości, dlatego na razie należy wstrzymać się z oceną.
Agnostyzm teistyczny (również agnostycyzm religijny) – nie wiadomo, czy bogowie istnieją, a mimo to nadal w nich wierzy. Agnostycyzm religijny odrzuca jednak wszystkie treści religijne, zawarte w tradycji i świętych księgach uważając, że ich wartość poznawcza jest zbliżona do legend. Według niego, aby coś zbadać, trzeba mieć ścisłą definicję tego, co się bada – dopiero wtedy możliwe jest stworzenie odpowiedniej metody i przyrządu badawczego.
Ateizm agnostyczny – nie wierzy w żadnego boga, mimo że wie o braku możliwości udowodnienia nieistnienia bóstw.
Ignostycyzm – pytanie o istnienie Boga jest pozbawione sensu, ponieważ nie posiada ono weryfikowalnych (czy testowalnych) skutków i dlatego powinno być zignorowane.
Teizm agnostyczny – wierzy w możliwość istnienia bogów, nie mogąc tego udowodnić[8].
Definicja agnostycyzmu według Richarda Dawkinsa
Richard Dawkins w swojej książce Bóg urojony przedstawia siedmiostopniową skalę wiary w boga lub bogów:
Silny teizm – wierzę i WIEM, że Bóg istnieje.
De facto teizm – nie wiem, czy Bóg istnieje, ale silnie w niego wierzę i żyję w przekonaniu, że tak jest.
Słaby teizm – nie jestem pewien, czy Bóg jest, ale i tak w niego wierzę.
Agnostycyzm – istnienie Boga i jego nieistnienie są tak samo niemożliwe do udowodnienia.
Słaby ateizm – nie wiem, czy Bóg istnieje, ale jestem sceptyczny.
De facto ateizm – nie wiem na pewno, ale uważam, że Bóg jest bardzo nieprawdopodobny.
Silny ateizm – wiem na pewno, że Boga nie ma.
Agnostycyzm a poznanie
Agnostycyzm filozoficzny to pogląd odnoszący się do ludzkiego poznania. Głosi on, że ludzkie poznanie jest ograniczone[3] i nie dostarcza obiektywnej wiedzy o rzeczywistości[9] lub nie możemy zweryfikować jej prawdziwości[10]. Jest to pojęcie bardzo bliskie sceptycyzmowi filozoficznemu.
Agnostycyzm skupia się wyłącznie na możliwościach poznania, nie zaś na jego wartości[3].
Agnostycyzm w Polsce
W Polsce agnostycy według badań CBOS z 2012 r. stanowią razem z ateistami i bezwyznaniowcami 4,2% społeczeństwa[11] i podobnie jak ateiści zgrupowani są wokół:
W rzeczywistości odsetek ten jest zdecydowanie wyższy ponieważ wiele osób, które opuściły kościół i porzuciły wiarę nie dokonało aktu apostazji[potrzebny przypis].
Agnostycy są też określani jako religijna szara strefa[6].
Krytyka agnostycyzmu
Agnostycyzm krytykuje się z perspektywy różnych stanowisk. Blaise Pascal przedstawił argument, znany jako zakład Pascala, w którym przekonywał o potrzebie wiary niezależnie od obecności dowodów istnienia boga. William James odrzucał uniwersalną konieczność wyboru na podstawie wiedzy empirycznej i stwierdził, że niektóre hipotezy (jak istnienie boga) wymagają decyzji opartej na emocjonalnej naturze człowieka[12]. Niektórzy ateiści krytykują użycie terminu agnostycyzm jako funkcjonalnie nierozróżnialnego od ateizmu. Powoduje to częstą krytykę tych, którzy przyjmują ten termin, unikając etykiety ateistycznej[potrzebny przypis].
Krytyka teistyczna
Krytycy teistyczni twierdzą, że w praktyce agnostycyzm jest niemożliwy, ponieważ człowiek może żyć tylko tak, jakby Bóg nie istniał (etsi deus non-daretur), lub jakby istniał Bóg (etsi deus daretur)[13][14][15].
Uczeni religijni tacy jak Laurence B. Brown krytykują nadużycia słowa agnostycyzm, twierdząc, że stał się jednym z najbardziej błędnych terminów w metafizyce. Laurence B. Brown stawia pytanie: „Twierdzisz, że nic nie może być znane z całą pewnością ... jak więc możesz być tak pewny?”[16][17].
Kościół katolicki traktuje agnostycyzm podobnie jak ateizm. Katechizm Kościoła Katolickiego uznaje agnostycyzm w odniesieniu do Boga za grzech przeciwko cnocie religijności, uważając, że agnostycyzm może się wiązać zarówno z jakimś poszukiwaniem Boga, jak i z ucieczką przed ostatecznymi pytaniami egzystencjalnymi oraz lenistwem sumienia moralnego i być równoznaczny z ateizmem praktycznym[18].
Krytyka ateistyczna
Według Richarda Dawkinsa, rozróżnienie między agnostycyzmem a ateizmem jest niewygodne i zależy od tego, jak blisko zera osoba jest skłonna ocenić prawdopodobieństwo istnienia jakiegokolwiek podmiotu podobnego do boga. O sobie, kontynuuje Dawkins: „Jestem agnostykiem tylko w takim zakresie, w jakim jestem agnostykiem o wróżkach na dole ogrodu”[19]. Dawkins identyfikuje również dwie kategorie agnostycyzmu; „Tymczasowa Agnostykacja w praktyce” (TAP) i „Stała Agnostykacja Zasad” (PAP). Stwierdza on, że „agnostycyzm o istnieniu Boga należy do kategorii przejściowej lub kategorii TAP albo istnieje albo nie. Jest to pytanie naukowe, pewnego dnia możemy znać odpowiedź, a tymczasem możemy powiedzieć coś dość silnego O prawdopodobieństwie” i uważa PAP za „głęboko nieunikniony rodzaj ogrodzenia”[20].